Wróciła na wokandę Izby Odpowiedzialności Zawodowej jedna ze spraw dyscyplinarnych prokuratora Krzysztofa Parchimowicza. Zastępca rzecznika dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego dla łódzkiego okręgu regionalnego Magdalena Guga najpierw oskarżała, a następnie cofnęła oskarżenie z czerwca 2024 roku wobec prok. Parchimowicza.
Czytaj też: SN: Prokurator Parchimowicz uniewinniony, bo nie miał czasu nadać biegu sprawie
SN: Prokurator Parchimowicz uniewinniony - nie odmówił złożenia oświadczenia o przynależności do zrzeszeń
Odmowa złożenia oświadczenia
Według rzecznika dyscyplinarnego prokurator Parchimowicz naruszył godność sprawowanego urzędu poprzez wysłanie pisma 4 marca 2020 r. do Prokuratora Okręgowego, w którym stwierdził, że przepis dotyczący oświadczenia jest sprzeczny z prawem do ochrony życia prywatnego i rodzinnego, narusza godność wyznania i stowarzyszania się.
Chodziło o to, że prokurator Krzysztof Parchimowicz napisał, iż "nie zgadza się w imię zasad, nawet na formalny udział w akcji politycznej, która zmierza do potwierdzenia sloganów o komunistycznych złogach pozostałych w wymiarze sprawiedliwości". Kierując się rotą ślubowania stwierdzam, że wyżej powołany przepis ustawy narusza zasady praworządności, której przysięgałem strzec - dodał.
Mowa jest o art. 103a ustawy Prawo o prokuraturze (obowiązek wprowadził tzw. „ustawa kagańcowa”). Przepis ten został wprowadzony w stosunku do sędziów i prokuratorów i nakazywał informowanie o członkostwie w zrzeszeniu, partii politycznej, funkcji pełnionej w zarządzie fundacji.
Przepis brzmi następująco: Prokurator jest obowiązany do złożenia pisemnego oświadczenia o:
- członkostwie w zrzeszeniu, w tym w stowarzyszeniu - ze wskazaniem nazwy i siedziby zrzeszenia, pełnionych funkcji oraz okresu członkostwa;
- funkcji pełnionej w organie fundacji nieprowadzącej działalności gospodarczej - ze wskazaniem nazwy i siedziby fundacji oraz okresu pełnienia funkcji;
- członkostwie w partii politycznej przed powołaniem na stanowisko prokuratora, a także w okresie sprawowania urzędu przed dniem 29 grudnia 1989 r. - ze wskazaniem nazwy partii, pełnionych funkcji oraz okresu członkostwa.
Oświadczenia, o których prokuratorzy składają odpowiednio właściwemu prokuratorowi regionalnemu, prokuratorowi okręgowemu, naczelnikowi oddziałowej komisji lub naczelnikowi oddziałowego biura lustracyjnego.
Informacje zawarte w oświadczeniach, są jawne i podlegają udostępnieniu w Biuletynie Informacji Publicznej, nie później niż 30 dni od dnia złożenia oświadczenia uprawnionemu podmiotowi.
Co ciekawe, przepis utrzymuje projekt noweli Prawo o prokuraturze, przygotowany przez obecne kierownictwo MS.
Czytaj: Prokuratorska nowela utrzymuje oświadczenia o członkostwie w stowarzyszeniach>>
Ingerencja w prawo do prywatności
Prokurator Parchimowicz jeszcze w 2019 roku podzielił w tej kwestii stanowisko wyrażone przez Stowarzyszenie Lex Super Omnia, którego był prezesem, że przepis ten ingeruje w prawo do prywatności.
- Politycy bardzo chcą wiedzieć o tym, co robi środowisko sędziowskie i prokuratorskie poza wykonywaniem swoich funkcji, czyli w życiu prywatnym – uważa prok. Parchimowicz.
Jak wskazało Stowarzyszenie, brak przepisów wskazujących, w jaki sposób będą chronione przekazywane przez prokuratorów dane. Ich upublicznienie będzie narażało sędziów i prokuratorów na różnego rodzaju działania osób trzecich, które mogą być dla nich zagrożeniem od cybernetycznego, po fizyczne. Pamiętać trzeba, że wiele kwestii, informacji i danych, których ujawnienia ustawa żąda od sędziów i prokuratorów regulują ustawy.
Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym umorzył postępowanie, w odwołaniu rzecznik dyscyplinarny wniósł o uchylenie tego orzeczenia. Na rozprawie przed Sądem Najwyższym prokurator Guga wycofała odwołanie.
SN pozostawia bez rozpoznania
Sąd Najwyższy 30 października br. postanowił odwołanie zastępcy rzecznika Prokuratora Generalnego pozostawić bez rozpoznania, a kosztami obciążyć Skarb Państwa.
Jak powiedział sędzia sprawozdawca prezes Wiesław Kozielewicz, sąd obowiązuje zasada skargowości w postępowaniu karnym i dyscyplinarnym.
- Od orzeczenia o umorzeniu, korzystnego dla prokuratora Parchimowicza odwołanie na niekorzyść złożyła zastępca rzecznika dyscyplinarnego, ale 7 października cofnęła je. Miała do tego prawo, więc Sąd Najwyższy musi pozostawić to odwołanie bez rozpoznania – wyjaśniał sędzia Kozielewicz, bo SN jest związany stanowiskiem rzecznika.
Nowy doradca PG obwiniony o delikt
Prokurator Krzysztof Parchimowicz w styczniu tego roku został nowym doradcą społecznym prokuratora generalnego Adama Bodnara. Będzie z nim współpracować w sprawie bieżącego funkcjonowania prokuratury.
Parchimowicz to prokurator z ponad 30-letnim doświadczeniem. Pracował w Prokuraturze Generalnej oraz był dyrektorem Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Za swój sprzeciw wobec tzw. ustawy kagańcowej oskarżono go o rzekome opóźnianie spraw oraz „rażące i oczywiste niedopełnienie obowiązków”. W 2022 roku Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym uniewinnił go od wszelkich zarzutów. W latach 2017–2021 pełnił funkcję prezesa Stowarzyszenia Prokuratorów „Lex Super Omnia”.
Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 30 października 2024 r., sygn. akt II ZOW 34/24.