Projekt przewiduje oszczędności w budżecie. Jedynie studenci i nauczyciele mogą mieć powód do zadowolenia. Głosowanie nad jej przyjęciem może się odbyć już jutro.
Ponad 0,5 mln osób zatrudnionych w państwowej sferze budżetowej w 2011 r. nie otrzyma podwyżek płac. Wśród nich są policjanci, żołnierze, pracownicy i urzędnicy służby cywilnej. Płace nie wzrosną nawet o wskaźnik inflacji. Obecnie średnie wynagrodzenie policjanta i żołnierza wynosi 4 tys. zł. O 50 zł więcej zarabiają urzędnicy. Na podwyżki mogą więc liczyć pracownicy, którzy otrzymają awans na wyższe stanowisko, oprócz nich ci, którym dyrektorzy urzędów podniosą pensje po przeprowadzonych 10-proc. zwolnieniach.
– Podwyżek nie otrzymają wszyscy urzędnicy w tej samej wysokości – mówi posłanka Urszula Augustyn z PO.
Tak jak w poprzednich latach nie wzrośnie też pensja prezydenta i innych najważniejszych osób w państwie. Ich pensje zostaną na poziomie z 2008 r. Na przykład prezydent zarobi 20,1 tys. zł, a premier 16,7 tys. zł.

Źródło: Gazeta Prawna