Prawnik Dariusz C. został oskarżony o płatną protekcję i oszustwo. Powołując się bowiem na wpływy w sądzie i u komorników doprowadził kilka osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Podjął się, w zamian za przekazaną przez małżeństwo J. korzyść majątkową, pośrednictwa w załatwieniu z komornikiem odroczenia licytacji lub niedopuszczenia do sprzedaży nieruchomości w drodze licytacji. A po dokonaniu sprzedaży tejże nieruchomości, obiecał dom odzyskać. Przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym za przestępstwo umyślne i w ciągu pięciu lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności na pół roku.
Zaostrzenie kary do 5 lat więzienia
Sąd rejonowy uznał winę Dariusza C. i połączył jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył oskarżonemu karę łączną 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Orzekł też przepadek korzyści majątkowej w łącznej kwocie 28 tys. złotych osiągniętej w związku z popełnieniem czynów. Sąd zakazał także skazanemu wykonywania zawodu radcy prawnego, adwokata, sędziego, prokuratora oraz zakazu prowadzenia działalności gospodarczej związanej z udzielaniem porad prawnych na 10 lat.
Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Przepadek równowartości korzyści majątkowej z przestępstwa a stan majątkowy sprawcy >
Po rozpoznaniu apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego i prokuratora sąd okręgowy wyrokiem z 25 stycznia 2019 r., zmienił zaskarżony wyrok. Podwyższył karę do 5 lat więzienia.
Od tego orzeczenia obrońca skazanego się odwołał.
Oszustwo niezależnie od celu
Sąd Najwyższy oddalił kasację obrońcy, gdyż była ona bezzasadna w stopniu oczywistym. Zdaniem SN, lektura skargi kasacyjnej prowadzi do wniosku, że obrońca - ignorując rzeczywistą treść uzasadnienia wyroku sądu okręgowego - dążył de facto do ponowienia kontroli odwoławczej na zasadach ogólnych. - Chybiony zupełnie jest zarzut polegający na niedostatecznym, zawierającym braki, lapidarnym merytorycznie rozważeniu i rozpoznaniu zarzutów oraz argumentów apelacji obrońcy - stwierdził sąd.
Zdaniem SN sąd okręgowy zasadnie przyjął, że znamieniem przestępstwa oszustwa jest wyłącznie obiektywna "niekorzystność" rozporządzenia mieniem w oderwaniu od celu tego rozporządzenia i oceny tego celu w kontekście jego zgodności z prawem i godziwości. Jednocześnie, wskazując, że choć rozporządzenie mieniem w wykonaniu zobowiązania o charakterze przestępnym może stać na przeszkodzie orzeczeniu obowiązku naprawienia szkody, to nie dezaktualizuje to samego faktu pokrzywdzenia przestępstwem oszustwa. Co więcej - art. 286 § 1 k.k. nie przewiduje wyłączenia odpowiedzialności karnej w przypadku, gdy pokrzywdzony rozporządza mieniem w celu niegodziwym
Wbrew twierdzeniu skarżącego, sąd okręgowy rozważył wszechstronnie i rzetelnie zarzuty apelacyjne. Wskazał, że apelacja sprowadzała się w istocie do podważania prawidłowych ustaleń faktycznych.
Reasumując SN stwierdził, iż brak jest podstaw do uznania, że zaskarżony kasacją wyrok sądu drugiej instancji został wydany z rażącą obrazą przepisów prawa.
Sygn. akt II KK 305/19 postanowienie Izby Karnej z 26 października 2020 r.