Z napływających do Rzecznika MŚP wniosków o interwencję składanych przez zarządców sukcesyjnych (osób sprawujących tymczasowy zarząd nad przedsiębiorstwem pozostawionym w spadku) wynika, że niestety urzędnicy często opierają się wyłącznie na literalnej wykładni przepisów i odmawiają tym osobom możliwości korzystania z uprawnień przedsiębiorców. Twierdzą przy tym, że jeżeli ustawa nie przyznaje wprost danego uprawnienia zarządcy sukcesyjnemu, to nie może on z niego skorzystać nawet wtedy, jeżeli sprawa ma bezpośredni związek z działalnością pozostawionego w spadku przedsiębiorstwa.

Problem ten stał się szczególnie istotny w okresie pandemii COVID-19, kiedy możliwość dalszego funkcjonowania wielu firm, w tym także przedsiębiorstw znajdujących się pod zarządem sukcesyjnym, zależała od otrzymania wsparcia ze strony państwa.

Czytaj również: Firmy pod zarządem sukcesyjnym bez pomocy covidowej
 

Pieniądze z tarczy antykryzysowej na ochronę miejsc pracy nie dla zarządcy sukcesyjnego?

W 2021 r. do Rzecznika MŚP zgłosił się zarządca sukcesyjny, któremu Wojewódzki Urząd Pracy w Lublinie odmówił wypłaty świadczeń na rzecz ochrony miejsc pracy twierdząc, że zarządca sukcesyjny nie jest przedsiębiorcą i w związku z tym nie może ubiegać się o przyznanie takiej pomocy, ponieważ zgodnie z przepisami należy się ona wyłącznie przedsiębiorcom. W odpowiedzi na podjętą przez Rzecznika MŚP interwencję urząd odmówił zmiany swojego stanowiska, wobec czego konieczne stało się wniesienie skargi do sądu.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie podzielił stanowisko Rzecznika MŚP, który wskazał na potrzebę uwzględnienia przy interpretacji przepisów jednego z głównych celów ustawy o zarządzie sukcesyjnym. Należy wziąć pod uwagę, że regulacje tej ustawy służą zapewnieniu ciągłości działalności gospodarczej po śmierci przedsiębiorcy oraz usprawnieniu procesu przejmowania przedsiębiorstwa w spadku przez następców prawnych zmarłego bez zakłócenia jego działalności, m.in. bez zerwania więzów prawnych wynikających z umów zawartych przez zmarłego przedsiębiorcę. Powołując się na tę argumentację Sąd uwzględnił wniesioną przez Rzecznika skargę i uznał prawo zarządcy sukcesyjnego do zawarcia umowy o świadczenie na rzecz ochrony miejsc pracy.

Sąd zważył przy tym, że przyjęcie stanowiska prezentowanego w sprawie przez organ podważałoby zarówno sens regulacji prawnej dotyczącej przedsiębiorstwa w spadku i ustanowienia zarządu sukcesyjnego, jak również sens regulacji dotyczącej wspierania ochrony miejsc pracy w związku z COVID-19. Wprawdzie zarządca sukcesyjny może, ale nie musi być przedsiębiorcą, jednakże do prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku przez zarządcę sukcesyjnego należy stosować odpowiednio przepisy o wykonywaniu działalności gospodarczej przez przedsiębiorcę. Oznacza to, że do prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku będą stosowane także przepisy ustaw odrębnych regulujących wykonywanie działalności gospodarczej, jeżeli tylko ze względu na przedmiot działalności wykonywanej w ramach zarządu sukcesyjnego albo działań podjętych przez zarządcę sukcesyjnego przepisy te powinny znaleźć zastosowanie. Nie powinien stać temu na przeszkodzie fakt, że zarządca sukcesyjny działa na cudzy rachunek i z bezpośrednim skutkiem dla innych osób.

 

Cena promocyjna: 89 zł

|

Cena regularna: 89 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 0 zł


Kolejne problemy – ustawa do zmiany

Ustawa o zarządzie sukcesyjnym jest stosunkowo nowym aktem prawnym, w związku z czym urzędnikom brakuje doświadczenia w stosowaniu jej przepisów. Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, ma nadzieję, że wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie przyczyni się do ukształtowania prawidłowej wykładni instytucji zarządu sukcesyjnego w organach administracji publicznej.

Ponadto, jak zauważa dr n. pr. Marek Woch, dyrektor generalny Biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców kolejnym przykładem problematycznego stosowanie ustawy o zarządzie sukcesyjnym jest Narodowy Fundusz Zdrowia, gdzie sam Zastępca Prezesa ds. Medycznych wskazuje, że „…stosowanie konstrukcji zarządu sukcesyjnego do realizacji umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej napotyka szereg trudności i budzi wiele wątpliwości. Wydaje się bowiem, iż brak jest przepisów pozwalających na zapewnienie w każdym konkretnym przypadku prawidłowej ścieżki postępowania zarówno po stronie przedsiębiorcy jak i po stronie Narodowego Funduszu Zdrowia”.

Z kolei w rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych oraz niektórych innych ustaw z 12 lipca 2022 r. (druk sejmowy 2452) wprost znalazły się uregulowania określające zasady postępowania w razie śmierci, rozwiązania albo przekształcenia przedsiębiorcy wpisanego do rejestrów działalności regulowanej wymienionych lub wystąpienia innego zdarzenia prawnego, w wyniku których następuje następstwo prawne, albo w przypadku zbycia całości lub części przedsiębiorstwa.

Dr Marek Woch zauważa, że pomimo wskazania w projekcie odniesienia do ustawy o zarządzie sukcesyjnym, to jednak „na wszelki prawny wypadek dookreśla się procedury” następstwa prawnego.

Dlatego, też Rzecznik MŚP zwrócił się do Ministerstwa Rozwoju i Technologii o zmianę przepisów ustawy o zarządzie sukcesyjnym pod kątem dookreślenia uregulowań w taki sposób, aby regulacje były wyrazem realizacji jednego z głównych celów ustawy o zarządzie sukcesyjnym, jakim było zapewnienie ciągłości działalności gospodarczej po śmierci przedsiębiorcy oraz usprawnienie procesu przejmowania przedsiębiorstwa w spadku przez następców prawnych zmarłego bez zakłócenia jego działalności, m.in. bez zerwania więzów prawnych wynikających z umów zawartych przez zmarłego przedsiębiorcę.