Biuro rzecznika finansowego od 28 lipca 2022 r. do 18 sierpnia 2022 r. otrzymało ponad 2100 zgłoszeń od klientów sygnalizujących możliwe nieprawidłowości związane z realizacją przez kredytodawców (banki) przepisów dotyczących tzw. wakacji kredytowych uregulowanych w ustawie z dnia 7 lipca 2022 r. o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom.
Czytaj też: Pomoc kredytobiorcom w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców a rola banków >>>
Problemy zgłaszane rzecznikowi koncentrują się przede wszystkim wokół interpretacji art. 73 ustawy, normującego bezpośrednio możliwość zawieszania spłaty kredytu hipotecznego oraz wymogi, które konsumenci są zobowiązani spełnić. Kredytobiorcy wskazują m.in. na takie kwestie, jak ograniczenia w wyborze okresów, w których zawieszenie spłaty ma obowiązywać, niewydłużanie okresu obowiązywania stałej stopy oprocentowania wskazanego w umowie o czas trwania tzw. wakacji kredytowych, błędna ocena celu zawartych umów pod kątem zaspokajania własnych potrzeb mieszkaniowych i na tej podstawie odmowa ich przyznania, brak przyznawania wakacji kredytowych w odniesieniu do pożyczek hipotecznych czy żądanie składania przez klientów dodatkowych oświadczeń, o których nie wspomina ustawodawca w tej regulacji.
Wakacje nie powinny wpłynąć na zdolność kredytową
Jedną z największych obaw jaka trapiła, i w dalszym ciągu trapi kredytobiorców, jest jednak wpływ wakacji kredytowych na ich zdolność kredytową.
Jak podaje adwokat Dawid Woźniak z CDZ Chajec i Wspólnicy Kancelaria Prawna problem zainteresował się już UOKiK. - Działania banków mają jednoznacznie na celu odstraszenie kredytobiorców od skorzystania z przysługujących im uprawnień ustawowych, w ramach walki o lepszy bieżący wynik finansowy. Stoi to niebezpiecznie blisko nieuczciwych praktyk rynkowych i pozostaje wyrazić nadzieję, że dotkliwość sankcji spowoduje, że takie gry sektorowi bankowemu nie będą się po prostu opłacały – uważa Dawid Woźniak.
Chodzi o to, żeby banki nie zniechęcały klientów do korzystania z ich praw. - W mojej ocenie, skorzystanie z przysługującego kredytobiorcom prawa do wakacji kredytowych nie może wywoływać żadnych negatywnych konsekwencji. Kredytobiorcy nie mogą być karani przez banki za wprowadzone rozwiązania prawne – tłumaczy radca prawny Wojciech Bochenek.
Oczywiście banki mogą odnotować fakt skorzystania z wakacji kredowych w BIK-u, natomiast samo odnotowanie tej okoliczności nie może oddziaływać negatywnie na kredytobiorców. - Każdy z kredytobiorców, w przypadku odmowy udzielenia kredyty przez bank, na podstawie art. 70a ust. 1 prawa bankowego może zawnioskować o wydanie pisemnych wyjaśnień dotyczących ustalenie przez bank zdolności kredytowej. W takiej sytuacji łatwo będzie zweryfikować co wpłynęło na brak zdolności kredytowej i czy wpływ na tą okoliczność miały wspominane wakacje kredytowe – mówi Wojciech Bochenek.
Niejasna sytuacja przy stałym oprocentowaniu
Pełnomocnicy kredytobiorców zetknęli się też z problemem praktycznym przy kredytach z okresowo stałą stopą procentową, najczęściej na pięć lat.
Jak tłumaczy Dawid Woźniak, w interesie banków leży jak najszybszy upływ okresu, w którym kredytobiorca cieszy się stałą stopą procentową – szczególnie dotyczy to kredytów z okresowo stałą stopą, zaciągniętych w okresie poprzedzającym cykl podwyżek stóp procentowych lub na jego początku. Celem jest, by jak najwcześniej narzucić kredytobiorcom stopę zmienną w wysokości zmodyfikowanej o aktualną stawkę bazową lub zaktualizowaną stopę stałą.
- Banki komunikują kredytobiorcom ze stopą stałą, że w czasie trwania wakacji kredytowych stracą kolejne miesiące, przez które powinni cieszyć się bezpieczeństwem okresowo stałej stopy. Wydaje się jednak, że w tym zakresie bankowcy nie mają racji, na co wskazuje literalne brzmienie przepisów ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom - tłumaczy Dawid Woźniak.
Przepis art. 73 ust. 11 stanowi: „Okresu zawieszenia spłaty kredytu nie wlicza się do okresu kredytowania. Okres kredytowania oraz terminy przewidziane w umowie ulegają przedłużeniu o okres zawieszenia spłaty kredytu.
- Rzecznik Finansowy w jednej z naszych spraw nie przedstawił w tym zakresie jednoznacznego stanowiska. Wskazał jednak, że w swej praktyce ogólnie nie dokonuje daleko idących interpretacji prawa, a z uzasadnienia ustawy i jej ratio legis wynika, że klienci, którzy zdecydują się na skorzystanie z wakacji kredytowych, nie powinni być narażeni na żadne negatywne skutki. W mojej ocenie to słuszny jest wniosek, że w czasie wakacji kredytowych zawieszeniu ulega również termin pięciu lat, w którym kredytobiorca powinien cieszyć się stałą stopą oprocentowania – podkreśla Dawid Woźniak.
Nie trzeba składać osobnego wniosku do każdej raty
W ostatnim czasie pojawiły się informacje, że w przypadku niektórych banków klienci są zobowiązani do składania wniosków o wakacje kredytowe oddzielnie do każdej raty.
Wojciech Bochenek wyjaśnia, że z przepisów jasno wynika, że to kredytobiorca może wskazać okres lub okresy, na których zwieszone zostaną raty kredytowe. Jakiekolwiek ograniczenia tego uprawnienia może być sprzeczne z ustawą, gdyż to klient jest decydentem okresu skorzystania z przysługującego mu uprawnienia.
Jeżeli klient chce składać wniosek co do każdej raty osobno lub na wszystkie wybrane okresy zbiorczo, to jest to wyłącznie jego decyzja. - W tym wypadku banki nie powinny czynić żadnych utrudnień. Wszelkie nieprawidłowości w zakresie wakacji kredytowych powinny być zgłaszane do banku w ramach reklamacji. Jeżeli reklamacja nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, wówczas warto poinformować o nieprawidłowościach Rzecznika Finansowego lub UOKiK– uważa Wojciech Bochenek.
Cena promocyjna: 69 zł
|Cena regularna: 69 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 48.3 zł
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.