Z wnioskiem o wydanie interpretacji wystąpił przedsiębiorca, który zajmował się świadczeniem usług serwisowych samochodów. W ich skład wchodziła usługa naprawy i materiały. Sprzedaż dokumentowana była fakturami VAT, na których, w osobnych pozycjach, wyszczególnione były koszty robocizny i koszty materiałów. Wątpliwości przedsiębiorcy dotyczyły kwestii stosowania obowiązkowego split paymentu, na podstawie przepisów, które weszły w życie 1 listopada.

Podzielona płatność obowiązkowa do 150 towarów i usług

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 12 grudnia br., nr 0112-KDIL2-1.4012.451.2019.1.MK, przypomniał, że mechanizm podzielonej płatności od listopada br. jest obowiązkowy do transakcji dotyczących towarów i usług wskazanych w załączniku nr 15 do ustawy o VAT, jeśli wartość transakcji przekracza 15 tys. złotych. Są tam wymienione m.in. części do pojazdów samochodowych. Załącznik nie wskazuje natomiast usług serwisowych.

 

Sprawdź również książkę: Mechanizm podzielonej płatności w Polsce >>


Organ podatkowy potwierdził jednocześnie, że gdy przedmiotem sprzedaży jest wyłącznie usługa serwisowa (naprawa pojazdu), to nie będzie ona objęta obowiązkiem stosowania mechanizmu podzielonej płatności. Dyrektor KIS, zwrócił jednak uwagę, że skoro przedmiotem sprzedaży jest wyłącznie usługa, to na fakturze jako przedmiot sprzedaży powinna być wskazana wyłącznie ona. Natomiast ewentualne materiały czy wartość robocizny (tj. wartość poszczególnych składowych danej usługi) może być umieszczona poza elementami obowiązkowymi faktury, jako elementy dodatkowe np. w części informacyjnej faktury lub w osobnym dokumencie - np. w kosztorysie. Organ podatkowy podkreślił, że faktura jest dokumentem sformalizowanym, mającym odzwierciedlać faktyczne zaistniałe zdarzenie gospodarcze i nie może wprowadzać w błąd.

 

Tym samym, na fakturze dokumentującej świadczenie usług nie powinny figurować, jako przedmiot sprzedaży, towary zużyte przy jej świadczeniu, jeśli nie były one przedmiotem odrębnej sprzedaży tylko elementem świadczenia kompleksowego. Elementy formalne wymagane przez art. 106e ust. 1 ustawy mają znaczenie dowodowe. Umieszczenie zatem na fakturze w osobnych pozycjach jako przedmiot sprzedaży kilku różnych świadczeń może sugerować, że przedmiotem sprzedaży było kilka odrębnych świadczeń, a nie jedno kompleksowe.

Zobacz procedury w LEX:

Furtka do optymalizacji podatkowej?

- Dyrektor KIS racjonalnie podchodzi do weryfikacji transakcji w przypadku ich kwalifikacji jako objętych obowiązkowym mechanizmem podzielonej płatności. Wskazuje, że znaczenie ma końcowa, kompleksowa usługa, będąca przedmiotem faktury, a nie materiały zużyte podczas tego świadczenia – ocenia Wiktoria Szpineta, konsultant podatkowy w kancelarii TLA. Jej zdaniem, podejście organu wydaje się racjonalne.

 

 

- Jednocześnie daje pewną furtkę dla warsztatów samochodowych do uniknięcia obowiązkowego split payment. Oczywiście tylko wtedy, gdy usługa serwisowa stanowi usługę kompleksową, a części samochodowe są niezbędne do jej realizacji. Takie podejście wskazuje, że najistotniejsza jest kwalifikacja samej usługi jako kompleksowej (która nie jest wymieniona w załączniku nr 15) i to ona musi być determinantem świadczenia, a nie użyte do niej materiały (które to już są wymienione w załączniku nr 15) – tylko wtedy nie powstanie obowiązkowy mechanizm podzielonej płatności – zauważa Wiktoria Szpineta.

 

Cena promocyjna: 79.2 zł

|

Cena regularna: 99 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 70.3 zł


Usługa serwisowa nie podlega podzielonej płatności

Potwierdza to także Arkadiusz Łagowski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Martini i Wspólnicy. Ekspert zwraca uwagę, że sama usługa serwisowa nie wymaga stosowania obowiązkowego mechanizmu podzielonej płatności. - Natomiast trudno zgodzić się z twierdzeniem organu, że sam fakt wyodrębnienia na fakturze części zamiennych zużytych do realizacji usługi serwisowej powoduje, że mamy do czynienia z dostawą towarów, podlegających pod obowiązkowy mechanizm podzielonej płatności – podkreśla Arkadiusz Łagowski. Przypomina jednocześnie, że NSA wydał niedawno bardzo ciekawy wyrok, w którym wskazał, że w przypadku świadczeń kompleksowych nie trzeba (wbrew temu co twierdzą organy podatkowe) podawać jednej pozycji na fakturze, a świadczenie może być rozbite – wyrok z 5 czerwca 2019 r., sygn. I FSK 661/17. - Mając na względzie ryzyko sporu z organem podatkowym lepiej zatem podawać wartość zużytych materiałów nie na pierwszej części faktury, ale w załączniku do niej, tak aby nie było wątpliwości, że nie jest to odrębna dostawa części zamiennych a jedynie element kalkulacji wynagrodzenia za usługę serwisową – podpowiada Arkadiusz Łagowski.

Zobacz również: Nie trzeba dzielić płatności tam, gdzie nie jest to konieczne >>

Świadczenia kompleksowe źródłem problemów

Radosław Maćkowski, doradca podatkowy, współtwórca MVP TAX tłumaczy z kolei, że interpretacja porusza szerszy temat świadczeń kompleksowych, istotny dla rozliczeń VAT nie tylko w kontekście podzielonej płatności. - Co prawda w przypadku usług serwisowych wydzielanie odrębnej dostawy części służących do wykonania usług wydaje się sztuczne, ale generalnie koncepcja świadczeń kompleksowych jest dość swobodnie interpretowana przez organy i sądy w zależności od branży - podkreśla ekspert. Przypomina m.in. możliwość stosowania obniżonej stawki VAT do montażu szaf lub zabudowy kuchennej, która jest trwale związana ze ścianami mieszkania (np. wyrok NSA z 1 lutego 2017 r. – sygn. akt I FSK 1294/15). Z drugiej strony prace budowlane związane z modernizacją pomieszczeń w celu zainstalowania wyrobu medycznego (np. tomografu, aparatu RTG) muszą być opodatkowane 23-proc. stawką VAT (por. wyrok NSA z 30 października 2014 r., sygn. akt I FSK 1578/13), odrębnie od dostawy wyrobu medycznego opodatkowanej 8-proc. stawką VAT. - Rada dla podatników chcących prawidłowo rozliczać VAT, czy stosować podzieloną płatność jest taka, że każdorazowo muszą analizować jaka jest praktyka podatkowa w zakresie rozliczeń VAT w danej branży. Nie wpływa to pozytywnie na przejrzystość i prostotę stosowania prawa podatkowego - podsumowuje Radosław Maćkowski.