Istota sporu w przedmiotowej sprawie sprowadzała się do oceny, czy w sytuacji, gdy w jednym dokumencie udzielono pełnomocnictwa procesowego dwóm lub więcej profesjonalistom, każdy z nich może – w postępowaniu administracyjnym – z osobna uwierzytelnić odpis tego dokumentu w pełnym zakresie, czy też uwierzytelnia tylko tę jego część, która odnosi się do jego umocowania.
Stosownie do art. 137 § 3 ordynacji podatkowej (o.p.) profesjonalny pełnomocnik (adwokat, radca prawny, a także doradca podatkowy) chcąc występować w postępowaniu podatkowym w takim charakterze – jest zobligowany do przedłożenia do akt konkretnej sprawy dokumentu potwierdzającego umocowanie do działania w cudzym imieniu i wyznaczającego jego zakres, w formie oryginału bądź kopii poświadczonej urzędowo albo przez siebie. Zdaniem fiskusa pełnomocnik strony w niniejszej sprawie tego wymogu nie dochował, złożono bowiem odpis pełnomocnictwa uwierzytelniony przez innego pełnomocnika. A według organu, stosownie do art. 137 § 3 o.p., profesjonalny pełnomocnik może uwierzytelnić odpis pełnomocnictwa udzielonego tylko jemu, a nie innemu pełnomocnikowi (podpisującemu przedmiotowy wniosek).
Sprawa ostatecznie trafiła do NSA. Zdaniem sądu kasacyjnego z treści art. 137 § 2-3 o.p. wynika, że pełnomocnik poświadcza zgodność z oryginałem odpisu dokumentu pełnomocnictwa. Unormowania te nie upoważniają do wywiedzenia wniosku, że owo uwierzytelnienie może dotyczyć tylko pewnego wycinka (części) ww. dokumentu. Tymczasem pogląd fiskusa oznacza właśnie, że w niniejszym przypadku odpis pełnomocnictwa powinien być niejako podwójnie uwierzytelniony, tj. przez każdego z wymienionych w nim pełnomocników (aby każdy z nich mógł działać w przedmiotowym postępowaniu) oraz, że każdy z nich może poświadczyć zgodność odpisu z oryginałem pełnomocnictwa tylko w zakresie dotyczącym jego osoby. Trudno znaleźć według sądu kasacyjnego, racjonalne uzasadnienie dla takiego rygoryzmu w uznawaniu umocowania pełnomocnika do reprezentowania interesów strony, nie wspominając już o uchybieniu taką postawą względom ekonomii procesowej.
Wyrok NSA z 18 kwietnia 2012 r., I FSK 934/11