Szefowa Zakładu prof. Gertruda Uścińska podkreśla w rozmowie z Prawo.pl, że w przyszłości wiele spraw ubezpieczonych, które są obecnie rozpatrywane na salach obsługi klientów, będą załatwiane w formie sms-ów i maili. - Oczywiście wymagane są tutaj analizy prawne, aby było to bezpieczne, aby nie dochodziło np. do naruszenia danych osobowych - wskazuje prezes.

Czytaj też: ZUS: Łatwiej będzie potwierdzić zagraniczny staż pracy >>>>

Elektronizacja - ZUS będzie miał swoje "boty"

Fundamentalne zmiany mają dotyczyć płatników składek. - Chodzi o zminimalizowanie obowiązków dotyczących zgłoszenia do ubezpieczenia, rozliczenia. Chcemy w niezbyt odległym czasie stać się biurem rachunkowym, księgowym. Chcemy przejąć część tych obowiązków - mówi profesor. Zaznacza, że cześć spraw mogłoby być załatwiana na zasadzie potwierdzenia. - Wyliczalibyśmy składki, byłyby one przedstawiane do zatwierdzenia i wpłaty - dodaje.

 

Jak podkreśla szefowa Zakładu, priorytetem jest stworzenie elektronicznego systemu wniosków o świadczenia. - Nie jest to zbyt odległa przyszłość. Te działania powinny zmieścić się w perspektywie do 3-4 lat. Wiele z nich chcemy wprowadzić już w 2020 roku. Chcemy odciążać ubezpieczonych od formy papierowej i przejść na elektronizację. Pracujemy nad elektroniczną A1. Przygotowaliśmy projekt zmian regulacji prawnych - zwraca uwagę.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie pracował również nad zmianą formy pracy doradczej. - Chodzi o wprowadzenie powiadamiania sms-em i mailem o stanie realizacji spraw, ale także udostępnienie usług doradczych z wykorzystaniem tzw. botów, opartych na sztucznej inteligencji. Chcielibyśmy ograniczyć udział klientów w załatwianiu spraw na sali. Chcemy uwolnić klientów od pewnych spraw - stwierdza.

 


Pracodawcy - jest coraz lepiej

Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan zauważa, że wciąż w pewnych przypadkach pracodawcy mają wątpliwości odnośnie  wypełnienia druku, czy ustalenia wysokości świadczeń. - Chodzi m.in. o zasiłki, kwestię w jaki sposób je ustalamy, co uwzględniamy w  podstawie - mówi. - Nasi członkowie zgłaszają jeszcze postulaty o zmianę niektórych formularzy. Jesteśmy jednak w stałym kontakcie z ZUS i pracujemy nad tym, aby te elementy doprecyzować  - podkreśla.

- Mamy pozytywne doświadczenie we współpracy z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. ZUS jest  otwarty na współpracę i pracodawcy to doceniają. Przykładem jest aktualizacja formularzy czy  kwestia wystawienia elektronicznych zwolnień lekarskich – dodaje ekspert.

 


Elektronizacja to wyzwanie dla bezpieczeństwa

Marcelo Abi-Ramia Caetano, sekretarz generalny międzynarodowego stowarzyszenia zabezpieczenia społecznego (ISSA) zwraca uwagę, że technologie pozwalają na innowacje w sektorze publicznym. - Wykorzystuje się coraz częściej sztuczną inteligencję, mamy inteligentnych asystentów. To jest bardzo istotne, bo możemy zapewnić obsługę klientów 24 godziny na dobę - dodaje.

Jak mówi, w przy analizowaniu kwestii ubezpieczeń pomocne staje się Big data. - W niektórych krajach wykorzystywane są już dane, aby stwierdzić, czy dana osoba kwalifikuje się do jakiegoś świadczenia bądź nie. Big data pozwala również na dostrzeganie trendów i przygotowanie działań prewencyjnych. Chodzi m.in. o oszustwa, wszelkie błędy oraz uchylania się od płacenia składek - podkreśla ekspert.

 

Z kolei dr Stephan Fasshauer - dyrektor niemieckiej instytucji zabezpieczenia emerytalno-rentowego (DRV Bund) odniósł się do danych gromadzonych przez instytucje zabezpieczenia społecznego. - Te dane są jak skarb. Wiemy o stanie zdrowia ubezpieczonych, a także jak wyglądają ich finanse - podkreśla. Dodał jednak, że gromadzenie takich danych to także wyzwanie, ponieważ muszą być one odpowiednio chronione.