Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", przepisy będą pozwalać na przejmowanie mienia gangsterów, często przepisywanego na podstawione osoby i firmy słupy (ułatwia im to m.in. pranie brudnych pieniędzy i wyłudzanie VAT).
Zmiany obejmą przede wszystkim kodeks karny, procedurę karną, a także kodeks karny skarbowy. Dzięki konfiskacie rozszerzonej ciężar udowodnienia legalności pochodzenia majątku ma być przerzucony na przestępców, a nie organy ścigania.
Projekt wprowadza więc domniemanie przestępczego pochodzenia mienia. Dotyczyć ma ono nie tylko korzyści nabytych w efekcie pewnej kategorii przestępstw (szerszej niż obecnie), ale również uzyskanych w ciągu pięciu lat przed jego popełnieniem lub po jego popełnieniu, aż do chwili wydania wyroku. Innymi słowy, w razie skazania np. za przestępstwa, w których górna granica kary to przynajmniej pięć lat więzienia, będzie odbywała się lustracja majątkowa przestępcy (jeżeli jego działania prowadziły lub mogły prowadzić, choćby pośrednio, do osiągnięcia korzyści majątkowej). Obejmie ona również sprawców fałszywych zeznań, którzy osiągnęli w zamian za ich złożenie korzyść majątkową. Więcej>>>
Czytaj: Rozszerzona konfiskata ma uderzyć w zorganizowaną przestępczość>>