Akcja zgłoszeń do szczepień przeciw COVID-19 trwa, wśród najbardziej narażonych na zakażenie koronawirusem w związku z zawodowymi obowiązkami są też pracownicy pomocy społecznej. Resort pomocy społecznej zachęca ich do szczepień, a szefowie jednostek mogą swoich pracowników zgłaszać.

- To dobrze, że pracownicy pomocy społecznej znaleźli się w grupie zero, szczególnie jest to ważne w przypadku pracowników domów pomocy społecznej, w których znajdują się osoby najbardziej zagrożone, a także pracowników socjalnych czy asystentów rodziny – mówi Paweł Maczyński, pracownik socjalny z warszawskiego Ursynowa, przewodniczący Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. Jak dodaje, włączenie tej grupy zawodowej wprost wynika m.in. z zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia. Na razie zgłaszalność w jednostkach wynosi od 10 do 60 proc.

Czytaj w LEX: OPS w dobie koronawirusa >

Nie wolno przymuszać, szczepienia są dobrowolne

Paweł Maczyński zamierza się zaszczepić, ale jak podkreśla, brak zgody pracowników może wynikać z różnych przyczyn i powinni sami podjąć decyzję. Tymczasem jak się okazuje, są przypadki „przymuszania” pracowników do szczepień. - Są incydentalne sygnały od pracowników pomocy społecznej, że zdarzają się sytuacje nacisku ze strony pracodawców, następują głównie słownie i polegają na poleceniu zadeklarowania, że nie wyrażają zgody na szczepienie – mówi. A, jak dodaje, nie mają prawa do gromadzenia takich informacji.

 

Cena promocyjna: 47.2 zł

|

Cena regularna: 59 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 53.1 zł


Szczepienia są wskazane, ale wahanie jest

Elżbieta Mikiel, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowym Dworze Mazowieckim uważa, że szczepienia dla pracowników pomocy społecznej są wskazane, na razie jednak zgłosiło się jedynie kilku z 50 pracowników OPS. – Ludzie nie są jeszcze do końca przekonani, wahają się, bo nie wiemy, jakie mogą być skutki szczepień, a napływają o tym różne informacje – mówi. Część pracowników zmienia swoje decyzje, najpierw zapisali się na listę, potem zrezygnowali. Przyznaje, że najbardziej narażonymi na zarażenie koronawirusem są osoby pracujące „w terenie”, nieco mniej ci, których można nazwać urzędnikami – pracujący na miejscu w ośrodku.

Dyrektor nie będzie namawiała do szczepień, decyzję pozostawia pracownikom. – Nie wezmę na siebie takiego obciążenia, poinformowałam o istniejącej możliwości, a termin zgłoszeń został przedłużony, więc jest jeszcze czas – podkreśla. Sama dyrektor nie zaszczepi się, ponieważ jest uczulona i przeszła już wstrząs po podaniu leku.

Zobacz w LEX: Realizacja świadczeń rodzinnych w dobie COVID 19 - szkolenie online >

Bez konsekwencji, ale dyrektorzy zachęcają

Agnieszka Mróz, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Wyszkowie również ocenia, że zakwalifikowanie pracowników pomocy społecznej do szczepienia przeciw COVID w etapie zero jest bardzo dobrą decyzją. – Nasi pracownicy są narażeni  i powinni znaleźć się w grupie osób szczepionych w pierwszym etapie  – mówi. W wyszkowskim ośrodku na 61 osób zgłosiły się na razie 24.

Dyrektor zdecydowała się na szczepienie, jej zdaniem ta postawa zachęca pracowników, ale rozumie wszystkie opinie i decyzje osób wahających się lub przeciwnych. Na pewno wśród grupy niezainteresowanych są pracownice, które są w ciąży lub ją planują, karmią piersią oraz alergicy. –  Rozumiem, że te argumenty mogą przemawiać przeciwko szczepieniu, staram się tak informować kadrę, żeby każdy indywidualnie podjął decyzję – mówi Agnieszka Mróz.

Czytaj w LEX: Dodatkowe wynagrodzenie dla personelu medycznego walczącego z COVID-19 >

Dyrektor nie zmusza i nie zachęca, ale jeżeli ktoś pyta, to rekomenduje szczepienie, bo uważa, że należy się zaszczepić. Nie zamierza jednak wyciągać konsekwencji wobec osób, które odmówią. Przyznaje, że wszyscy pracownicy są narażeni w podobnym stopniu, bo osoby, które pracują w terenie - pracownicy socjalni, asystenci rodziny, terapeuci, i tak stykają się z osobami pracującymi na miejscu w urzędzie. – Obecnie w mniejszym zakresie i z zachowaniem reżimu sanitarnego, ale przychodzą także policjanci w sprawie m.in. niebieskich kart, pracują grupy robocze, są przekazywane dokumenty itp. – podkreśla.

Czytaj w LEX: Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów - w ujęciu praktycznym >

Termin szczepień w grupie zero

Do 14 stycznia przedłużony został termin zapisów na szczepienia w grupie zero - w pierwszej kolejności zaszczepione będą osoby najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem z racji swoich zawodowych obowiązków.

Narodowy Program Szczepień wymienia w etapie 0 pracowników sektora ochrony zdrowia, pracowników domów pomocy społecznej i pracowników miejskich ośrodków pomocy społecznej oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Polska Federacja Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej zwraca uwagę, i zapytuje resort w piśmie, że tożsamymi jednostkami do MOPS są też funkcjonujące pod inną nazwą: ośrodki pomocy społecznej (OPS), gminne ośrodki pomocy społecznej (GOPS), miejsko-gminne ośrodki pomocy społecznej (MGOPS), miejskie ośrodki pomocy rodzinie (MOPR) oraz centra usług wspólnych (CUS).