Paweł Żebrowski: Jak będzie wyglądał program "500 plus" po wprowadzeniu zapowiadanych zmian?

Elżbieta Rafalska: Zapowiadany wcześniej wzrost kryterium dochodowego staje się w tej sytuacji nieaktualny. Nie będzie testu dostępności do świadczenia. "500 plus" będzie można otrzymać na pierwsze dziecko i na kolejne, do ukończenia przez nie 18 roku życia. Podkreślam, że świadczenie można będzie otrzymać, ponieważ podstawowym warunkiem do tego jest złożenie wniosku.

 

Od kiedy będzie można składać wnioski?

Nie chcielibyśmy zbyt wiele zmieniać w obowiązujących przepisach. Obecnie wnioski na kolejny okres świadczeniowy drogą internetową można będzie składać od 1 lipca, a drogą tradycyjną - papierową od 1 sierpnia.

 

Przyznanie "500 plus" na każde dziecko może mieć negatywny wpływ na rynek pracy? Chodzi głównie o podnoszony przez niektóre osoby problem dezaktywizacji zawodowej kobiet.

Przyznanie "500 plus" nie wpłynie negatywnie na rynek. Przewiduję, że będzie wręcz przeciwnie. Do tej pory podnoszono, że kryterium dochodowe powoduje dezaktywizację kobiet, ponieważ rodzice obawiając się, że przekroczą próg nie podejmowali pracy. Nasze dane jednak tego nie potwierdzają. "500 plus" nie spowodowało dezaktywizacji kobiet. Trzeba jednak podkreślić, że pojawienie się dziecka w rodzinie czasem powoduje, że rodzic zawiesza czasowo swoją aktywność zawodową. Rodzina ma prawo podjąć taką decyzję, to jest jej wybór, jeśli uzna, że rodzicielska opieka jest najlepszym rozwiązaniem.

Sprawdź w LEX: Czy umieszczenie partnera strony w zakładzie karnym wpływa na jej uprawnienia do świadczeń rodzinnych i wychowawczych? >

 

Merrick Rosenberg, Daniel Silvert

Sprawdź  

Cena promocyjna: 35.1 zł

|

Cena regularna: 39 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


 

Czy przyznanie "500 plus" na każde dziecko będzie miało wpływ na gospodarkę?

Może powtórzyć się sytuacja z 2016 r., kiedy wprowadzono "500 plus" i wzrośnie konsumpcja prywatna, będzie wzrost wydatków. Nie wiem jednak na ile będzie on długotrwały. Trzeba jednak pamiętać, że w tym roku na konsumpcję mogą mieć wpływ emeryci. Otrzymają bowiem dodatkowo ok. 10 mld zł z programu "Emerytura plus".

 

Przewiduje pani, że po zniesieniu progu dochodowego  w programie "500 plus" więcej będzie urodzeń pierwszych dzieci w Polsce?

W 2017 roku zanotowaliśmy wzrost wielodzietności, tzn. ponad 50 proc. urodzeń stanowiły drugie dzieci. W tym roku, najwięcej od lat 90. urodziło się też trzecich dzieci. To pokazuje, że maleją obawy o to, że kolejne dziecko w rodzinie może spowodować pogorszenie jakości życia. A to najczęściej podnoszony przez rodziców argument. Na szczęście wciąż rodzi się więcej dzieci niż wskazywała prognoza GUS.

Na wzrost liczby urodzeń ma wpływ nie tylko program "500 plus". Demografia jest silnie związana z sytuacją na rynku pracy, wzrostem wynagrodzeń, poprawą dostępności do placówek opieki nad dzieckiem. Wiemy, że jak spada bezrobocie, to z reguły odbija się to na dzietności. Z naszych analiz wynika, że Polacy, na szczęście, chcą mieć więcej dzieci niż posiadają.

Czytaj też: Rafalska: Nie zabraknie pieniędzy na "Emeryturę plus" >>>

 

Czy urzędy poradzą sobie z obsługą dodatkowych wniosków?

Obawy są zawsze, ponieważ będzie więcej wniosków do rozpatrzenia. Trzeba jednak podkreślić, że dzisiaj jesteśmy w innym miejscu niż wtedy, kiedy wprowadzano "500 plus". To już trzeci okres zasiłkowy. Samorządy mają większą wprawę w jego obsłudze. Dodatkowo z roku na rok zwiększa się liczba wniosków składanych drogą internetową, co skutecznie rozładowuje i przyśpiesza obsługę tego zadania. Pokazało też to świadczenie "Dobry start". Najważniejszą sprawą jest jednak to, że wniosek o "500 plus" na każde dziecko będzie dużo prostszy niż ten obecny. Urzędy nie będą musiały sprawdzać dochodów rodziców, a to było najbardziej czasochłonne i obciążające.

Sprawdź w LEX:

Jakich dokumentów wymagać od obywateli UE w celu ustalenia prawa do świadczenia wychowawczego? >

Od kiedy należy uwzględnić zmianę w składzie rodziny na skutek rozwodu? >