Projektowana zmiana dotyczy nowelizacji kodeksu postępowania karnego z 19 lipca 2019 r. Zdaniem Komisji Kodyfikacyjnej uchylenia wymaga też art. 55 par. 5 k.p.k, który przewiduje nieznaną ustawodawstwu polskiemu formę udziału prokuratora w postępowaniu wszczętym na skutek wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia. Prokurator nie tylko może przystąpić do sprawy wszczętej przez oskarżyciela subsydiarnego, stając się jednocześnie oskarżycielem publicznym, ale może także, w sytuacji gdy nie wstąpił do sprawy jako oskarżyciel publiczny, wstąpić do niej jako uczestnik postępowania, jeżeli uzna, że wymaga tego ochrona praworządności lub interes społeczny. Co więcej, prawo dokonania wyboru roli, w jakiej ewentualnie wystąpi w sprawie z oskarżenia subsydiarnego prokurator, należy wyłącznie do prokuratora i nie podlega ocenie procesowej. - Przyjęte w art. 55 par. 5 k.p.k. rozwiązanie, z niezrozumiałych względów, daje prokuratorowi inną możliwość uczestniczenia w postępowaniu sądowym niż w roli oskarżyciela publicznego. Jest ono zbędne, skoro do każdej sprawy wszczętej na podstawie aktu oskarżenia wniesionego przez oskarżyciela posiłkowego może w każdym czasie wstąpić prokurator, stając się oskarżycielem publicznym – stwierdza Komisja.

Czytaj: Ustawa naprawcza ma przywrócić wychowawcze cele kar>>

 

Prokurator może przystąpić do sprawy w każdym czasie

Jak przypomina Katarzyna Holik, adwokat z poznańskiej kancelarii DSK, w obecnym stanie prawnym do sprawy wszczętej na podstawie aktu oskarżenia wniesionego przez oskarżyciela posiłkowego może w każdym czasie wstąpić prokurator, stając się oskarżycielem publicznym. Postępowanie toczy się wówczas z oskarżenia publicznego, a pokrzywdzony, który wniósł akt oskarżenia, korzysta z praw oskarżyciela posiłkowego. Co więcej, jeśli prokurator nie wstąpił do sprawy jako oskarżyciel publiczny, może do niej wstąpić jako uczestnik postępowania, jeżeli uzna, że wymaga tego ochrona praworządności lub interes społeczny. W takim wypadku prokuratorowi przysługują prawa strony.

Czytaj w LEX: Prokurator jako uczestnik postępowania wywołanego subsydiarnym aktem oskarżenia w świetle nowelizacji z dnia 7 lipca 2023 r. > >

 

Prokurator wsparciem dla oskarżonego?

Rozwiązanie to było krytykowane już na etapie jego projektowania. Opinię przygotował m.in. Ośrodek Badań, Studiów i Legislacji Krajowej Rady Radców Prawnych. - Można powiedzieć, że w takich wypadkach prokurator uczestniczyłby w postępowaniu w charakterze rzecznika praworządności lub rzecznika interesu społecznego. Wprawdzie projektodawca tego nie przesądza, ale wolno sądzić, że z reguły działanie w tym charakterze łączyłoby się z podejmowaniem czynności na rzecz oskarżonego w postępowaniu wszczętym przez oskarżyciela posiłkowego subsydiarnego lub oskarżyciela prywatnego – napisano w tym dokumencie. Jego autorzy zwrócili też uwagę, że jest wyraźnym przejawem dążenia do rozszerzenia kompetencji organu prokuratorskiego i stworzenia temu organowi prawa do udziału w każdym postępowaniu sądowym, także zainaugurowanym przez innego uprawnionego oskarżyciela. - Ważne staje się podkreślenie, że jakkolwiek klauzule generalne „ochrona praworządności” i „interes społeczny”, na których miałaby się opierać omawiana forma aktywności procesowej prokuratora, mają znaczną pojemność znaczeniową, to odwołują się do wartości, które muszą istnieć obiektywnie, aby uzasadniały tę aktywność organu prokuratorskiego – wskazali radcowie prawni.

 

Prywatny oskarżyciel gospodarzem swojej sprawy

Proponowana przez Komisję Kodyfikacyjną zmiana miałaby polegać na tym, że w sprawie wszczętej na podstawie subsydiarnego aktu oskarżenia mógłby brać udział również prokurator. Korzystałby on z praw strony, ale “władztwo” nad postępowaniem pozostawałoby przy pokrzywdzonym.

Zdaniem Jacka Skały, prokuratora Prokuratury Regionalnej w Krakowie, proponowane uchylenie paragrafu 5 w art. 55 dotyczy sporu bardziej doktrynalnego, aniżeli praktycznego o to, czy prokurator, który wstąpił do postępowania sądowego w sprawie toczącej się z oskarżenia prywatnego powinien występować tylko, jako oskarżyciel publiczny, czy mieć status uczestnika postępowania. - W moim przekonaniu, jeśli prokurator uważa, że osoba oskarżona jest niewinna, to powinien w procesie strzec praworządności i bronić jej interesu, jako uczestnik postępowania – powiedział Prawo.pl. Ale przyznał, że oskarżyciel, jak sama nazwa mówi, jest od oskarżania, a nie prowadzenia czynności w kierunku obrony. – Skoro jednak zwolennicy proponowanej zmiany utrzymują, że nawet oskarżyciel publiczny może działać na rzecz oskarżonego i wnosić o jego uniewinnienie, a więc w tym wypadku wykreowanie instytucji uczestnika postępowania było zbędne i należy usunąć art. 55 par. 5 k.p.k – podsumowuje prokurator Skała.

Zdaniem adwokat Katarzyny Holik projektodawca słusznie dąży do zmniejszenia roli prokuratora w postępowaniu, w którym pokrzywdzony decyduje się na wniesienie subsydiarnego aktu oskarżenia. - W końcu wniesienie subsydiarnego aktu oskarżenia to uprawnienie dla tych pokrzywdzonych, których organy ścigania zawiodły, nie doprowadzając do skierowania aktu oskarżenia w zwykłym trybie – podkreśla. 

Zobacz w LEX: Pojęcie interesu społecznego jako przesłanki udziału prokuratora w postępowaniu > >