Ta debata to przede wszystkim wskutek wydania dwóch orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, które bezpośrednio dotyczą zaliczania całości dyżurów lekarskich do czasu pracy. Jej zakres został jednak rozszerzony o kwestie wynikające z istotnych zmian, jakie zaszły na rynkach pracy w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Obok zagadnień dotyczących zasad stosowania opcji opt-out, i zwiększania elastyczności w obliczaniu tygodniowego czasu pracy, Komisja proponuje podjąć dyskusję nt. skutków skrócenia się średniego tygodniowego czasu pracy w UE z 39 godzin w 1990 r. do 37,8 godzin w 2006 r., wzrostu udziału osób pracujących w niepełnym wymiarze w stosunku do całkowitej siły roboczej z 14 proc. w 1992 r. do 18,8 proc. w 2009 r. coraz częstszego korzystania z rozwiązań sprzyjających równowadze pomiędzy pracą a życiem osobistym, takie jak elastyczne godziny pracy, systemy „kredytu czasu”, a także wzrost autonomii pracowników i rozwój gospodarki opartej na wiedzy.
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan, która przygotowała swoją opinię w tej sprawie, sprzeciwia się szczegółowemu regulowaniu na poziomie europejskim zasad dotyczących czasu pracy. Kwestie te powinny być - zdaniem tej organizacji - normowane na poziomie krajowym, co najlepiej zapewni zachowanie równowagi pomiędzy oczekiwaniami pracodawców i pracowników, przy jednoczesnym uwzględnieniu specyfiki krajowych rynków pracy. - Niestety, dzisiejszy kształt dyrektywy, która od jej pierwotnej wersji z 1993 r. nie uległa istotnym zmianom, jest: anachroniczny, przeregulowany i nie uwzględnia zachodzących w ostatnich latach zmian technologicznych. Obowiązująca dyrektywa zawiera zbyt szczegółowe definicje i skomplikowane rozwiązania legislacyjne, które od samego początku obowiązywania rodziły kłopoty w implementacji na grunt prawa krajowego - można przeczytać w opinii.
PKPP Lewiatan uważa, że stanowisko polskiego rządu powinno popierać nowe spojrzenie na przepisy dyrektywy i podjęcie dyskusji nt. jej ewentualnego unowocześnienia i przeglądu w kontekście zachodzących na świecie zmian społeczno-gospodarczych. Autorzy opinii proponują nawiązywać do zawartej w Komunikacie Komisji diagnozy, zgodnie z którą stosunki pracy ulegają w ostatnich latach istotnym przemianom. PKPP Lewiatan podziela bowiem opinię Komisji, że globalizacja gospodarki, wzmożony napływ informacji i szybkie tempo rozwoju techniki, prowadzą do zmian warunków wykonywania pracy i wymagań stawianych firmom oraz pracownikom. To przede wszystkim zmiany technologiczne wymuszają dziś: przejście od systemu permanentnego zatrudnienia do tzw. ruchomego czasu pracy; zatrudnienie związane z realizacją zadania i kończące się po jego wykonaniu; zmianę lokalizacji procesu produkcji, realizację zadania poza stałym miejscem pracy; indywidualizację stosunków pracy.
- Z tego względu elastyczna organizacja pracy i elastyczne kształtowanie czasu pracy to dziś rozwiązania niezbędne, aby podnieść efektywność i konkurencyjność przedsiębiorstw oraz stworzyć lepsze warunki pracy. Mając powyższe na uwadze Lewiatan wyraża głębokie przekonanie, że prace nad ewentualną rewizją dyrektywy uwzględnią zmieniające się w ostatnich latach trendy gospodarcze i społeczne, tworząc nowoczesne ramy rozwiązań z zakresu czasu pracy. - piszą eksperci PKPP Lewiatan.
Unijna dyrektywa o czasie pracy do rewizji. Czy ona jest potrzebna? - pyta biznes
Elastyczna organizacja pracy i elastyczne kształtowanie czasu pracy to dziś rozwiązania niezbędne, aby podnieść efektywność i konkurencyjność przedsiębiorstw oraz stworzyć lepsze warunki pracy. Takie m.in. rozwiązania dyskutowane są w ramach zainicjowanych przez Komisję Europejską konsultacji, których skutkiem ma być ewentualna zmiana unijnej dyrektywy o czasie pracy. Jednak organizacje pracodawców zgłaszają watpliwość, czy ta materia powinna być regulowana na poziomie europejskim.