Od 16 do 18 grudnia 2015 r. Marek A. (dane zmienione) przebywał w szpitalu, gdzie udzielono mu świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Nie figurował on w Centralnym Wykazie Ubezpieczonych. Twierdził jednak, że do 30 czerwca 2015 r. uczęszczał do szkoły, więc powinien mieć uprawnienia do bezpłatnych świadczeń opieki zdrowotnej do 6 miesięcy po jej ukończeniu. Złożył też oświadczenie o prawie do takich świadczeń.

 

Cena promocyjna: 139 zł

|

Cena regularna: 139 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 104.24 zł


Spór o prawo do bezpłatnych świadczeń

Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia uznał, że Marek A. nie wykazał jaką szkołę ponadgimnazjalną ukończył i kiedy miało to miejsce. Organ wydał 20 stycznia 2021 r. decyzję, którą ustalił obowiązek poniesienia kosztów świadczonej opieki zdrowotnej. Chodziło o 1612 złotych. Marek A. wniósł skargę, do której dołączył zaświadczenie z 14 października 2015 r. o zdaniu egzaminu sprawdzającego po zakończeniu pracy, przeprowadzonego w trybie rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie przygotowania zawodowego młodocianych i ich wynagradzania. Prezes NFZ twierdził natomiast, że dokument ten mógł najwyżej ogólnie uprawdopodabniać posiadanie statusu pracownika młodocianego.

Czytaj także: NFZ da szpitalom pieniądze na podwyżki minimalnych pensji >>>

Upływ czasu blokował wydanie decyzji

Sprawą zajął się WSA w Krakowie, który wskazał, że skarga zasługiwała na uwzględnienie, ale z zupełnie innych przyczyn, niż w niej wskazane. Zgodnie z art. 50 ust. 20 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, nie wydaje się decyzji ustalającej obowiązek poniesienia kosztów świadczeń opieki zdrowotnej i ich wysokości oraz terminu płatności, jeżeli od dnia, w którym zakończono ich udzielanie upłynęło 5 lat. Przepis ten określa maksymalny termin, do którego w ogóle może być wydana decyzja. Jeśli więc udzielanie świadczeń zakończono 18 grudnia 2015 r., to od 19 grudnia 2020 r. nie było prawnie dopuszczalne wydanie spornego rozstrzygnięcia. Oznacza to, że Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia ma ustawowo określony czas, aby zebrać niezbędne dokumenty i przeprowadzić postępowanie administracyjne.

 

Nie doszło do zawieszenia biegu terminu

Sąd rozważył też czy nie zaszły przesłanki zawieszenia biegu terminu do wydania decyzji ustalającej obowiązek poniesienia kosztów świadczeń opieki zdrowotnej. Przepisy nie dają wyraźnej odpowiedzi w tym zakresie. Zgodnie z art. 15zzr ust. 1 pkt 3 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, w okresie od 14 marca 2020 r. do 24 maja 2020 r. nastąpiło wstrzymanie rozpoczęcia i zawieszenie biegu terminu przedawnienia. Ustawodawca wyraźnie uregulował skutki w odniesieniu do terminów prawa procesowego, nie można więc domniemywać automatycznego przedłużenia terminu materialnego na wydanie decyzji przez organ. Ponadto sąd wskazał, że przedawnienie zobowiązań dotyczących obowiązku poniesienia kosztów świadczeń opieki zdrowotnej mogło rozpocząć swój bieg dopiero po wydaniu decyzji. Należność nie powstaje bowiem z mocy prawa, tylko na podstawie rozstrzygnięcia organu. Mając powyższe na uwadze, WSA uchylił zaskarżoną decyzję i umorzył postępowanie administracyjne.

Wyrok WSA w Krakowie z 23 czerwca 2021 r., sygn. akt III SA/Kr 441/21