Takie dane przynosi najnowszy raport firmy doradczej PwC „Ulgi i świadczenia prorodzinne w krajach UE – 2017”. Jednak jak podkreślają eksperci tej firmy, pozytywny i trwały trend demograficzny osiągają te państwa, które oprócz pomocy finansowej posiadają rozwiązania systemowe.
Wysoka pozycja, jak na nasze dochody
Na potrzeby raportu „Ulgi podatkowe i świadczenia rodzinne w UE - 2017” firma doradcza PwC przeprowadziła symulację, aby ocenić, na jaką pomoc w 2017 roku może liczyć przeciętna rodzina, składająca się z aktywnych zawodowo rodziców, zarabiających średnią krajową, z dwójką zdrowych dzieci w wieku 4 i 8 lat. Z danych zebranych w raporcie wynika, że średnia kwota bezpośredniej pomocy państw UE w zakresie ulg na dzieci i świadczeń rodzinnych wynosi obecnie ok. 10 178 zł rocznie. Na szczycie zestawienia znajdują się Luksemburg (32 190 zł) oraz Francja (28 979 zł). W Polsce finansowe wsparcie rodzin kształtuje się na poziomie 8 225 zł, co daje nam miejsce w połowie stawki. Jeśli jednak porównać kwotę wsparcia do przeciętnego wynagrodzenia w danym kraju, Polska zajmuje 4. pozycję – za Francją, Węgrami i Austrią.
- Negatywny trend demograficzny nie jest wyzwaniem tylko Polski, ale większości krajów starego kontynentu. Jednak wskaźnik dzietności w naszym kraju jest nadal jednym z najniższych. Z prognozy PwC wynika, że w 2050 roku Polska ma szansę być jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek na świecie. Na przeszkodzie stoi właśnie demografia, dlatego tak ważne jest, jak w tym momencie, systemowo i trwale, będziemy prowadzić skuteczną politykę rodzinną – mówi Tomasz Barańczyk, partner zarządzający działem prawno-podatkowym PwC.
Pieniądze to nie wszystko
Jak zauważają eksperci PwC, w większości krajów Unii Europejskiej można dostrzec zależności między stosowaniem zachęt i ulg podatkowych o charakterze prorodzinnym a wysokością współczynnika dzietności. Przykładem jest Francja, z najwyższą kwotą wsparcia dla rodzin w UE, i najwyższym współczynnik dzietności. Są też jednak wyjątki, takie jak Niemcy, gdzie wysokie wsparcie finansowe dla rodzin nie wpływa na dzietność.
W wyniku wprowadzenia w 2016 r. programu 500+ Polska znalazła się w czołówce państw z największym wsparciem finansowym dla rodzin w porównaniu do przeciętnego wynagrodzenia w kraju. Z danych GUS wynika, że w okresie od stycznia do sierpnia br. urodziło się w Polsce ok. 272 tys. dzieci, co oznacza wzrost o 7% w stosunku do analogicznego okresu w 2016 i o prawie 10% w porównaniu do analogicznego okresu w 2015.
- Analizując elementy polityki prorodzinnej w krajach Unii Europejskiej zauważyliśmy, że bezpośrednie wsparcie finansowe dla rodzin nie wystarczy, by mówić o wpływie na trend demograficzny. Kraje, które odnoszą największe sukcesy w zakresie polityki prorodzinnej, takie jak Francja, Wlk. Brytania, Szwecja, czy Dania, wprowadziły trwałe, bo rozpisane na lata rozwiązania systemowe, bazujące na realnych oczekiwaniach rodziców, budując w ten sposób zaufanie do państwa, które jest kluczowym czynnikiem skuteczności prowadzonych działań – zauważa Joanna Narkiewicz-Tarłowska, dyrektor w dziale prawno-podatkowym PwC.
Eksperci PwC zwracają uwagę, że polityka prorodzinna może być uzupełniana także przez działania na szczeblu lokalnym, pozytywnie wzmacniając trendy demograficzne. Z dodatkowej analizy przygotowanej przez PwC we współpracy z Akademią Leona Koźmińskiego w Warszawie i Duale Hochschule Baden-Württemberg w Mannheim, wynika, że najniższy współczynnik dzietności w 2016 r. odnotowano w woj. opolskim (1,2), a najwyższy w pomorskim (1,5).
Skuteczne narzędzia polityki prorodzinnej
Jak informują autorzy raportu, w Szwecji od wielu dekad jest prowadzona konsekwentna polityka prorodzinna, która skupia się na umożliwianiu pogodzenia kariery zawodowej z życiem rodzinnym. Bardzo ważnym aspektem jest równouprawnienie zarówno w sferze zawodowej, jak i sferze rodzinnej. Takie podejście przyczynia się do większej aktywizacji zawodowej kobiet oraz do większego zaangażowania mężczyzn w życie rodzinne. Szwecja wprowadziła także tzw. premię za szybkość – jeśli kolejne dziecko urodzi się w ciągu 30 miesięcy od urodzenia poprzedniego, urlop rodzicielski można wydłużyć nawet o rok.
Z kolei na Łotwie, która może pochwalić się najwyższym wzrostem współczynnika dzietności w UE w ostatnich latach, tak dobry wynik był możliwy dzięki m.in. poszerzeniu grona osób uprawnionych do zapomóg oraz ujednoliceniu zasad przyznawania świadczeń. Istotną rolę odegrało również wdrożenie rządowego programu leczenia niepłodności.
Rola pracodawców w prowadzeniu polityki prorodzinnej
Z raportu PwC wynika, że istotną rolę w prowadzeniu skutecznej polityki prorodzinnej mogą odegrać także pracodawcy. Dane zebrane w opracowaniu wskazują, że 30% Polek rezygnuje z posiadania dzieci z obawy przed potencjalnym konfliktem dom – praca. Polska znajduje się w ogonie państw stosujących elastyczne formy zatrudnienia. Systematycznie wzrasta liczba godzin spędzanych przez kobiety w pracy. Przekłada się to tym samym na czas spędzany przez dzieci w placówkach wczesnej edukacji i opieki – polski wynik jest jednym z najwyższych w Europie: 0 13 godzin więcej niż średnia UE dla dzieci do 3 r.ż. i o 6 godzin więcej niż średnia UE dla dzieci powyżej 3 lat.
W ramach polityki prorodzinnej pracodawcy mogą wesprzeć swoich pracowników wychowujących dzieci oferując specjalnie dostosowane programy w czterech głównych obszarach, tj. w zakresie elastycznego czasu pracy (np. możliwość pracy w niepełnym wymiarze czasu, praca z domu, dodatkowy płatny urlop macierzyński, możliwość dzielenia pracy), odpowiedniej infrastruktury (np. pokoje matki z dzieckiem, pokoje do odpoczynku dla kobiet ciężarnych), pomocy finansowej i rzeczowej (np. „becikowe”, „wózkowe”, partycypowanie w kosztach prowadzenia ciąży i porodu, pakiety medyczne) czy informacyjno-szkoleniowej (np. szkolenia ułatwiające ponowne wdrożenie się kobiet po urlopach macierzyńskich/ rodzicielskich w życie firmy).
Polska w czołówce państw świadczących na dzieci i rodzinę
Średnia kwota pomocy państw Unii Europejskiej w zakresie ulg na dzieci i świadczeń rodzinnych wynosi obecnie 10 178 zł rocznie. Natomiast w Polsce jest to 8 225 zł, co w porównaniu do przeciętnego wynagrodzenia daje nam tak jak w poprzednim roku 4. pozycję wśród 28 krajów Unii.