Szpital uzasadnia w komunikacie, że decyzja taka wynika z odejścia dwóch lekarzy z oddziału i w związku z tym z braku obsady koniecznej do prawidłowego funkcjonowania jednostki.
Dyrekcja placówki wystąpiła do wojewody opolskiego z wnioskiem o czasowe zawieszenie działalności oddziału chorób wewnętrznych od 1 lutego 2018 roku.
„Pomimo podjęcia wszelkich możliwych działań, nie udało się rozwiązać problemu braków kadrowych, które dotyczą kilkuset szpitali w Polsce i wielu na Opolszczyźnie. Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, należy się liczyć z możliwością tymczasowego zawieszenia oddziału wcześniej” – czytamy w oświadczeniu dyrekcji szpitala.
W przypadku tymczasowego zawieszenia oddziału wstrzymane byłyby przyjęcia planowe na oddział chorób wewnętrznych, a przyjmowani byliby tylko pacjenci w stanach zagrożenia życia.
Natomiast pozostałe oddziały szpitala, czyli laryngologiczny, chirurgii ogólnej, ginekologii z położnictwem, pediatrii, a także izba przyjęć, nocna i świąteczna opieka zdrowotna oraz przychodnie specjalistyczne i pracownie diagnostyczne działają i będą działać normalnie – zapewnia kierownictwo placówki.
Pod koniec grudnia 2017 roku wojewoda opolski wyraził zgodę na zawieszenie oddziału wewnętrznego szpitala w Oleśnie.
Zamknięte zostały także oddziały dziecięce w szpitalach w Giżycku (warmińsko-mazurskie) oraz w Jędrzejowie (świętokrzyskie).
Również z powodu braku lekarzy Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku wstrzymał planowe zabiegi i operacje - poinformowała we wtorek 2 stycznia 2018 roku dyrektor placówki profesor Anna Wasilewska. Co tydzień w szpitalu tym wykonywanych jest około 100 zabiegów.
Szpital szuka lekarzy chętnych do pracy. Grafik dyżurów w tej placówce jest ułożony tylko do połowy stycznia 2018.
[-DOKUMENT_HTML-]