Resort uzasadnia, że analiza doświadczeń zebranych po ponad roku funkcjonowania Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej wskazuje, iż koszty związane z jego powołaniem i funkcjonowaniem mają charakter niewspółmierny do efektów pracy jego funkcjonariuszy i pracowników. - Powyższe okoliczności uzasadniają zatem zniesienie Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej wraz z jego wydziałami zamiejscowymi, przy czym podkreślenia wymaga, iż jego zadania będą, tak jak i przed jego powołaniem, realizowane przez inne służby powołane do zwalczania przestępczości, a w szczególności policję - dodano w uzasadnieniu. Likwidacja ma nastąpić w ciągu 14 dni od wejścia w życie ustawy.
Czytaj: Min. Ejchart: Do końca roku powstanie strategia zmian w więziennictwie>>
Funkcjonariusze i pracownicy do Służby Więziennej
W projekcie przewidziano również, iż należności i zobowiązania Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej oraz jego wydziałów zamiejscowych staną się należnościami i zobowiązaniami Centralnego Zarządu Służby Więziennej. Ma on też przejąć funkcjonariuszy pełniących służbę w Inspektoracie w chwili jego znoszenia.
Funkcjonariusze wydziałów zamiejscowych Inspektoratu staną się funkcjonariuszami jednostek organizacyjnych Służby Więziennej mających siedziby najbliżej siedzib tych wydziałów. Przedmiotowe zasady będą miały również zastosowanie do pracowników cywilnych zatrudnionych w Inspektoracie Wewnętrznym Służby Więziennej oraz jego wydziałach zamiejscowych.
- To miała być służba specjalna, którą minister Zbigniew Ziobro postanowił stworzyć w Służbie Więziennej i która miała ogromne kompetencje, także operacyjne. A przypomnijmy, miała ścigać przestępstwa popełniane przez więźniów, funkcjonariuszy i inne osoby, które przebywają na terenie jednostek penitencjarnych lub mogły mieć jakiś związek z przestępstwami wymienionych osób. Takich uprawnień nie ma żadna służba specjalna. Tymczasem efekty pracy Inspektoratu były na tyle nieznaczące, że nie przekonały nas do konieczności jego utrzymania. Przestępstwa, do których dochodzi na terenie jednostek penitencjarnych są w zwykle wykrywane przez funkcjonariuszy SW. A na to składały się ogromne koszty funkcjonowania tej formacji, które pochodziły od Służby Więziennej. I to nie jest tak, że powstanie w tym obszarze próżnia. W Polsce działają służby specjalne i nie jest potrzebna kolejna służba specjalna wewnątrz Służby Więziennej - zapewnia wiceministra Ejchart.
Czytaj w LEX: Współpraca Służby Więziennej i prokuratury w celu zapewnienia bezpieczeństwa publicznego > >
Inspektor miał czuwać nad sytuację w więzieniach
Przypomnijmy, że Inspektorat Wewnętrzny SW miał być odpowiedzialny za rozpoznawanie, zapobieganie i wykrywanie przestępstw popełnionych w szczególności przez osadzonych lub tymczasowo aresztowanych, którzy przebywają w zakładach karnych albo aresztach śledczych.
Jego szefa powoływał minister sprawiedliwości, a funkcjonariusze mieli uprawnienia nieprzysługujące innym strukturom SW, tj. uprawnienia do prowadzenia czynności administracyjno-porządkowych oraz operacyjno-rozpoznawczych, na wzór innych służb porządku publicznego.
Zobacz również w LEX: Droga sądowa w sprawach dyscyplinarnych funkcjonariuszy Służby Więziennej > >
Cały pakiet zmian
W opiniowaniu jest cały pakiet zmian - w sumie trzy projekty nowelizacji dotyczących SW. Pierwszy dotyczy pracowników cywilnych w więziennictwie. Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by istniała możliwość zatrudnienia na stanowiskach kierowniczych w Służbie Więziennej pracowników cywilnych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami stanowiska kierownicze obsadzane mogą być tylko przez oficerów tej służby. Uzasadnia swoje propozycje koniecznością nadzorowania takich obszarów jak programy inwestycyjne czy wdrażanie nowych technologii. To już skrytykowały związki zawodowe.
- W mojej ocenie ta regulacja nie powinna budzić kontrowersji, bo pewne obszary, także w służbach mundurowych wymagają specjalizacji. Służba mundurowa musi otwierać się na pracowników cywilnych, którzy mają kompetencje, żeby zajmować się określonymi tematami. Propozycja jest taka, by zastępcy dyrektora generalnego Służby Więziennej mogli być cywilami. Chodzi np. o specjalistów z zakresu finansów – mówimy w tym przypadku o ogromnych pieniądzach, inwestycjach, zamówieniach publicznych, przetargach, których realizacja wymaga specjalistycznej wiedzy. Dyrektorzy więzień będą nadal funkcjonariuszami, zresztą to muszą być funkcjonariusze, którzy wiedzą, jak działają takie jednostki, mają kompetencje w zakresie zadań ochronnych, penitencjarnych. To – podkreślam – musi być pod kontrolą, w nadzorze funkcjonariuszy. Celem nowelizacji jest więc to, by Służba Więzienna otworzyła się na specjalistów, także w zakresie psychologów i służby zdrowia, co obecnie jest ogromnym problemem dla więziennictwa. Chodzi też o pielęgniarki, lekarzy. W tej chwili jest to bardzo skomplikowane. SW może ich przyjmować na kontraktach, a chodzi o to, by pracowników cywilnych można było zatrudniać z uwzględnieniem dodatków, które obecnie otrzymują funkcjonariusze - wyjaśnia wiceministra Ejchart.
Kolejny projekt zakłada likwidację Akademii Wymiaru Sprawiedliwości i utworzenia Wyższej Szkoły Służby Więziennej.
Czytaj także w LEX: Postępowanie dyscyplinarne w sprawach funkcjonariuszy Służby Więziennej > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.