Projektowane przepisy zakładają dwie korzyści dla spółek holdingowych:
- Zwolnienie z CIT dywidendy wypłacanej ze spółki zależnej do spółki holdingowej,
- Zwolnienie z CIT dochodu ze sprzedaży udziałów w spółce zależnej.
Brak opodatkowania dywidend jest novum tylko w odniesieniu do spółek spoza UE i EOG. Dywidendy wypłacane przez spółki córki z krajów członkowskich tych organizacji już w ramach obecnych przepisów mogą być zwolnione z CIT (pod określonymi warunkami). Zgodnie z projektowanymi rozwiązaniami 95 proc. dywidendy wypłacanej np. ze spółki zależnej w USA, Turcji czy Ukrainy do polskiej spółki holdingowej będzie w Polsce zwolniona z CIT. Pozostałe 5 proc. kwoty dywidendy będzie opodatkowane według stawki 19 proc. CIT. Podatek od dywidendy (podatek u źródła) zazwyczaj będzie też pobrany w państwie, w którym siedzibę ma spółka zależna, najczęściej według stawki 5 lub 15 proc.
Czytaj w LEX: Polski Ład - zmiany w podatkach >
Druga z preferencji, czyli zwolnienie z CIT dochodu ze zbycia udziałów, była dotychczas dostępna tylko dla funduszy inwestycyjnych, alternatywnych spółek inwestycyjnych (ASI) oraz wyspecjalizowanych spółek inwestujących w spółki zależne prowadzące działalność badawczo-rozwojową (zgodnie art. 14 ustawy z 25 września 2015 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem innowacyjności). W ramach nowego reżimu dochód ze zbycia udziałów w spółce zależne będzie w całości zwolniony z opodatkowania po stronie spółki holdingowej. Warto podkreślić, że w większości umów o unikaniu podwójnego opodatkowania funkcjonuje zasada, zgodnie z którą państwo siedziby spółki, której udziały są zbywane nie ma prawa opodatkować dochodu, który uzyskuje wspólnik z tej transakcji (istotnym wyjątkiem są spółki nieruchomościowe). W konsekwencji korzyść ze zwolnienia podatkowego nie będzie pomniejszana przez podatek pobierany w państwie źródła.
Zobacz również:
Podejście fiskusa do spółek komandytowych trzeba monitorować >>
Polski Ład zmieni zasady rozliczania kosztów – wbrew unijnej dyrektywie i sądom >>
Ograniczenia reżimu holdingowego
Nie wszystkie spółki holdingowe skorzystają z tych preferencji. Zwolnienia będą dostępne tylko dla spółek holdingowych, które są spółkami z o.o. lub spółkami akcyjnymi i mają siedzibę oraz miejsce faktycznego zarządu w Polsce. Spółka holdingowa nie może wchodzić w skład podatkowej grupy kapitałowej ani korzystać ze zwolnień strefowych. Z reżimu holdingowego wyłączone będą spółki, których udziałowcami są podmioty z tzw. rajów podatkowych lub państw, z którymi Polska nie ma ratyfikowanej umowy pozwalającej na wymianę informacji podatkowych. W praktyce pewne wątpliwości może powodować wymóg prowadzenia przez spółkę holdingową rzeczywistej działalności w Polsce. Przy ocenie tej przesłanki bierze się pod uwagę czy spółka posiada odpowiednie zaplecze (lokal, personel, wyposażenie) adekwatne do zakresu pełnionej działalności. Problem w tym, że spółki holdingowe w przeciwieństwie do spółek operacyjnych nie potrzebują wielu zasobów ponieważ pełnią tylko funkcje prawne i właścicielskie. Organy podatkowe nie będą więc mogły wymagać by każda spółka holdingowa posiadała biuro czy zatrudniała pracowników. Przesłanka będzie jednak czynnikiem ryzyka podatkowego i można się spodziewać, że by je ograniczyć spółki holdingowe będą bardziej rozbudowywać swoją tzw. substancję biznesową.
Cena promocyjna: 59.99 zł
|Cena regularna: 80 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 0 zł
Specjalne wymogi dla spółek zależnych
Kolejny zestaw wymogów odnosi się do spółek zależnych. Spółka holdingowa będzie musiała posiadać w nich bezpośrednio co najmniej 10 proc. udziałów przez minimum rok. Polskie spółki zależne będą mogły być tylko spółkami z o.o. lub akcyjnymi. W przypadku spółek zagranicznych forma prawna nie będzie decydująca, istotne będzie natomiast, że nie korzystają ze zwolnień od dochodu i nie mają siedziby w państwie, z którym Polska nie ma umowy umożliwiającej wymianę informacji podatkowych. By korzystać preferencji majątek spółek zależnych nie może składać się w ponad 50 proc. z nieruchomości.
Zobacz w LEX: Kalendarz najważniejszych zmian w podatkach w 2021 r. >
Ograniczeniem, które może ograniczyć popularność reżimu holdingowego jest wymóg, by spółka zależna nie posiadała udziałów w innych przedsiębiorstwach. W uzasadnieniu wskazano obawę, że zastosowanie rozwiązań do wielopoziomowych struktur będzie okazją do optymalizacji. Nie przystaje to jednak do praktyki biznesowej, w której konsolidacje odbywają się często poprzez nabywanie udziałów i tworzenie struktur holdingowych. Proces łączenia spółek zwłaszcza transgraniczny jest kosztowny, złożony operacyjnie i nie zawsze możliwy do przeprowadzenia. W przypadku grup spółek powiązanych możliwe jest powołanie podmiotów wyspecjalizowanych do konkretnych funkcji oraz odrębne ułożenie struktury udziałowej w każdej z nich (np. poprzez programy opcyjnie, motywacyjne lub specjalne ustalenie relacji między założycielami a inwestorami). Jednocześnie możliwa jest prezentacja skonsolidowanych danych finansowych całej grupy potencjalnym kupującym lub instytucjom finansowym. Transakcje dotyczą więc często całego „ekosystemu” spółek zgrupowanego pod holdingiem a nie pojedynczych podmiotów.
Ulga konsolidacyjna nie dla każdego
Mniejsze znaczenie dla rynku transakcji będzie miała tzw. ulga konsolidacyjna. W ramach tej preferencji możliwe jest odliczenie od podstawy opodatkowania wydatków związanych z nabyciem udziałów w spółce z tej samej lub pokrewnej branży. W projektowanych przepisach nie jest to wprost wskazane ale by rozwiązanie miało sens odliczenie powinno dotyczyć dochodów z bieżącej działalności gospodarczej spółki a nie dochodów kapitałowych. Wydatki, które kwalifikują się do odliczenia to koszty wyceny, obsługi prawnej oraz podatki i opłaty związane z transakcją. Nie można więc odliczyć od podstawy ceny zapłaconej za udziały lub akcje. Limit odliczenia to 250 tys. zł w danym roku co oznacza, że maksymalna korzyść podatkowa z ulgi to 47,5 tys. zł. By zachować prawo do preferencji nabywane udziały lub akcje nie mogą być sprzedane lub umorzone w ciągu 36 miesięcy od ich nabycia.
Ograniczenia neutralności działań reorganizacyjnych
Barierą dla konsolidacji i tworzenia struktur holdingowych mogą okazać się natomiast niektóre projektowane przepisy dotyczące połączeń, podziałów oraz wymian udziałów. Obecnie zasadą jest neutralność podatkowa tych operacji pod warunkiem, że są uzasadnione gospodarczo. W ramach Polskiego Ładu proponowane są rozwiązania, które spowodują, że tylko pierwsze połączenie, podział jest neutralne podatkowo nawet jeśli przeprowadzane są z czysto biznesowych przesłanek. Przykładowo polski inwestor kupił dwie spółki na terenie Niemiec i doprowadził do ich połączenia i planuje wnieść udziały w spółce powstałej z połączenia do polskiej spółki holdingowej, która jest już udziałowcem w innych spółkach z branży. W nowym stanie prawnym operacja podlegałaby opodatkowaniu.
Druga zmiana w odniesieniu do wymiany udziałów zakłada, że neutralność podatkowa będzie zarezerwowana tylko do sytuacji, gdy kontrolny pakiet udziałów/akcji jest wnoszony przez jeden podmiot. Opodatkowanie pojawi się natomiast w sytuacji gdy konsolidacja następuje na podstawie aportów dokonywanych przez kilku wspólników mniejszościowych, których udziały łącznie dają kontrolę nad spółką. Proponowana nowelizacja przepisów 24 ust.8c ustawy o PIT oraz art. 12 ust. 12 ustawy o CIT zaskakuje ponieważ jeszcze w maju 2021 r. MF wydało interpretację ogólną (Nr DD7.8203.1.2021) potwierdzającą neutralność podatkową wymiany udziałów dokonywanej przez wspólników mniejszościowych.
Wojciech Kaptur, radca prawny, doradca podatkowy w kancelarii PragmatIQ
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.