W przedmiotowej sprawie spółka uznała, że certyfikat rezydencji pozostaje aktualny do czasu, gdy stan faktyczny w nim poświadczony nie ulegnie zmianie, bez względu na okoliczność, czy w certyfikacie rezydencji wskazano datę obowiązywania, czy też nie. Dlatego też konieczność przedłożenia przez podatnika nowego certyfikatu rezydencji powstaje tylko w sytuacji, gdy zamieszczone w dotychczasowym certyfikacie dane o siedzibie podatnika utracą swoją aktualność.
Organ uznał to stanowisko za nieprawidłowe. Zdaniem organu brak jest podstaw prawnych do zastosowania przez płatnika postanowień umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania w sytuacji, gdy posiada on inne niż certyfikat rezydencji, dokumenty potwierdzające siedzibę podatnika, np. oświadczenie, że dane podatnika nie uległy zmianie. W ocenie organu, płatnik może zastosować zwolnienie lub stawki podatku wynikające z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania w oparciu o informacje uzyskane od podatnika bądź na podstawie uzyskanego wcześniej certyfikatu rezydencji i potwierdzenia przez podatnika, że dane w nim zawarte nie uległy zmianie. Nie zwalnia to jednak płatnika z obowiązku późniejszego uzyskania aktualnego certyfikatu rezydencji, tj. dotyczącego okresu, w którym wypłat dokonano.
Dlatego też na wezwanie organu podatkowego spółka będzie obowiązana potwierdzić certyfikatem rezydencji, aktualnym na moment dokonywania wypłat na rzecz podatnika, możliwość zastosowania stawki podatku wynikającej z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania albo niepobrania podatku zgodnie z taką umową. W przeciwnym razie będzie odpowiadała za nieprawidłowo potrącony podatek.
Sprawa trafiła do WSA w Warszawie. Sąd także nie potwierdził stanowiska spółki i uznał, że certyfikatu rezydencji nie może zastąpić oświadczenie złożone przez podatnika. Podatnik nie może również swoim oświadczeniem potwierdzić, że aktualne są dane, których prawdziwość stwierdzić może tylko organ podatkowy państwa jego siedziby. Skoro certyfikat rezydencji, jako zaświadczenie, potwierdza istnienie określonego stanu faktycznego, potwierdzenia, że stan ten nie uległ zmianie może dokonać wyłącznie organ uprawniony do wydania certyfikatu. A to oznacza, że nawet przyjmując, iż certyfikat rezydencji, w którym nie zamieszczono daty jego ważności, zachowuje aktualność tak długo, jak długo nie ulegnie zmianie wynikający z niego stan faktyczny, konieczne jest potwierdzenie, że stan ten nie uległ zmianie.
Podsumowując, ustawodawca nie określił formy aktualizacji certyfikatu rezydencji, ponieważ każda "aktualizacja" to w istocie nowy certyfikat rezydencji, jako że potwierdzający stan faktyczny istniejący w innej (późniejszej) dacie. Nie ma znaczenia, iż jest to taki sam stan faktyczny jak istniejący wcześniej. Dlatego też potwierdzenia aktualności certyfikatu rezydencji – będącego w istocie potwierdzeniem siedziby dla celów podatkowych – nie może dokonać podatnik.
Wyrok WSA w Warszawie z 6 sierpnia 2012 r., III SA/Wa 2839/11