28 i 29 kwietnia odbyły się dwa posiedzenia prezydium Rady Dialogu Społecznego poświęcono konsultacji projektu tzw. tarczy antykryzysowej 4.0., zawierającej rozwiązana m.in.: w zakresie prawa pracy. Partnerzy społeczni przedstawili swoje uwagi do projektu pilotowanego, przez Jadwigę Emilewicz, wicepremier i minister rozwoju i jednocześnie wyrazili swoje zaniepokojenie szybkością i dwutorowością prowadzonych prac legislacyjnych.

 

Nie będzie więcej tarcz

Aktualnie w Sejmie procedowany jest projekt  ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (druk nr 344), który w ogóle nie był konsultowany z Radą Dialogu SpołecznegoDo Rady został skierowany projekt ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o zmianie niektórych innych ustaw, czyli projekt tarczy antykryzysowej 4.0. Jak pisze w swoim stanowisku RDS nawet sama Jadwiga Emilewicz przyznała, że mnogość przepisów nie służy legislacji i zapewniła, że  aktualnie nie są prowadzone prace legislacyjne nad kolejnymi tarczami antykryzysowymi. RDS informuje też, że wicepremier zapewniła, że po majówce tzw. tarcza finansowa, którą realizuje Polski Fundusz Rozwoju. Małe i średnie firmy mogą już jednak składać wnioski przez bankowość elektroniczną. - Wystartowaliśmy! Od godz. 18 można zgłaszać wnioski o subwencje w programie #TarczaFinansowaPFR we wszystkich 17 uczestniczących w programie bankach komercyjnych i kilkuset spółdzielczych - poinformował Paweł Borys, prezes PFR na Twitterze. Nabór dla pozostałych firm ruszy w przyszłym tygodniu. Jak napisała na Twitterze Monika Krześniak-Sajewicz, dziennikarka portalu Interia, warunkiem pomocy nie będzie tylko płacenie podatków w Polsce. Firmy, które rozliczają się w krajach EOG też z niej skorzystają. PFR nie zaprzeczył, a zmiana była wymuszona przez Komisję Europejską.

Zmiany w tarczy Emilewicz po RDS

W odniesieniu do projektowanych zmian w prawie pracy zawartych ostatecznie usunięto propozycje wywołujące najwięcej kontrowersji, o czym pisaliśmy wczoraj. Dotyczy to przede wszystkim tzw. zwalniania mailem, zawieszenia postanowień układów zbiorowych oraz możliwości obniżenia o 10 proc. wymiaru czasu pracy w drodze oświadczenia pracodawcy. Ponadto zastrzeżenia strony związkowej wywołują przepisy dotyczące wprowadzenia ograniczenia w wysokości odpraw do maksymalnie 10-krotnościi minimalnego wynagrodzenia, a także zaproponowane rozwiązania odnoszące się do pracowników instytucji finansów publicznych czy niektóre regulacje w zakresie zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Centrale związkowe zwróciły również uwagę na brak rozwiązań dotyczących osób bezrobotnych, zwłaszcza obecnej wysokości zasiłku oraz niewystarczające wsparcie dla  pracujących na umowach cywilnoprawnych.

 

Cena promocyjna: 63.2 zł

|

Cena regularna: 79 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Trudne przesłanka istotnego wzrostu obciążenia funduszu wynagrodzeń

Natomiast strona pracodawców pozytywnie oceniła projektowane rozwiązania w zakresie prawa pracy. Wątpliwości wywołały jednak zapisy dotyczące przesłanki „istotnego wzrostu obciążenia funduszu wynagrodzeń”, które zostały uznane za zbyt skomplikowane. Organizacje pracodawców zaproponowały także zwiększenie 30-dniowej puli urlopu zaległego, którą pracownik musiałby wykorzystać oraz przywrócenie wcześniejszej propozycji dotyczącej wykorzystania połowy urlopu bieżącego. Pracodawcy wnioskowali o przyjęcie rozwiązań wprowadzających elastyczność w stosowaniu instrumentów ochrony miejsc pracy z FGŚP, zgłaszane przez firmy. W odniesieniu do pozostałych przepisów, za słuszny uznano kierunek zaproponowanych zmian w zamówieniach publicznych oraz w zakresie wsparcia dedykowanego samorządom. Teraz projekt ma być już przyjęty przez rząd i trafić do Sejmu.