Tak wskazał NSA w wyroku NSA z 4 sierpnia 2015 r. W przedmiotowej sprawie fiskus odmówił spółce stwierdzenia nadpłaty w PCC w kwocie nieco ponad 625 tys. zł. Taką kwotę notariusz pobrał w związku z utworzeniem SKA w 2007 r. Spółka podniosła, że w związku z przystąpieniem Polski z dniem 1 maja 2004 r. do struktur UE prawo wspólnotowe stało się od tej daty częścią porządku prawnego obowiązującego w Polsce i ma, w przypadku kolizji z prawodawstwem krajowym, pierwszeństwo stosowania.
Spółka wskazała tu na art. 7 ust. 1 Dyrektywy 69/335 w brzmieniu nadanym Dyrektywą 85/303 (..), zgodnie, z którym państwa członkowskie zwolnią z podatku od spółek kapitałowych te transakcje, które 1 lipca 1984 roku były zwolnione z tego podatku lub opodatkowane stawką 0,50% lub niższą. Pełnomocnik spółki podniósł, że obowiązujący wówczas Kodeks handlowy nie przewidywał takiej formy prawnej jak spółka komandytowo-akcyjna. W związku z tym skoro spółka komandytowo-akcyjna nie istniała na dzień 1 lipca 1984 r., to logicznym jest, że wnoszenie do niej wkładów nie mogło wówczas podlegać opodatkowaniu i nie podlegało opodatkowaniu opłatą skarbową. Oznacza to, że Polska od dnia akcesji do Unii powinna zwolnić wkłady wnoszone do spółek komandytowo-akcyjnych od PCC.
Fiskus się nie zgodził i utrzymał decyzję. Organ argumentował, że polski ustawodawca, nie będąc związany postanowieniami Dyrektywy, mógł w dowolny sposób uregulować kwestię opodatkowania działań dotyczących spółek osobowych. Wobec powyższego organ odwoławczy wskazał, iż opodatkowanie umów, osobowych, czyli m.in. spółek komandytowo-akcyjnych podlega przepisom krajowym, tj. ustawie o PCC. W związku z tym fiskus stwierdził, że podatek został pobrany prawidłowo.
Sprawa ostatecznie trafiła do NSA. Sąd wskazał, że zagadnienie uznania w rozumieniu dyrektyw unijnych spółki o wskazanej formie prawno-organizacyjnej za spółkę kapitałową został jednoznacznie przesądzony w wyroku TSUE z dnia 22 kwietnia 2015 r. w sprawie C-357/13 Drukarnia Multipress sp. z o.o. przeciwko Ministrowi Finansów, z którego wynika, że spółkę kapitałowo-akcyjną prawa polskiego uznaje się za spółkę kapitałową w rozumieniu owego przepisu, nawet jeżeli jedynie część jej kapitału i członków może spełnić przesłanki przewidziane w tym przepisie. Jednak trafność tego zarzutu nie przesądziła o zasadności skargi kasacyjnej. Sąd za bezzasadne uznał zarzuty naruszenia art. 7 ust. 1 i 2 w zw. z art. 3 ust. 1 Dyrektywy 69/335, a dotyczące naruszenia norm unijnych, w kontekście spełnienia wynikających z Dyrektywy 69/335 warunków utrzymania w systemie prawnym Rzeczypospolitej Polskiej podatku kapitałowego. Zdaniem NSA brak jest bowiem podstaw do uwzględnienia zarzutu skargi kasacyjnej z art. 7 ust. 2 Dyrektywy 69/335, w zakresie naruszenia zasady stand-still co do zwolnienia, a następnie ponownego opodatkowania aportów, co do którego wskazano na nowe uzasadnienie podstawy kasacyjnej w piśmie procesowym z lipca 2015 r.
Jak podkreślił NSA kwestia naruszenia zasady stan-still nie była dotychczas podnoszona tak w toku postępowania podatkowego, jak i sądowoadministracyjnego. Kwestia zachowania lub nie zachowania podatku kapitałowego w poszczególnych okresach jego obowiązywania w odniesieniu do poszczególnych przedmiotów opodatkowania na gruncie ustawy o PCC wymaga odniesienia znaczenia i rozumienia zasady stałości, która wynika z przepisów prawa unijnego do szczegółowo wskazanych i obowiązujących na przestrzeni danego okresu przepisów prawa krajowego, których to jednak w podstawach skargi kasacyjnej w ogóle nie wskazano.
Jak wskazał NSA w uzasadnieniu przywołano odpowiednie przepisy ustawy o PCC, lecz nie stanowiły one podstaw kasacyjnych, a miały służyć argumentacji dotyczącej uznania spółki komandytowo-akcyjnej za spółkę kapitałową w rozumieniu Dyrektywy 69/335. A jak podkreślił sąd za podstawy kasacyjnej nie mogą zostać uznane wymienione jedynie w treści uzasadnienia skargi kasacyjnej przepisy ustawy krajowej, które służą wyłącznie argumentacji dotyczącej prawidłowo sformułowanych zarzutów skargi kasacyjnej.
Właściwie nakreślona w tym względzie podstawa kasacyjna powinna obejmować prócz regulacji unijnej także art. 2 pkt 4 oraz art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. k) ustawy o PCC, czego w skardze kasacyjnej nie uczyniono.
Podsumowując związanie NSA podstawami kasacyjnymi w zakresie prawa materialnego oznacza, że powołanie w nich tylko jednego z dwóch przepisów, które powinny być podstawą rozstrzygnięcia, a mianowicie przepisu prawa unijnego z pominięciem przepisu prawa krajowego, uznać należy za niewystarczające do uwzględnienia skargi kasacyjnej. Uniemożliwia to zbadanie, czy w zaskarżonym wyroku trafnie pominięto w ogóle rozważania dotyczące naruszenia zasady stand-still w kontekście wniesienia do spółki komandytowo-akcyjnej wkładu niepieniężnego.
Wyrok NSA z 4 sierpnia 2015 r., sygn. akt II FSK 1685/15
Omówienie pochodzi z programu Lex Administracja Skarbowa
Dowiedz się więcej z książki | |
Dowody i postępowanie dowodowe w prawie podatkowym
|