W przedmiotowej sprawie do fiskusa zwróciła się spółka w sprawie uznania za podstawę opodatkowania VAT ceny sprzedaży nieruchomości ustalonej przez strony w umowie sprzedaży, tj. kwoty 1 zł netto. Spółka wskazała, że na użytkowanym przez nią terenie znajduje się wał przeciwpowodziowy. Spółka ponosi bieżące koszty jego utrzymania. Roczny koszt utrzymania i administracji wałem to kwota około 15 tysięcy zł. Jednak w latach 2004-2010 spółka poniosła wydatki na remonty tego wału w łącznej kwocie ok. 3,6 mln zł. Z uwagi jednak na konieczność modernizacji całego wału, co wymaga ogromnych nakładów, spółka rozważa sprzedaż na rzecz organu administracji państwowej wału przeciwpowodziowego będącego jej własnością za cenę ustaloną na poziomie 1 zł netto.
I tu spółka zapytała fiskusa, czy za podstawę opodatkowania VAT będzie można uznać cenę sprzedaży nieruchomości ustaloną przez strony w umowie sprzedaży, tj. kwotę 1 zł netto.
Sama uważa, że może. Według spółki wystarczające jest uiszczenie jakiejkolwiek ceny, nie ma natomiast znaczenia, czy wartość takiego świadczenia odpowiada rzeczywistej wartości dostarczanego towaru. Świadczenia nabywcy towaru oraz jego zbywcy nie muszą bowiem być ekwiwalentne. Może wystąpić sytuacja, gdy wartość rynkowa dostarczanego towaru jest wyższa od wartości świadczenia dokonanego przez nabywcę, jak również sytuacja odwrotna. Nie zmienia to jednak faktu, że w powyższych przypadkach następuje odpłatna dostawa towarów.
Fiskus się nie zgodził. W jego ocenie skoro pomiędzy spółką a organem administracji państwowej nie ma powiązań o charakterze rodzinnym, kapitałowym czy majątkowym, to w sytuacji dokonania przez nią sprzedaży wału przeciwpowodziowego za 1 zł (netto), podstawę opodatkowania stanowić będzie kwota zapłaty należna od nabywcy pomniejszona o kwotę podatku VAT. Jeśli zatem cena sprzedaży w umowie zawartej pomiędzy stronami zostanie ustalona na kwotę 1 zł netto, to kwota ta stanowić będzie podstawę opodatkowania VAT, pod warunkiem jednak, że czynność ta rzeczywiście stanowi odpłatną dostawę towarów, a nie np. darowiznę i nie ma na celu obejścia przepisów prawa i uniknięcia opodatkowania danej czynności lub uniknięcia korekty odliczonego podatku naliczonego. Zdaniem fiskusa podatnik, owszem, ma prawo swobodnie układać swoje interesy tak, by działalność gospodarcza była dla niego opłacalna pod względem ekonomicznym, z drugiej jednak strony dla potrzeb określenia rzeczywistego charakteru (w tym wypadku planowanej) transakcji należy uwzględnić obiektywny jej przebieg, a także, czy zasadniczym celem tej transakcji była faktycznie odpłatna dostawa czy też dostawa nieodpłatna, a przez to, czy celem tej transakcji nie było uzyskanie korzyści podatkowej. Spółka zarzuciła, że organ nie miał podstaw faktycznych i prawnych, aby przyjąć, że sprzedaż wału przeciwpowodziowego za cenę 1 zł netto będzie mieć charakter darowizny.
Sprawę rozstrzygnął WSA w Rzeszowie. Sąd przede wszystkim podkreślił, że fiskus nie mógł modyfikować i dodawać do stanu faktycznego elementów nie przedstawionych przez stronę. Nie mógł więc wprowadzić zastrzeżenia, że czynność ta musi rzeczywiście stanowić odpłatną dostawę towarów, a nie np. darowiznę i nie ma na celu obejścia przepisów prawa i uniknięcia opodatkowania danej czynności lub uniknięcia korekty odliczonego podatku naliczonego. Te dodatkowe okoliczności nie wynikały z przedstawionego przez spółkę stanu faktycznego.
Poza tym w ocenie sądu fiskus powinien zgodzić się ze spółką. Cena wskazywana przez spółkę była bowiem uzasadniona względami ekonomicznymi, które miały towarzyszyć tej transakcji. W wyniku zrealizowania jej transakcji spółka niewątpliwie uzyskałaby korzyść ekonomiczną polegającą na braku konieczności ponoszenia znacznych nakładów związanych z naprawą wału przeciwpowodziowego.
Wyrok WSA w Rzeszowie z 11 czerwca 2015 r., I SA/Rz 397/15
Omówienie pochodzi z programu Vademecum Głównego Księgowego
Dowiedz się więcej z książki | |
VAT. Wybór orzecznictwa
|