Podjęcie przez rząd tej decyzji zapowiedziała we wtorek w Krynicy minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. - Rada Ministrów rozstrzygnie ostateczną wysokość minimalnego wynagrodzenia i stawki godzinowej. Znamy propozycję związków zawodowych, pracodawców i naszą wcześniejszą, która wynosi 2220 zł - powiedziała minister.
Elżbieta Rafalska przypomniała, że w czerwcu Rada Ministrów w trybie obiegowym przyjęła propozycję podniesienia minimalnego wynagrodzenia w 2019 r. do 2220 zł, a stawki godzinowej do 14,50 zł. Oznaczałoby to wzrost minimalnego wynagrodzenia w stosunku do wysokości z 2018 r. o 5,7 proc. oraz relację do prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na poziomie 46,6 proc.
Pojawiły się jednak pogłoski, że rząd ma podwyższyć minimalne wynagrodzenie w 2019 r. do 2255 zł. Oznaczałoby to przyjęcie przez rząd postulatu "Solidarności", który to związek chce, by minimalne wynagrodzenie za pracę w 2019 r. było nie mniejsze niż 2255 zł.