Zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przez zastępcę dyrektora szpitala do spraw inwestycji i remontów.
"Wszystko wskazuje na to, że będąc uprawnionym do zajmowania się sprawami majątkowymi szpitala przekroczył uprawnienia i nie dopełnił ciążących na nim obowiązków. W trakcie kontroli agenci wykazali między innymi, że szpital mógł stracić co najmniej 384 tys. zł" - poinformował rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.
Zawiadomienie trafiło w środę do Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku - potwierdził rzecznik tej prokuratury Janusz Kordulski. W czwartek będzie ono przekazane do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, która ma zdecydować, która z podległych jej prokuratur będzie zajmować się sprawą. Kordulski powiedział, że z tego względu prokuratura apelacyjna nie będzie informować o szczegółach sprawy.
CBA podało, że w przypadku podjęcia decyzji przez prokuraturę o wszczęciu śledztwa Biuro prosi o powierzenie jego prowadzenia.
Kontrolę w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy CBA prowadziło od 12 czerwca do 7 września. Jak podał Dobrzyński, sprawdzano "prawidłowość udzielania wybranych zamówień publicznych", które szpital prowadził w latach 2010-2012.
Dyrektor szpitala w Choroszczy Tomasz Goździkiewicz powiedział, że o skierowaniu przez CBA zawiadomienia do prokuratury dowiedział się od dziennikarzy. W czwartek przebywał służbowo poza szpitalem i nie chciał komentować sprawy, dopóki nie zobaczy dokumentów.