Analizę sytuacji w tej dziedzinie Najwyższa Izba Kontroli opublikowała w związku uchwaleniem ustawy łagodzącej restrykcyjne regulacje wprowadzone w 2016 roku. Trafiła ona właśnie do podpisu Prezydenta. - Jeśli Prezydent ustawę podpisze działki rolne do hektara i znajdujące się w obrębie miast będą mogły być kupowane przez osoby, które nie są rolnikami - czytamy w komentarzu do opracowania.
Czytaj: Senat też za ułatwieniami w obrocie ziemią>>
Było osiem kontroli
Izba przypomina, że przeprowadziła w ostatnich latach osiem kontroli dotyczących obrotu i gospodarowania państwowymi gruntami rolnymi, z tego w czterech wzięto pod lupę sprzedaż i dzierżawę nieruchomości rolnych należących do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (ZWRSP). Trzy kontrole dotyczyły gospodarowania mieniem Zasobu, a jedna ochrony gruntów rolnych przed nieuprawnionym wykorzystaniem.
Kontrolę obrotu nieruchomościami rolnymi w 2018 r. NIK podjęła m.in. w odpowiedzi na doniesienia prasowe, według których wprowadzone w 2016 r. zmiany przepisów stwarzają zagrożenie dla prywatnego obrotu nieruchomościami rolnymi. Zgodnie z tymi regulacjami nie tylko wstrzymano sprzedaż gruntów należących do ZWRSP, ale też wprowadzono ustawowe ograniczenia w obrocie prywatnym.
Zobacz: Czy utwardzenie działki rolnej stanowi naruszenie Prawa budowlanego? >
Nie masz dostępu do odpowiedzi? Sprawdź, jak go uzyskać >
Jako przykład NIK podaje następujące liczby: W 2016 r. sprzedano 17 tys. ha ziem należących do Skarbu Państwa, w 2017 r. sprzedaż spadła do 3,5 tys. ha, a w 2018 r. do 2,5 tys. ha.
NIK podaje też, że ograniczenie sprzedaży w 2017 r. sprawiło, że cena gruntów rolnych ZWRSP, w porównaniu do 2016 r., spadła w 2018 r. o 15 proc., do nieco ponad 26 tys. zł za ha.
Czytaj: Rada Legislacyjna: Ograniczenie barier w obrocie ziemią ma wady>>
Pewne ograniczenia są konieczne
NIK zwraca uwagę, że ziemia przeznaczona pod uprawę stanowi niepomnażalne dobro, które ze względu na ingerencję człowieka - w tym przede wszystkim rozwój miast i degradację środowiska, a także zmiany klimatyczne - może zostać bezpowrotnie utracone. Nieograniczony handel ziemią mógłby spowodować jej nieodwracalne wyłączenie z produkcji żywności. Dlatego konieczne jest ograniczenie kupna i sprzedaży gruntów rolnych.
Jak przypomina Izba, już na początku XX wieku, w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej z 17 marca 1921 r., znalazł się zapis mówiący, że „Ziemia, jako jeden z najważniejszych czynników bytu narodu i Państwa, nie może być przedmiotem nieograniczonego obrotu”. Podpisany 23 lata późnej Dekret o przeprowadzeniu reformy rolnej wprowadził konkretne obostrzenia, m.in. takie, że „gospodarstwa (…) nie mogą być w całości lub w części dzielone, sprzedawane, wydzierżawiane i zastawiane”. Tymczasem ustawa z 1957 r. złagodziła zasady obrotu ziemią, a w 1990 r. ustawowo zniesiono wszelkie ograniczenia w obrocie gruntami rolnymi. Pierwsze ograniczenia w obrocie ziemią wprowadzano w 2003 r. ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego. Na przełomie lat 2011/2012 pojawiły się pierwsze projekty nowej ustawy ograniczającej nabywanie ziemi przez osoby spoza rolnictwa w celach spekulacyjnych.
Zobacz: Mieszane przeznaczenia terenów w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego >
Cena promocyjna: 179.1 zł
|Cena regularna: 199 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Uchwalona 14 kwietnia br. przez Sejm i przyjęta 9 maja bez poprawek przez Senat nowelizacja ustawy zakłada m.in., że nie będzie ograniczeń co do liczby kupowanych działek w mieście, natomiast na terenie wiejskim na cele nierolne będzie można kupić tylko jedną działkę. Gdy powierzchnia nabytej ziemi (działek) przekroczy 1 ha, trzeba będzie prowadzić działalność rolniczą. Takiej nieruchomości nie będzie można zbyć przez 5 lat.
Więcej: Swoboda obrotu ziemią rolną będzie nieco większa>>
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.