Opinię taką emerytowany (obchodzi w tym roku 90 urodziny) profesor Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego wyraził w poniedziałek podczas spotkania zorganizowanego w związku z publikacją najnowszej jego książki pt. "O ustroju, prawie i polityce II Rzeczypospolitej. Pisma wybrane".
Książkę autorowi wręczyli przedstawiciele wydawnictwa Wolters Kluwer Polska, a o zainteresowaniach naukowych i dorobku Profesora mówili jego uczniowie, m.in. Paweł Borecki i Czesław Janik.
Jak przypomnieli, tematyka wydanej właśnie książki to druga, obok prawa wyznaniowego, specjalność naukowa Michała Pietrzaka. Pracę doktorską napisał na temat wolności prasy w II Rzeczypospolitej, a rozprawę habilitacyjną o rządach parlamentarnych w Polsce w latach 1919-1926. Był też współautorem klasycznego podręcznika akademickiego "Historia ustroju i prawa polskiego" (wraz z Juliuszem Bardachem i Bogusławem Leśnodorskim), do którego napisał część poświęconą m.in. II Rzeczypospolitej.
- Lektura prac Profesora pozwala na wyodrębnienie wątku instrumentalizacji prawa i wymiaru sprawiedliwości przez obóz sanacyjny w latach 1926-1939. Był to proces bezpardonowy, prowadzony konsekwentnie pomimo protestów opozycji parlamentarnej i społeczeństwa. Przejawiał się on szczególnie jaskrawo w formie zmian organizacyjnych w sądownictwie, w tym w Sądzie Najwyższym, skutkujących zwiększeniem uprawnień ministra sprawiedliwości. Ponadto dochodziło do usuwania sędziów niedość dyspozycyjnych wobec reżimu i awansowania posłusznych, co widoczne w czasie trwania tzw. procesu brzeskiego, podczas którego ograniczono prawo oskarżonych do obrony - napisali Paweł Borecki i Czesław Janik we wstępie do książki.
Jak podkreślają obaj autorzy, lektura publikowanych w tym zbiorze prac prof. Mikołaja Pietrzaka nieodparcie wskazuje na pewne podobieństwa do stanu spraw publicznych we współczesnej Polsce. Ale podkreślają, że Profesor nie narzuca swoich ostrzeżeń czy rad, lecz wyprowadzenie własnych wniosków pozostawia czytelnikowi.