Samorządowcy z Mazowsza proponują przepisy, które zapobiegną ponownemu wzrostowi tych opłat. Jeszcze w tym miesiącu projekt zmian ma trafić do Sejmu.
‒ Najważniejszym założeniem jest nieprzekraczanie 25 proc. naszych dochodów podatkowych. Do tego poziomu powinniśmy przekazywać wsparcie do innych województw ‒ mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
Uzupełnieniem reguły jest uwzględnianie dochodów jedynie z roku ubiegłego, a nie dwóch lat wstecz. Dla przykładu, jak wyjaśnia Struzik, w 2013 roku dochody województwa mazowieckiego z podatku od osób prawnych okazały się niższe o 270 mln zł, a samorząd płacił janosikowe na podstawie dochodów z 2011 roku.
‒ Są jeszcze inne elementy, jak powołanie specjalnego funduszu, który dla innych województw mógłby stanowić ewentualną elastyczną poduszkę, gdyby się okazało, że dochodzi do nadmiernego obniżenia tych dochodów ‒ podkreśla marszałek.
Inną istotną składową zmian jest nowa kwalifikacja wpłat. Chodzi o to, aby nie były one bieżącym wydatkiem województwa, ponieważ są przeznaczone na rozwój innych województw. Zdaniem Struzika taka sytuacja zaburza każdemu samorządowi sprawozdawczość finansową i ogranicza możliwość kredytowania, bo tak wysoka wpłata na wydatki bieżące zamazuje rzeczywiste wydatki województwa.
W lutym samorząd województwa mazowieckiego złoży projekt ustawy regulujący janosikowe. Rząd zobowiązał się złożyć swój projekt do końca kwietnia.
Zobacz: Resort finansów do kwietnia przygotuje kompleksowy projekt dot. janosikowego >>
‒ Projekt jest już gotowy, tak naprawdę czekamy teraz na to, co zaproponuje strona rządowa ‒ mówi Struzik.
Janosikowe to rodzaj daniny do budżetu państwa. Regulowane jest ustawą z 13 listopada 2003 roku o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Bogatsze jednostki (gminy, powiat, miasta, województwa), jeśli przekraczają pewne wskaźniki, płacą na rzecz biedniejszych podmiotów. Z ostatnich danych za 2013 rok łącznie janosikowe wyniosło 2,38 mld zł, z czego 1/3 zapłaciło województwo mazowieckie.
‒ Dzięki wyrokowi Trybunału Konstytucyjnemu i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego oraz wsparciu ze strony posłów, a także pani premier Ewy Kopacz udało się zmniejszyć tegoroczną wpłatę do poziomu 272 mln zł. Według starych przepisów powinniśmy wpłacić 502 mln zł. To i tak stosunkowo mniej niż np. w roku 2013 i 2014, kiedy wpłaty przekraczały 660 i 650 mln zł, a to dlatego, że niestety w 2013 roku mieliśmy załamanie dochodów podatku CIT ‒ mówi Struzik.
Zobacz: Mazowieckie wygrało z fiskusem w WSA spór o janosikowe >>
W tym roku wpłata z tytułu janosikowego ze strony samorządu województwa mazowieckiego będzie zatem niższa o 45 proc, czyli o ponad 230 mln zł.