Przykładem jest choćby skarga w sprawie Szeremeta przeciwko Polsce, Nr 3245/21. Skarżącym był sędzią Sądu Rejonowego w Kluczborku. W kwietniu 2019 r. Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu uznał skarżącego za winnego naruszenia godności urzędu sędziego i nakazał jego odwołanie z urzędu.

 

Stwierdzone przestępstwo

Sąd powołał się na wcześniejsze prawomocne skazanie skarżącego za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajności (art. 199 par. 1 KK) popełnione na szkodę asystenta sądowego. Skarżący wniósł odwołanie.

W marcu 2020 r. nieistniejąca już Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego utrzymała w mocy pozostałą część wyroku pierwszej instancji (II DSS 10/19). W trzyosobowym składzie, który rozpoznawał sprawę, zasiadali: Konrad Wytrykowski i Ryszard Witkowski oraz ławniczka Jolanta Jarząbek. Wszyscy sędziowie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, którzy rozpatrywali sprawę skarżącego, zostali powołani przez Prezydenta RP  19 września 2018 r. na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa.  

To zagadnienie zawiera:

{"dataValues":[613,321,14,12],"dataValuesNormalized":[13,7,1,1],"labels":["Orzeczenia i pisma urz\u0119dowe","Komentarze i publikacje","Pytania i odpowiedzi","Akty prawne"],"colors":["#EA8F00","#007AC3","#940C72","#85BC20"],"maxValue":960,"maxValueNormalized":20}

Czytaj więcej w systemie informacji prawnej LEX

W tej sprawie skarżący zarzuca Izbie Dyscyplinarnej, że nie była „niezawisłym i bezstronnym sądem powołanym przez prawo”, co narusza art. 6 ust. 1 Konwencji, czyli prawo do sprawiedliwego procesu.

Trybunał w Strasburgu, komunikując sprawę rządowi polskiemu, wskazuje, że zagadnieniem, będącym w jego zainteresowaniu jest odpowiedź na pytanie, czy art. 6 ust. 1 Konwencji w sprawach cywilnych lub karnych miał zastosowanie do rozpatrywanego postępowania oraz czy Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, która rozpatrywała sprawę skarżącego, była „niezawisłym i bezstronnym sądem powołanym ustawą”, jak wymaga tego art. 6 ust. 1 Konwencji.

- Konsekwencja Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz) ma i ten skutek, że skarga strasburska wykorzystywana jest i w takich sprawach, których materia zdaje się potwierdzać, iż zdeformowanie sądownictwa dyscyplinarnego spowodowało utratę skutecznych narzędzi reakcji tam, gdzie system dyscyplinarny powinien działać - stwierdza Joanna Hetnarowicz-Sikora, sędzia Sądu Rejonowego w Słupsku.

Czytaj też w LEX: Możliwość podważenia statusu sędziów TK przez ETPC - wyrok TK K 6/21 jako następstwo wyroku ETPC w sprawie Xero-Flor sp. z o.o. przeciwko Polsce >

Jak się wydaje, w sprawie tej Trybunał w pierwszej kolejności rozważać będzie jednak to, czy nie doszło do nadużycia prawa do skargi zauważa sędzia Hetnarowicz-Sikora. Niestety, mając na uwadze dotychczas prezentowaną konsekwencję linii orzeczniczej Trybunału, która jest niezwykle cenna i pożądana dla ujawnienia skali konsekwencji wadliwych powołań sędziowskich, należy spodziewać się, że Trybunał w tej sprawie zdecyduje się na rozpoznanie merytoryczne skargi.

Czytaj też w LEX: Zasada rządów prawa jako gwiazda przewodnia w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka - trybunał strasburski a niezawisłość sądownictwa >

 

Szkoda dla sądownictwa i obywateli

Podany przykład pokazuje jednak w sposób jaskrawy, jaką szkodę dla szeroko pojętego sprawowania wymiaru sprawiedliwości uczyniono, "infekując" system odpowiedzialności dyscyplinarnej rozwiązaniami naruszającymi reguły niezależności i niezawisłości sądu.

Rozważając kwestię nadużycia skargi trzeba wskazać, że każdy może skorzystać ze skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, również w kwestii dotyczącej składu sądu – przypomina dr Katarzyna Wiśniewska, adwokat współpracująca z Fundacją Wolne Sądy, ekspertka w dziedzinie postępowań przed ETPCz.

- Na państwie, które jest członkiem Rady Europy i stroną Europejskiej Konwencji Praw Człowieka spoczywa obowiązek takiego ukształtowania procedury sądowej, która będzie zgodna z Europejską Konwencją Praw Człowieka oraz zgodna ze standardem wypracowanym w strasburskim orzecznictwie. Prawidłowe ukształtowanie systemu sądownictwa i zagwarantowanie prawa do bezstronnego i niezależnego sądu ustanowionego ustawą leży w interesie osoby oskarżonej, obwinionej, pokrzywdzonej, jak i dobra wymiaru sprawiedliwości – mówi dr Wiśniewska.  

Gdy zarzut sformułowany w skardze na podstawie art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka dotyczy nieprawidłowego składu to Trybunał bada tylko te kwestie proceduralne i o nich orzeka w swoim wyroku, a nie orzeka o winie Skarżącego czy też o prawidłowości ustaleń faktycznych – dodaje adwokat.

A zatem, czy skażący jest winny czy nie - dla Trybunału nie ma znaczenia, nakazuje wypłacić państwu łamiącego standardy zadośćuczynienie i odszkodowanie. Z pieniędzy podatników polskich - oczywiście, sprawiedliwości formalnej czyniąc zadość, a co ze sprawiedliwością nieformalną?

Zobacz procedurę: Sporządzenie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka >

 

Cena promocyjna: 15.2 zł

|

Cena regularna: 76 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 15.2 zł