Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, do których dotarło Prawo.pl, zdecydowana większość wydatków funduszu emerytalnego (ponad 99 proc.) stanowią wydatki na emerytury. W 2020 roku zaplanowano je w wysokości 176,8 mld zł przy założeniu, że przeciętna miesięczna liczba emerytur wypłacanych z tego funduszu wyniesie 6 067,1 tys. (wzrost o 3,1 proc. w stosunku do planowanego wykonania w 2019 r.).
Sprawdź również książkę: Prawo do emerytury z ubezpieczenia i zaopatrzenia społecznego. Komentarz do ustaw z orzecznictwem >>
Emerytury w górę
Przeciętna miesięczna wysokość emerytury z Funduszu Emerytalnego w 2020 r. wyniesie 2423,70 zł i będzie wyższa w stosunku do p.w. 2019 r. o 4,0 proc. Według analityków ZUS, wzrost ten jest determinowany w głównej mierze waloryzacją świadczeń emerytalno-rentowych, która została ustalona na poziomie 103,24 proc, ale nie mniej niż o 70 zł. Jednak nie tylko waloryzacja procentowo-kwotowa wpłynie na wzrost przeciętnej emerytury w tym roku. Będzie to również zasługą wzrostu minimalnego świadczenia do 1200 zł. Takie świadczenie ma otrzymać około pół miliona starszych osób.
Czytaj również: Od marca wyższe limity dorabiania do emerytury i renty>>
Plan finansowy FE
W 2020 r. przychody funduszu mają sięgnąć 148,8 mld zł, natomiast wydatki planowane są na poziomie 177,4 mld zł.
Projekt planu Funduszu Emerytalnego na 2020 rok (w tys. zł)
|
|
Przychody funduszu emerytalnego |
148 849 705 |
Składki (przypis) |
130 128 780 |
Wpłaty z OFE |
17 571 670 |
Pozostałe przychody (przypis) |
1 149 255 |
Wydatki na świadczenia z funduszu emerytalnego |
177 424 085 |
Emerytury |
176 826 284 |
Wypłaty środków z subkonta |
595 817 |
Pozostałe świadczenia |
1 984 |
Źródło: ZUS
Już ponad 6 mln emerytów
- ZUS jednoznacznie kojarzy się z emeryturami. Przede wszystkim dlatego, że to właśnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca te świadczenia dla największej liczby beneficjentów, obecnie do nieco ponad 6 milionów emerytów – podkreśla dr Paweł Wojciechowski, ekonomista ZUS. Jak mówi, ZUS wypłaca emerytury z funduszu emerytalnego, który stanowi największą cześć, nieco ponad 85 proc. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS).
Według ekonomisty ZUS, wydatki na emerytury ogółem w Polsce stanowią ok. 11 proc. PKB i ich udział – liczony w procencie PKB – nie będzie rosnąć. Potwierdza to zarówno długoterminowa prognoza ZUS, jak i szacunki Komisji Europejskiej. Plan na 2020 r. mimo wzrostu deficytu funduszu emerytalnego w ujęciu kwotowym do 28,6 mld zł, wykazuje względnie stabilny poziom w relacji do PKB.
Ze względu na skalę wydatków emerytalnych ZUS jest odpowiedzialny za przygotowanie w cyklu rocznym: planu rocznego oraz prognoz 5-letnich FUS, a także długoterminowej prognozy funduszu emerytalnego w cyklu trzyletnim.
Deficyt FUS ma maleć
- Ostatnia prognoza długoterminowa na lata 2020-2080, opublikowana w roku ubiegłym, pokazała dużą odporność systemu emerytalnego na demografię, o czym świadczy to, że deficyt funduszu emerytalnego w procencie PKB ma spadać z obecnych 2,5 proc. do 0,42 proc. we wspomnianym horyzoncie czasowym prognozy. Oznacza to, że wraz z wygasaniem „starego” systemu emerytalnego, stopniowo poprawiać ma się wydolność funduszu emerytalnego. Tym samym system emerytalny, pod warunkiem utrzymania w ryzach dodatkowych wydatków lub świadczeń (takich jak 13. emerytura, kwotowe waloryzacje), nie zwiększa ryzyka makro-ekonomicznego dla finansów publicznych w długim okresie – podkreśla dr Wojciechowski.
W krótkim i średnim okresie, dopóki trwa wygaszanie starego systemu, wskutek obniżenia wieku emerytalnego (niespełna 3 lata temu) oraz waloryzacji świadczeń powyżej ustawowej formuły, będzie następować czasowy wzrost wydatków i związane z tym pogorszenie wydolności funduszu emerytalnego w stosunku do scenariusza zakładającego ustawową formułę waloryzacyjną.
16 procent deficytu
- Plan funduszu emerytalnego na 2020 r. pokazuje deficyt w wysokości 16 proc. całości wydatków emerytalnych, czyli tyle samo co w roku ubiegłym, choć następuje kilka zmian strukturalnych – twierdzi dr Paweł Wojciechowski. Jego zdaniem, jeśli ostatecznie zostanie przyjęta i wdrożona ustawa likwidująca OFE, nastąpi kilka istotnych zmian w roku 2020, w tym m.in. zmiana struktury przychodów, wynikająca ze wzrostu przypisu składki (pełna składka w wysokości 19,52 proc. zasili konto indywidualne w FUS) i wygaśnięcie tzw. suwaka bezpieczeństwa, czyli przepływów środków między OFE/IKE a ZUS.
- Pozostaną te części systemu, które są związane z respektowaniem praw nabytych, takich jak dziedziczenie gromadzonych środków na subkoncie w ZUS oraz wypłata całości wcześniej zgromadzonych w ramach I i II filara środków w postaci renty dożywotniej – podkreśla ekonomista ZUS.
Cena promocyjna: 199.2 zł
|Cena regularna: 249 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Efekt obniżenia wieku emerytalnego
- Zgodnie z planami na 2020 rok ZUS wyda na same emerytury aż 177 mld zł. Kwota ta obejmuje wydatki na świadczenia dla ponad 6 mln emerytów pobierających świadczenia z ZUS. Oznacza to, że w ciągu jednej kadencji parlamentu przybyło 1 mln emerytów, a roczne zobowiązania sytemu emerytalnego wzrosły o 50 mld zł – mówi dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego. Przypomina, że na koniec 2015 roku w rejestrach ZUS pozostawało 5 mln emerytów, a FUS na ich świadczenia przeznaczył 126,3 mld zł.
- Dla sytemu emerytalnego oznacza to, że prognozowane od wielu lat zjawisko „starzenia się społeczeństwa” właśnie się spełnia. W kolejnych latach liczba osób pobierających świadczenia będzie nadal rosła, wzrastać też będzie udział pracujących emerytów, a co za tym idzie wydatki FUS będą znacznie wyższe – zaznacza dr Kolek.
Zwraca przy tym uwagę, że ZUS prognozuje utrzymywanie się około 11 proc. udziału w PKB wydatków na emerytury. – Warto jednak mieć na uwadze, że w przypadku stale rosnącej liczby świadczeniobiorców utrzymywanie się takiego odsetka wydatków w PKB oznacza wprost proporcjonalne zmniejszanie się wysokości świadczeń – dodaje prezes IE.
Z kolei dr Wojciech Nagel, ekspert BBC ds. ubezpieczeń społecznych, członek Rady Nadzorczej ZUS uważa, że prognozowana luka w prognozie salda funduszu emerytalnego na 2020 r., która pomimo rekordowych wpływów, w wysokości 177 mld zł sięgnie blisko 28 mld zł, wynika w szczególności z efektu wychodzenia z rynku pracy roczników, które mogą to uczynić w konsekwencji nabycia wcześniejszych uprawnień emerytalnych (60/65). Jak mówi, poza tzw. systemem pracowniczym dotyczy to także służb mundurowych, które uzyskały lepsze warunki odejścia ze służby, praktycznie bez kryterium wiekowego i są odrębnie rozliczane, będąc de facto w systemie zaopatrzeniowym.
- Z uwagi na fakt, iż konstrukcja systemu zdefiniowanej składki czyli "ile zgromadziłeś tyle uzyskasz", ulega pewnej erozji, należy oczekiwać, iż trend wychodzenia z rynku pracy będzie się utrzymywał. Przeciętna emerytura zbliży się w tym roku do 2500 zł brutto, a minimalna osiągnie 1200 zł brutto. Byłoby korzystne dla ubogich świadczeniobiorców, aby rząd zdecydował się na wprowadzenie kryterium dochodowego dla tzw. 13 emerytury, tak aby podnieść minimalne świadczenia a nie kierować ich w stronę osób zamożnych, o wysokich emeryturach, co jest społecznie niesprawiedliwie i niezgodne z główną zasadą polityki społecznej, zalecającą wyrównywanie różnic. Warto to rozważyć i wdrożyć, z uwagi na tworzenie się nadmiernych różnic w wypłatach świadczeń. Zadbajmy o ubogich emerytów - podkreśla dr Wojciech Nagel.
Jaka będzie waloryzacja emerytur?
Co ciekawe, według ww. danych ZUS, waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych została ustalona na poziomie 103,24 proc, ale nie mniej niż o 70 zł. Tymczasem w środę, 12 lutego 2020 r. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podało na swoim koncie na Twitterze, że „świadczenia do wysokości 1966,29 zł wzrosną o 70 zł, natomiast świadczenia powyżej tej kwoty wzrosną o 3,56 proc.”.
Czytaj również: Senat zgodził się na zaproponowaną przez Sejm waloryzację rent i emerytur w 2020 r.>>
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.