Indywidualne interpretacje podatkowe, wydawane przez dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, są od dawna ważnym narzędziem w prowadzeniu działalności gospodarczej. Po pierwsze, przedsiębiorca może uzyskać potwierdzenie, że właściwie rozumie przepisy. Po drugie, posiadanie i zastosowanie się do interpretacji ochroni przed zapłatą odsetek od zaległości podatkowych, sankcjami karnoskarbowymi (grzywnami, mandatami), a niejednokrotnie również przed zapłatą samego podatku. Dyrektor KIS wydaje ich rocznie ok. 25 tysięcy (część dotyczy osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej).

Dotychczas dużo mniejszym zainteresowaniem cieszyły się interpretacje indywidualne w sprawie podatku od nieruchomości. Nie wydaje ich dyrektor KIS, ale  – zgodnie z art. 14j. par. 1 ordynacji podatkowej - wójt, burmistrz (prezydent miasta), starosta lub marszałek województwa (stosownie do swojej właściwości). Nie wydaje się jednak, by wprowadzona 1 stycznia br. największa od lata zmiana przepisów o podatku od nieruchomości miała to zmienić. 

Czytaj również: Opodatkowanie budowli i budynków w 2025 roku

 

Niewiele wniosków o samorządowe interpretacje

Informacje, które portal Prawo.pl otrzymał z części miast, wciąż wskazują na niewielkie zainteresowanie. Według danych Urzędu Miasta Poznań, rocznie wydaje się tam tylko kilka interpretacji. W 2020 r. było ich 4, w 2021 r. – 7, w 2022 r. – 4, w 2023 r. – 1, a w 2024 r. – 5. W 2025 r. prezydent miasta nie wydał żadnej interpretacji indywidualnej. Obecnie rozpatrywany jest jeden wniosek.

- Jest zdecydowanie za wcześnie, żeby obiektywnie ocenić wpływ nowelizacji na wnioski podatników o wydanie interpretacji indywidualnych. W 2025 r. wpłynął dotychczas jeden wniosek podatnika o wydanie interpretacji indywidualnej w zakresie podatku od nieruchomości – informuje Maciej Wojciechowski, p.o. zastępcy dyrektora Wydziału Podatków i Opłat UMP. - W ostatnich latach wnioski dotyczyły najczęściej tematyki zwolnień podatkowych, klasyfikacji obiektów budowlanych jako budynki bądź budowle oraz właściwości zastosowania stawek podatkowych w opisanych przez podatników stanach faktycznych - dodaje.

Jeden wniosek o wydanie interpretacji podatkowej w zakresie podatku od nieruchomości wpłynął także do Krakowa. W 2020 r. wydano tam 4 interpretacje. W 2021 r. – 7, w 2022 r. – 6, w 2023 r. – 9, w 2024 r. – 3.

Dane Urzędu Miasta Warszawy pokazują, że w 2020 wydano 11 interpretacji w zakresie podatku od nieruchomości, w 2021 r. - 5, w 2022 r. - 12, w 2023 r. - 3, a w 2024 r. - 0.

Również do Urzędu Miasta Łódź rocznie wpływa po kilka wniosków o wydanie indywidualnej interpretacji podatkowe w zakresie podatku od nieruchomości. Składają je zwykle duże przedsiębiorstwa, które pytają o rozstrzygnięcie problemów systemowych, jak np. ostatnio było to opodatkowanie prywatnych akademików. W poprzednich latach z wnioskami o interpretacje występowały firmy zajmujące się dostarczaniem ciepła. Większość interpretacji jest zaskarżana. 

- Wniosków o interpretację jest niewiele. Także od początku 2025 r. nie zauważamy zmian w tym zakresie. Dotychczas nie wpłynął żaden wniosek o interpretację zmienionych przepisów. Być może dopiero wraz z upływem wydłużonego terminu na składanie deklaracji podatkowej, wraz z nią, podatnicy będą składać wnioski o wydanie stosownej interpretacji chcąc potwierdzić swoje rozumienie zmienionych przepisów. Trzeba poczekać do 31 marca  – mówi Sebastian Potocki, zastępca dyrektora Wydziału Podatkowego w Departamencie Finansów Publicznych Urzędu Miasta Łódź.

Przypomnijmy, że w tym roku przedsiębiorcy wyjątkowo mogą złożyć deklaracje na podatek od nieruchomości na rok 2025 do 31 marca 2025 r., jeżeli spełnili określone warunki (złożyli informację do 31 stycznia). Mają więc dodatkowe dwa miesiące. 

Czytaj w LEX: Skarga sądowoadministracyjna na pisemną interpretację przepisów prawa podatkowego wydawaną w indywidualnej sprawie > >

 

Trzeba opisać obiekt, nie można dołączyć zdjęcia

Z czego to wynika? Eksperci wskazują na specyfikę podatku od nieruchomości i samych interpretacji dotyczących tego podatku. 

- Powstaje pytanie, czy konstrukcja interpretacji indywidualnej, które utworzono dla przepisów prawa, jest odpowiednia dla podatku od nieruchomości. Wyzwaniem jest opisanie parametrów technicznych. Do wniosku o interpretację nie można bowiem dołączyć żadnej dokumentacji, organ podatkowy bazuje na dokonanym przez podatnika opisie stanu faktycznego (zdarzenia przyszłego). Tymczasem dla organu podatkowego, by odpowiedzieć na pytanie o opodatkowanie danego obiektu, najprościej byłoby ocenić np. projekt techniczny czy zdjęcie. To, jak opodatkować np. silos, zależy od konkretnego przypadku. Nawet teoretycznie podobnie obiekty mogą się od siebie różnić - mówi dr hab. Wojciech Morawski, profesor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

- Dlatego warto rozważyć wprowadzenie możliwości dokonywania oględzin obiektu w procedurze interpretacyjnej. Warto też rozważyć rozwiązania podobne, jak w przypadku wiążących interpretacji stawkowych (WIS) na gruncie VAT. Do wniosku o wydanie WIS można dołączyć dokumenty, takie jak np. fotografie, plany, atesty lub inne dokumenty ułatwiające organowi klasyfikację towaru czy usługi. Warto też rozważyć - dodaje prof. Morawski. 

Według Sebastiana Potockiego trudno wskazać jednoznacznie przyczynę tak małej liczby wniosków.

- Podatek od nieruchomości jest skomplikowany, ze specyficznym przedmiotem opodatkowania. Podatnicy mogą więc mieć trudności z opisaniem stanu faktycznego (zdarzenia przyszłego) w sposób w pełni oddający specyfikę tego podatku. Być może podatników zniechęca też relatywnie długi czas oczekiwania, zwłaszcza w sytuacji gdy muszą pilnie podjąć decyzję w sprawie inwestycji. Organ podatkowy wydaje interpretację w terminie do 3 miesięcy, jeśli jednak podatnik się z nią nie zgadza i zdecyduje się ją zaskarżyć, musi poczekać na wyrok sądu odpowiednio dłużej – mówi Sebastian Potocki.

- Innym problemem może być fakt, że podatnik posiadający nieruchomości na terenie kilku gmin, np. rurociąg, musi do każdej z tych gmin wystąpić z odrębnym wnioskiem o wydanie interpretacji. Teoretycznie mogłoby dojść do sytuacji, w której np. jedna z gmin wydaje w sprawie tego samego obiektu inne rozstrzygnięcie niż gminy sąsiednie. Rozwiązaniem tego problemu mogłaby być centralizacja wydawania interpretacji w sprawie podatku od nieruchomości, np. powołanie specjalnej komórki przy Ministerstwie Finansów. Jednak wówczas powstaje pytanie o zachowanie autonomii samorządowych organów podatkowych - dodaje Sebastian Potocki.

Jego zdaniem, przy okazji można pomyśleć o urealnieniu wysokości opłat za wydanie indywidualnej interpretacji. Obecnie jest ona stosunkowo niska (40 zł za jeden opis stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego) i często niewspółmierna do nakładu pracy i kosztów ponoszonych przez organ podatkowy na wydanie danej interpretacji.

Czytaj również w LEX: Gdzie jest definicja budowli w podatku od nieruchomości? > >

 

Przedsprzedaż
Prawo finansów publicznych i prawo podatkowe [PRZEDSPRZEDAŻ]
-15%
Przedsprzedaż

Elżbieta Chojna-Duch, Hanna Elżbieta Litwińczuk, Elżbieta Kornberger-Sokołowska

Sprawdź  

Cena promocyjna: 84.16 zł

|

Cena regularna: 99 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 74.26 zł


Czy warto wystąpić o interpretację 

Jak wskazuje dr Adam Kałążny, partner associate w Deloitte, warto mimo wszystko rozważyć wystąpienie z wnioskiem o interpretację. Jego zdaniem, 2025 rok upłynie dla podatników pod znakiem wątpliwości związanych z brzmieniem nowych definicji budynku i budowli. Powstają problemy interpretacyjne, które znacznie zwiększają ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej, szczególnie w branży produkcyjnej czy logistycznej. 

- Warto rozważyć złożenie wniosków o wydanie interpretacji indywidualnych w zakresie szczególnie istotnych dla danego przedsiębiorstwa tematów. Należy przy tym oczekiwać, że wątpliwości co do znaczenia nowych definicji budynku i budowli rozwieje dopiero orzecznictwo. Pierwszych wyroków sądów administracyjnych można przy tym oczekiwać nie wcześniej niż latem przyszłego roku - uważa dr Adam Kałążny.

Przypomnijmy, że nowe definicje budynków i budowli w podatku od nieruchomości są niezależne od prawa budowlanego. Zawierają one jednak szereg niejasnych, nieprecyzyjnych sformułowań, które mogą być przedmiotem sporów, jak np. "urządzenie budowlane”, "instalacja przemysłowa", "inne urządzenie techniczne", czy "wolno stojący". Eksperci spodziewają się sporów dotyczących kwalifikacji na potrzeby podatkowe budynków magazynowych, które od 2025 r. mogą potencjalnie zostać uznane za budowle. Wątpliwości będzie budziła też kwestia opodatkowania obiektów wewnątrz budynków – przede wszystkim w kontekście tego, które instalacje uznać za zapewniające możliwość użytkowania budynków zgodnie z ich przeznaczeniem. 

Czytaj również: Podatek od nieruchomości – nowe definicje, stare wątpliwości

Sprawdź w LEX: Czy definicja budowli nie ma granic? O możliwym wpływie uchwały NSA, III FPS 2/22, na zakres opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Glosa do uchwały NSA z 10.10.2022 r., III FPS 2/22 > >