W przedmiotowej sprawie do WSA w Łodzi wpłynął wniosek podatniczki o wyłączenie od orzekania w sprawie dwóch sędziów NSA i jednego sędziego WSA. Podatnik wskazał, że dwoje z trójki sędziów wydało wyroki w innych sprawach podatniczki dotyczących podatku od nieruchomości, gdzie wyrazili swój pogląd odnośnie zagadnień kluczowych z punktu widzenia rozpoznawanej sprawy.
Według podatniczki są wątpliwości co do bezstronności sędziów bowiem jeszcze przed zamknięciem rozprawy i wydaniem wyroku mają już wyrobione stanowisko, które może wpłynąć na treść rozstrzygnięcia, jako że stan faktyczny sprawy nie uległ zmianie. Podatniczka podniosła, że uzasadnione wątpliwości co do bezstronności sędziów wynikają z jej bogatego doświadczenia z polskim wymiarem sprawiedliwości.
Co do pozostałego jednego sędziego podatniczka wskazała, że nie miała jeszcze sprawy z jego udziałem. Jednak z uwagi na fakt, iż sprawy rozstrzygane są w składzie trzyosobowym, to jego ewentualnie odmienne stanowisko od wyrażonego przez pozostałą dwójkę sędziów pozostanie bez wpływu na rozstrzygnięcie.
NSA, który rozstrzygał sprawę wyłączenia uznał, że sędzia nie podlega wyłączeniu z tej przyczyny, że poprzednio orzekał w innej sprawie, nawet w sporze między tymi samymi stronami. Według sądu gdyby automatycznie wyłączać sędziów, którzy orzekali w jakichkolwiek sprawach, w których pojawia się nazwisko podatniczki to wkrótce mogłoby zabraknąć sędziów, którzy mogliby orzekać w jej sprawach. To pozbawiłoby podatniczkę prawa do sądu. WSA w Łodzi wydał bowiem do tej pory 130 wyroków i postanowień, a NSA wydał 72 wyroki i postanowienia, w których pojawia się nazwisko podatniczki.
Według sądu trudno sobie wyobrazić, w jaki sposób na nastawienie sędziów WSA względem osoby podatniczki ma wpływać na uchylenie wyroków sądu pierwszej instancji w innych sprawach przez sąd drugiej instancji. Sąd podkreślił, że kontrola instancyjna jest instytucją przewidzianą ustawą, a nie niezwykłym zdarzeniem. Podatniczka zaś zdaje się sugerować, że sędziowie orzekający w pierwszej instancji będą urażeni uchyleniem wyroków w innych sprawach podatniczki i w niniejszej sprawie wydadzą wyrok jej na złość to ze świadomością, że będzie on i tak podlegał kontroli instancyjnej i jeżeli nie będzie odpowiadały prawu, to zostanie uchylony. Według sądu nie można tego przekonania uznać za trafne.
Postanowienie NSA z 17 października 2014 r., II FZ 1351/14
Omówienie pochodzi z programu Lex Administracja Skarbowa