- W 2024 r. w ramach naszych procedur wykryliśmy 291 633 fikcyjne faktury VAT. To jest największa liczba od roku 2018. Z tej liczby tylko 8 tys. tych pseudo-dokumentów zostało wystawionych w roku 2024. Pozostałe 283 tys. fikcyjnych faktur znalazło się w obrocie prawnym przed końcem 2023 r. i pozostały niewykryte przez organy. Z tego 85,7 tys. fikcyjnych faktur zostało wystawionych w roku 2023, w roku 2022 – również 85 tys., a w latach wcześniejszych – 110 tys. - poinformował Zbigniew Stawicki, wiceminister finansów, zastępca szefa KAS

Ocenił, że pod względem branż dotkniętych zjawiskiem fałszywych faktur VAT, które zostały wykryte przez KAS w roku 2024, sytuacja nie zmieniła się zasadniczo w stosunku do lat poprzednich.

- To są przede wszystkim tekstylia. Pod względem liczby to przeważają puste faktury, wystawione przez przedstawicieli branży tekstylnej, i to głównie przez podmioty związane z handlem towarami azjatyckiego pochodzenia. Pod względem wartości takich faktur jednostkowej duży udział ma branża związana z działalnością w zakresie kosmetyków - dodał wiceszef KAS.

Linia orzecznicza w LEX: Poświadczenie nieprawdy przez wystawcę faktury VAT >

Pytany o to, czy wzrost liczby pustych faktur w obiegu gospodarczym oznacza, że przestępcy zajmujący się wyłudzeniami VAT nauczyli się radzić sobie z systemem JPK, odpowiedział, że system JPK „nigdy nie zidentyfikuje żadnego fikcyjnego dokumentu”.

- Dane dotyczące liczby fałszywych faktur, jakie podajemy, pochodzą tylko i wyłącznie z informacji pokontrolnych. To są wyłącznie faktury zidentyfikowane w toku procedur kontrolnych. Z żadnego innego źródła tego się nie dowiemy. System JPK oczywiście może dostarczyć nam danych do analizy ryzyka – i z tego korzystamy, ale żeby stwierdzić, że dokument jest fikcyjny, konieczna jest kontrola – stwierdził wiceszef KAS.

Ministerstwo Finansów podawało, że w 2023 r. luka VAT wzrosła do 15,8 proc. Dopytywany, czy ten wzrost luki w VAT w roku 2023 i zapewne utrzymanie jej na wysokim poziomie w roku 2024 nie powinien się przełożyć na wzrost liczby i postępowań, i kontroli w VAT w ubiegłym roku, podkreślił, że luka w VAT nie jest związana wyłącznie z przestępczością i oszustwami.

Sprawdź w LEX: Czy jest możliwość anulowania lub skorygowania faktury wystawionej dla kontrahenta, który okazał się fikcyjny? >

- Luka w VAT to także efekt zdarzeń natury gospodarczej. Przestępczość to ok. 20-30 proc. luki w VAT, reszta to efekt takich zdarzeń jak choćby bankructwa. Ale analizujemy tę kwestię i widzimy, że spadek wykrywalności pustych faktur przez organy skarbowe oraz wzrost luki w VAT może, choć nie musi, pozostawać ze sobą w związku. Analiza branż, w której występują puste faktury, skłoniła nas do oceny, że nie jesteśmy w stanie kontrolami zlikwidować tego procederu i że konieczne są działania legislacyjne - powiedział.

- Zaproponujemy w przypadku branży tekstylnej objęcie przewozów takich towarów, które będą podlegać pod pewne kryteria, obowiązkiem zgłaszania ich do systemu SENT. Pracujemy nad rozporządzeniem i myślę, że do połowy roku uda się nam taki obowiązek wprowadzić. Chcemy także obowiązkiem zgłaszania do SENT objąć przewozy betonu towarowego - zapowiedział Zbigniew Stawicki. 

Przekazał, że w ubiegłym roku zakończono o ponad 26 proc. więcej postępowań podatkowych niż w roku 2023, a ustalenia wynikające z postępowań podatkowych były wyższe o blisko 30 proc. niż rok wcześniej, "co oznacza kwotę o prawie 800 mln zł wyższą niż rok wcześniej".

W 2024 r. naczelnicy urzędów celno-skarbowych przeprowadzili także 338 kontroli celno-skarbowych w zakresie przestrzegania unijnego prawa celnego - m.in. pod względem wartości celnej i pod względem zastosowania się do sankcji - przekazał wiceszef KAS. Jak wyliczył, ustalenia wynikające z takich kontroli wzrosły z 70 mln w 2023 r. do 94 mln zł w 2024, czyli o 34 proc. Przypomniał także o wykrywanych w 2024 r. pustych fakturach.

Czytaj również: MF zapowiada zmiany w zakresie MDR i przedawnienia