Jak informuje resort, są to m.in. kwestie emisji pola elektromagnetycznego, opłat dla operatorów telekomunikacyjnych i konieczność zapewnienia odpowiedniej ochrony danych osobowych.
– Jest pięć kluczowych zagadnień, które musimy uwzględnić w przepisach prawa, żeby skutecznie promować mobilność. Ważną sprawą jest przede wszystkim standaryzacja nowych usług 5G. Ten proces trzeba dokończyć – mówi minister cyfryzacji Anna Streżyńska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.
Od kilku lat prace nad standaryzacją sieci 5G prowadzi światowa czołówka technologicznych gigantów, m.in. Huawei, Ericsson, Nokia i Samsung. Eksperci szacują, że przepustowość takiej sieci będzie nawet trzydziestokrotnie większa niż obecny standard 4G/LTE. Według prognoz jego następca, czyli sieć 5G, może się pojawić w ofercie telekomunikacyjnej w 2020 roku. Nowa technologia ma zrewolucjonizować rynek usług mobilnych. Będzie też wspierać komunikację między maszynami.
W Europie prace nad standardem 5G toczą się w ramach zainicjowanego przez Komisję Europejską programu METIS, w którym współpracują ze sobą operatorzy, dostawcy rozwiązań telekomunikacyjnych i europejskie uczelnie. W technologicznym wyścigu uczestniczą też inne światowe gospodarki, m.in. Korea Południowa.
– Kolejna sprawa to przeszkody związane z promieniowaniem elektromagnetycznym, które jest ostatnio gorącym tematem. Często wpływa ono na możliwość realizowania inwestycji mobilnych na terenie kraju, szczególnie w dużych skupiskach ludności, blisko siedzib, szczególnie w sąsiedztwie ośrodków szkolnych czy przedszkolnych – mówi Anna Streżyńska.
Promieniowanie elektromagnetyczne (PEM) z urządzeń sieci telekomunikacyjnych jest w ostatnich latach przedmiotem częstych skarg, m.in. mieszkańców Krakowa. Miasto zorganizowało w ubiegłym roku konsultacje z ekspertami od PEM i ogłosiło plan zakupienia urządzeń, dzięki którym mieszkańcy mogliby samodzielnie dokonywać pomiarów pola elektromagnetycznego.
W opozycji do licznych protestów społecznych stoi opublikowany w grudniu ubiegłego roku raport Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska, który pokazuje, że dopuszczalne normy pól elektromagnetycznych nie są w Polsce przekroczone. Obecnie w resorcie cyfryzacji trwają prace nad ustawą, która ma między innymi uregulować i poprawić kontrolę emisji PEM z urządzeń telekomunikacyjnych.
Anna Streżyńska zauważa, że kolejną przeszkodą utrudniającą rozwój technologii mobilnych w Polsce są także przepisy nieprzyjazne inwestorom.
– To między innymi opłaty publiczno-prawne, które dotyczą każdego operatora. Istnieją również bariery wynikające z braku standardów w innych infrastrukturach, które korzystają z mobilności, na przykład takich jak energetyka. Nie wypracowano jeszcze dostatecznych standardów, które umożliwiałyby bezpieczną komunikację między maszynami – mówi Anna Streżyńska.
Ostatnim utrudnieniem dla rozwoju mobilności, które wymienia szefowa resortu cyfryzacji, są zagadnienia związane z ochroną danych i przetwarzaniem dużych zbiorów danych osobowych.
– To są kwestie bezpieczeństwa dotyczące na przykład naruszenia danych przez osoby, które chcą je wykorzystać do własnych celów, nie mając do nich uprawnionego dostępu – mówi Anna Streżyńska.
Dla większości przedsiębiorstw, w tym także dla operatorów telekomunikacyjnych, wyzwaniem będzie nowe unijne prawo, które zacznie obowiązywać w Polsce w maju 2018 roku. Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych nałoży na wszystkie podmioty, które gromadzą i przetwarzają takie dane, szereg nowych obowiązków, m.in. konieczność zadbania o bezpieczeństwo już na etapie projektowania systemów informatycznych, obowiązek informowania klientów o każdorazowym naruszeniu lub wycieku ich danych osobowych oraz wymóg zapewniania osobom fizycznym domyślnej ochrony.
Bariery w rozwoju technologii mobilnych są dla resortu cyfryzacji ważnym zagadnieniem, ponieważ – jak pokazuje styczniowy raport firmy doradczej PwC przeprowadzony na zlecenie Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji – technologie mobilne mają strategiczne znaczenie dla rozwoju polskiej gospodarki. Wpływ sektora telefonii mobilnej na polską gospodarkę to 3,2 proc. całego PKB w skali roku, a wkład operatorów telekomunikacji mobilnej do budżetu to ponad 26,5 mld zł. Bez rozwoju infrastruktury i technologii mobilnych nie będzie możliwe zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki ani budowa nowoczesnego państwa opartego na e-administracji – wskazuje PwC.
Rząd zapowiada usuwanie barier dla rozwoju technologii mobilnych
Źródło: iStock
Technologie mobilne mają strategiczne znaczenie dla polskiej gospodarki. Minister cyfryzacji Anna Streżyńska wskazuje, że ich rozwój w Polsce utrudnia pięć głównych przeszkód, które muszą zostać uregulowane odpowiednimi przepisami.