Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o uchyleniu dekretu o obszarach szczególnie ważnych dla obrony kraju oraz o zmianie ustawy Kodeks morski, przedłożony przez ministra obrony narodowej.
Regulacje zawarte w dekrecie z września 1951 r. przestały mieć znaczenie. Ponadto (na mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego) artykuł 1 dekretu stracił moc obowiązującą z dniem 2 lipca 2002 roku. Nie ma więc podstaw do uznawania przez Radę Ministrów niektórych obszarów za szczególnie ważne dla obrony kraju.
Derogacja dekretu spowoduje, że straci moc prawną rozporządzenie prezydenta Rzeczypospolitej z 15 września 1948 r. o uznaniu Półwyspu Helskiego oraz obszarów Redowo, Sobieszewo, Kępa Oksywska, Westerplatte i okolic za rejony umocnione. Straciły one bowiem znaczenie obronne. Obecnie są to tereny zurbanizowane, a punkty geograficzne zatarły się w wyniku rozszerzania granic aglomeracji miejskich. Pas nadbrzeżny znajduje się w kompetencjach właściwych terytorialnie urzędów morskich.
Z zarządzania nimi wyłączono akweny morskich wód wewnętrznych, które wraz z przyległymi do nich terenami lądowymi stanowią porty wojenne – czyli tereny zamknięte. Część akwenów morskich, przeznaczonych dla Marynarki Wojennej, jest czasowo lub na stałe zamykana dla żeglugi i rybołówstwa. Strefy te są naniesione na mapy morskie. Aktualnie nie istnieją żadne ograniczenia żeglugi w granicach rejonów umocnionych. Tym samym tracą aktualność regulacje dotyczące takich terenów wydane na podstawie ustawy z 1932 r. o stosunkach prawnych w obszarach warownych i umocnionych.
Uchylenie tych przepisów nie jest zagrożeniem dla ochrony interesów Sił Zbrojnych RP oraz dla obronności państwa. Obecnie obowiązujące w tym obszarze przepisy prawne w pełni zapewniają ochronę i bezpieczeństwo Polski.
Źródło: CIR
Hel już nie będzie rejonem umocnionym
Półwysep helski oraz Redłowo, Sobieszewo, Kępa Oksywska, Westerplatte i okolice przestają być rejonami umocnionymi zakłada przyjęty we wtorek przez rząd projekt ustawy.