Skarżący został ukarany karą dyscyplinarną za złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez prokuratora, który miał przyjąć korzyść majątkową w związku z postępowaniem prowadzonym w sprawie klienta skarżącego adwokata (i z tego właśnie powodu postępowanie to miało zakończyć się umorzeniem).

Rzecznik dyscyplinarny zarzucił skarżącemu działanie "bez umiaru", z uchybieniem godności zawodowej adwokata, wobec złożenia przez niego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa "nie mając ku temu uzasadnionej przyczyny". Sąd dyscyplinarny uznał skarżącego winnym naruszenia art. 17 Kodeksu Etyki Adwokackiej i wymierzył mu karę pieniężną. Przed Trybunałem skarżący zarzucił, iż ten stan rzeczy stanowił naruszenie jego prawa do poszanowania wolności wyrażania opinii, chronionego w art. 10 Konwencji o prawach człowieka.

Trybunał zgodził się ze skarżącym i potwierdził naruszenie art. 10 Konwencji.

Kaczmarek Przemysław: O rękojmi prawidłowego wykonywania zawodu adwokata oraz radcy prawnego >>

 

Cena promocyjna: 135.2 zł

|

Cena regularna: 169 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 152.09 zł


Ingerencja w wolność wypowiedzi musi być "niezbędna w demokratycznym społeczeństwie"

Trybunał nie miał żadnych wątpliwości, iż kara dyscyplinarna stanowiła ingerencję w wolność wypowiedzi skarżącego adwokata. Istotą sprawy natomiast stała się okoliczności, czy ingerencję taką można uznać za "niezbędną w demokratycznym społeczeństwie", tak aby spełniała wskazane w art. 10 ust. 2 Konwencji przesłanki wykluczające naruszenie tego prawa podstawowego. To oznaczało, iż Trybunał zweryfikował, czy zaskarżona ingerencja była proporcjonalna do realizowanego celu, oraz czy polskie organy władzy przedstawiły wystarczające i istotne powody na jej uzasadnienie. Weryfikacja ta okazała się negatywna.

Czytaj w LEX: Uwagi o zastosowaniu standardów strasburskich w sprawach dotyczących ochrony dóbr osobistych (na tle ostatnich orzeczeń ETPC w sprawach przeciwko Polsce) >>

Czytaj także: NRA zapewnia KE o pracach nad zmianami w reklamie - decyzja w maju>>

Funkcjonariusz publiczny nie może się obrażać

Trybunał przypomniał, iż osoby publiczne lub sprawujące funkcje publiczne muszą wykazywać się większą tolerancją na krytykę niż osoba prywatna. W omawianej sprawie zawiadomienie wniesione przez adwokata dotyczyło zarzutów podejrzenia popełnienia przestępstwa przez prokuratora, a skarżący odnosił się w nim wyłącznie do czynności zawodowych "podejrzanego". Skarżący nie upublicznił swoich zarzutów, lecz skorzystał z trybu przewidzianego przez obowiązujące przepisy procedury karnej. Trybunał wskazał w tej mierze, iż jedynie w zupełnie wyjątkowych okolicznościach wszczęcie postępowania dyscyplinarnego lub karnego wobec osoby informującej o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariusza publicznego będzie mogło zostać uznane za uzasadnione w świetle art. 10 Konwencji. W niniejszej sprawie, jednakże, polski rząd nie wykazał, by takie wyjątkowe okoliczności zaistniały.

Polecamy:
TOP 10 najczęściej czytanych orzeczeń ETPC w 2022 r. >>

Adw. Marek A. Nowicki: wybór orzeczeń ETPC z 2022 r. >>

Ograniczenia wolności wypowiedzi tylko z ważnych powodów

Dalej Trybunał wskazał, iż skarżący został faktycznie ukarany za złożenie w imieniu swego klienta zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa bez wystarczającego uzasadnienia. Jednakże, zdaniem Trybunału, specyfika łapówkarstwa biernego jest taka, iż zawiadamiający - jeżeli sam nie udzielił korzyści lub nie był świadkiem udzielenia korzyści - ma ograniczone możliwości dowodowe. Co więcej, Trybunał za niepokojące uznał, iż Okręgowa Rada Adwokacka ukarała skarżącego dyscyplinarnie na wniosek prokuratury, która poinformowała Radę o zawiadomieniu skarżącego, mimo że zawiadomienie to nie zostało złożone przecież do publicznej wiadomości, a do wiadomości organów ścigania. Wreszcie, karę wymierzoną skarżącemu (kara pieniężna i zakaz sprawowania patronatu przez rok) Trybunał uznał za surową w tym sensie, iż musiała mieć ona bardzo poważny wpływ na jego reputację zawodową. Konkludując Trybunał stwierdził, że polskie władze nie przedstawiły istotnych i wystarczających powodów na ograniczenie wolności wypowiedzi skarżącego. Miało zatem miejsce naruszenie art. 10 Konwencji.

Rogalski przeciwko Polsce - wyrok ETPC z 23 marca 2023 r., skarga nr 5420/16.