Urząd informuje, że prowadzi obecnie kilkadziesiąt postępowań dotyczących instytucji finansowych nieobjętych nadzorem. Wydane niedawno decyzje dotyczą spółek Pomocna Pożyczka oraz Baltic Money. Łączna suma kar nałożonych na tych przedsiębiorców wyniosła ponad 500 tys. zł.
Urząd ustalił, że zarówno Pomocna Pożyczka jak i Baltic Money pobierają opłaty przygotowawcze, które nie odpowiadają faktycznie poniesionym kosztom związanym ze sporządzeniem umowy. Opłata została określona na jednolitym poziomie, nie odzwierciedlając kosztów ponoszonych w związku z przygotowaniem kontaktu. Ponadto, gdy do zawarcia umowy nie dochodzi, spółki nie zwracają pobranych pieniędzy, obarczając tym samym pożyczkobiorców nadmiernymi kosztami. Zdaniem Urzędu, przedsiębiorca ma prawo zatrzymać jedynie taką część kwoty, która odpowiada faktycznie poniesionym kosztom.
Ponadto Pomocna Pożyczka nie wywiązała się z obowiązków informacyjnych – w reklamach zabrakło informacji identyfikujących przedsiębiorcę – podany był jedynie odnośnik do strony jedynatakapozyczka.pl. W tym czasie spółka funkcjonowała pod poprzednią nazwą (PKF Skarbiec). Zdaniem UOKiK, gdyby konsumenci mieli pełną informację o tym, że w rzeczywistości pożyczek udziela PKF Skarbiec, mogliby podjąć świadomą decyzję co do wyboru kontrahenta. Ponadto, Urząd ustalił, że spółka nie ocenia ryzyka kredytowego klientów – obowiązek ten nakłada ustawa o kredycie konsumenckim.
Kary nałożone przez prezes UOKIK wynoszą: Pomocna Pożyczka (dawniej PKF Skarbiec) – kara 501 217 zł i Baltic Money – kara 3 335 zł.