Postanowienie zapadło kilka dni temu. Sędzia, który sam został powołany na stanowisko sędziego SN przy udziale KRS, której skład ukształtowano po 2018 r. (czyli sędziowie/członkowie zostali wybrani przez Sejm, nie przez sędziów) wskazał, że zawiesza postępowanie w sprawie z uwagi na konieczność "przeprowadzenia zmian legislacyjnych usuwających wady procesowe określone w wyroku TSUE (Wielka Izba) z 21 grudnia 2023 r., C-718/21 oraz w wyroku pilotażowym Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 23 listopada 2023 r. Wałęsa przeciwko Polsce.

Czytaj: Wymiar sprawiedliwości w naprawie - czas rozliczyć tych, którzy go psuli >>

Co wynika z wyroku ETPCz?

ETPCz w listopadzie 2023 r. wskazał, że polski rząd musi zmienić ustawę o KRS, gdyż obecny sposób powoływania sędziów Sądu Najwyższego jest problemem systemowym, wynikającym z tego, w jaki sposób została ustanowiona Krajowa Rada Sądownictwa. Skarga Wałęsy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczyła ochrony dóbr osobistych w związku ze stwierdzeniami Krzysztofa Wyszkowskiego, że Wałęsa współpracował z SB i figurował w aktach jako „Bolek”.

Trybunał w Strasburgu uznał, że w związku z problemami systemowymi wokół Sądu Najwyższego, dochodzi do naruszeń fundamentalnych zasad praworządności, trójpodziału władzy i niezależności sądownictwa w Polsce. Stwierdził naruszenie artykułu 6 ust. 1 Konwencji, które ma swoje źródło w powiązanych ze sobą problemach systemowych związanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem krajowego ustawodawstwa i praktyki, spowodowanym przez:

  • wadliwą procedurę powoływania sędziów z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa ustanowiona ustawą zmieniającą z 2017 r.;
  •  wynikający z tego brak niezależności Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego;
  • wyłączną kompetencję Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawach związanych z zarzutem braku niezawisłości sędziego lub sądu;
  • wady nadzwyczajnej procedury odwoławczej określone w paragrafach 228–239 i 323;
  • wyłączną kompetencja Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego do rozpatrywania skarg nadzwyczajnych.

CzytajStrasburg: Izba Kontroli SN wadliwie powołana, Wałęsa wygrywa raz jeszcze >>

TSUE: Izba Kontroli Nadzwyczajnej to nie sąd

Z kolej Trybunał Sprawiedliwości UE - 21 grudnia 2023 r. - w odpowiedzi na pytanie prejudycjalne Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uznał, że jest niedopuszczalne, bo nie zostało zadane przez „niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony uprzednio na mocy ustawy”.

– Z uwagi na całokształt okoliczności związanych z powołaniem sędziów IKNiSP skład orzekający tej izby nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii. W konsekwencji TSUE nie bada co do istoty pytań prejudycjalnych przedstawionych przez ten organ – uzasadnił.

M.in. na te wyroki powołano się zresztą w uzasadnieniu projektu noweli o KRS, nad którą pracuje Sejm - 26 marca zaplanowano w tej sprawie wysłuchanie publiczne. W rozmowie z Prawo.pl sędzia Bosek, nawiązując do wyroku, podkreślił, że należy on do grupy najważniejszych wyroków Trybunału Sprawiedliwości.

- Jego doniosłość wynika z tego, że dotyczy zakresu zastosowania mechanizmu pytań prejudycjalnych, a więc zwornika europejskiego systemu sądowniczego. Wynika z niego, że do czasu sanowania stwierdzonej wadliwości procesowej Trybunał nie odpowie niektórym składom Sądu Najwyższego na pytania prawne o wykładnię prawa Unii. Jest to więc kolejna ważna wypowiedź, wskazująca na bezwzględną konieczność wprowadzenia zmian systemowych. Z wyroku TSUE nie wynika oczywiście, jaki ma być de lege lata ani de lege ferenda ustrój Sadu Najwyższego, ani czy zgodnie z dobrą praktyką I Prezesa Sądu Najwyższego sprzed 2020 roku do wykonywania niektórych czynności w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, w szczególności rozpoznawania niektórych spraw, mogliby być wyznaczani sędziowie z innych izb za ich zgodą, ani czy o sprawach publicznych de lege ferenda powinien orzekać Sąd Najwyższy w pełnym składzie albo sędziowie losowani ze wszystkich izb - dodał.

Czytaj:  Prof. Bosek: Bez zmiany ustawy o KRS nie będzie trwałej sanacji polskiego wymiaru sprawiedliwości>>