Chodzi o sprawę w związku z którą Sąd Najwyższy 2 sierpnia br. zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pięcioma pytaniami prejudycjalnymi. Dotyczą one zasady niezależności sądów i niezawisłości sądów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek. SN postanowił też zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.
SN miał rozpatrzyć pytanie prawne dotyczące "obowiązku opłacania składek ubezpieczeń społecznych w sytuacji kiedy Polak ma firmę w Czechach albo na Słowacji". Uznał, że przed należy wyjaśnić kwestie wstępne, związane z wyznaczeniem do udziału w rozpoznaniu tej sprawy sędziów SN, którzy ukończyli 65 lat.
Czytaj: Sąd Najwyższy pyta Trybunał UE i zawiesza stosowanie niektórych przepisów ustawy o SN >>
Prokuratura włącza się w postępowanie
13 sierpnia Prokuratura Krajowa zgłosiła swój udział w tym postępowaniu. - Ochrona praw socjalnych Polaków należy do jednych z podstawowych zadań wymiaru sprawiedliwości i całego państwa, a sądowe rozstrzygnięcia w takich sprawach – warunkujące często zapewnienie środków do życia osobom występującym do sądów – powinny zapadać możliwie szybko - uzasadniono decyzję PK.
Jej dział prasowy podkreślił, że Sąd Najwyższy nie informował wcześniej PK o sprawie, nie zwracał się też o zajęcie stanowiska przez prokuratora generalnego. Wskazano, że zgodnie z art. 398(8) par. 1 kodeksu postępowania cywilnego SN czynił tak wielokrotnie w różnych sprawach, w tym także z zakresu ubezpieczeń społecznych.
- Dlatego Prokuratura Krajowa zdecydowała o przystąpieniu do postępowania z własnej inicjatywy, kierując się troską o ochronę prawa skarżącej osoby do sprawnego i szybkiego procesu - dodano.
PK: naruszenie konstytucji
W ocenie Prokuratury Krajowej, Sąd Najwyższy wykorzystał sprawę do rozstrzygnięcia problemu prawnego dotyczącego samych sędziów SN, a nie indywidualnej sprawy obywatela. Nadmieniono, że ten ostatni "oczekuje niezwłocznego i merytorycznego rozstrzygnięcia w ważnej dla siebie kwestii".
- W ocenie prokuratury działanie Sądu Najwyższego podjęte w interesie sędziów tego sądu prowadzi do naruszenia interesu skarżącego poprzez niezasadne odroczenie rozpoznania sprawy. Ponadto w opinii prokuratury działania Sądu Najwyższego, w tym decyzja o tak zwanym zawieszeniu działania ustawy, jest jawnym nadużyciem i naruszeniem ustawy zasadniczej. Konstytucja RP nie przewiduje bowiem dla żadnego organu państwa prawa do zawieszania obowiązujących ustaw - dodano.
Podstawa - ochrona praworządności
Podkreślono równocześnie, że prokurator może żądać wszczęcia postępowania w każdej sprawie, jak również wziąć udział w każdym toczącym się już postępowaniu, jeżeli według jego oceny wymaga tego ochrona praworządności, praw obywateli lub interesu społecznego.
- W ocenie Prokuratury Krajowej tak właśnie jest w tym przypadku - dodano.