Ogólne kompetencje nadzorcze KNF określone zostały przede wszystkim w Ustawie o nadzorze nad rynkiem kapitałowym oraz w Ustawie o nadzorze nad rynkiem finansowym, przy czym w zależności od trybu postępowania prowadzonego przez Komisję (postępowanie administracyjne, kontrola, postępowanie wyjaśniające) w toku sprawowania nadzoru Komisji przysługują różne kompetencje i środki prawne. Analogicznie – podmiotom, w stosunku do których Komisja podejmuje czynności przysługują zróżnicowane uprawnienia uzależnione od rodzaju prowadzonego postępowania.

Czytaj też: Postępowania wyjaśniające bardziej karne niż administracyjne - ale bez obrońcy

Postępowanie wyjaśniające jest szczególnym trybem uregulowanym w ramach Rozdziału 2A Ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz w art. 38 Ustawy o nadzorze nad rynkiem kapitałowym. W polskim ustawodawstwie postępowanie to zostało uregulowane w bardzo lakoniczny sposób, tj. w ramach zaledwie 10 przepisów bazowych. Jednocześnie ustawodawca podjął decyzję o niestosowaniu do niego przepisów procedury administracyjnej, o ile przepisy Rozdziału 2A Ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym nie stanowią inaczej – a stanowią bardzo rzadko. Z uwagi na powyższe przepisy regulujące postępowanie wyjaśniające wzbudzają wśród uczestników rynku oraz prawników wiele wątpliwości i kontrowersji.

Co zmienia nowelizacja? 

Czy zmiany wprowadzone Ustawą z dnia 16 sierpnia 2023 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem rozwoju rynku finansowego  oraz ochrony inwestorów na tym rynku, zwanej potocznie „warzywniakiem” rozwieją dotychczasowe wątpliwości? Niestety, jest ich coraz więcej i stają się one coraz bardziej niepokojące.

Kierunek wprowadzonych zmian pokazuje, że postępowanie wyjaśniające ma służyć przede wszystkim wykrywaniu naruszeń o charakterze karnym. Zakres postępowania wyjaśniającego nie uległ co prawda zmianie, nadal Przewodniczący Komisji może zarządzić przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w celu ustalenia, czy istnieją podstawy do złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa określonego w ustawach, o których mowa w art. 1 ust. 2 Ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, lub do wszczęcia postępowania administracyjnego w sprawie naruszenia przepisów prawa w zakresie podlegającym nadzorowi Komisji, natomiast wprowadzone zmiany w sposób znaczący wzmacniają uprawnienia śledcze urzędników.

 

Brak informacji na temat przedmiotu i zakresu postępowania

W ramach „warzywniaka” zrezygnowano z oznaczania w upoważnieniu do prowadzenia czynności postępowania przedmiotu i zakresu postępowania wyjaśniającego. Informacje te będą określane w zarządzeniu o wszczęciu postępowania wyjaśniającego, którego – w przeciwieństwie do upoważnienia - nie udostępnia się osobom, w stosunku do których prowadzone są czynności w postępowaniu wyjaśniającym. Dotychczas osoba, która była wzywana do Komisji w celu złożenia oświadczeń lub wyjaśnień wiedziała, w jakiej sprawie ma stawić się w urzędzie. W nowym stanie prawnym osoby wzywane do złożenia oświadczeń i wyjaśnień nie będą wiedziały, czego dotyczy postępowanie, ani nawet czy zmierza ono do wszczęcia postępowania karnego, czy administracyjnego.

Okoliczności niepowiązane

Przewodniczący Komisji uprawniony będzie do wszczynania postępowań wyjaśniających w sytuacjach, w których niemożliwym będzie oznaczenie podmiotu w związku z działalnością, którego wszczyna się postępowanie. Wystarczającym będzie wskazanie okoliczności, w związku z którymi zostanie wszczęte postępowanie. Dotychczas w upoważnieniu do prowadzenia czynności postępowania obligatoryjnie należało oznaczyć podmiot, w związku z działalnością którego wszczęte zostało postępowanie. Po wejściu w życie znowelizowanych przepisów postępowania wyjaśniające będą mogły być wprowadzone na zdecydowanie wyższym stopniu ogólności.

 

Cena promocyjna: 129 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 0 zł


Nowe uprawnienia – wciąż urzędnik czy już pełnoprawny śledczy?

Jeśli w toku postępowania wyjaśniającego pracownicy UKNF stwierdzą okoliczności stanowiące podstawę do złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa stanowiącego naruszenie przepisów prawa w zakresie niepodlegającym nadzorowi Komisji, będą mogli podejmować dalsze czynności w postępowaniu w celu zebrania i zabezpieczenia dowodów oraz złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

W praktyce przedmiotowa zmiana umożliwia urzędnikom podejmowanie czynności w postępowaniu wyjaśniającym w celu zebrania materiału dowodowego do zainicjowania praktycznie każdego postępowania karnego.

Łącząc powyższą zmianę z:

  1. możliwością podejmowania poszczególnych czynności postępowania również w miejscu, w którym wystąpiły okoliczności,  w związku z którymi zostało wszczęte postępowanie – a nie jak dotychczas w miejscu prowadzenia działalności przez podmiot, w związku z działalnością którego wszczęte zostało postępowanie;
  2. wyposażeniem pracowników UKNF w prawo do logowania się na stronach internetowych dostępnych wyłącznie po zalogowaniu i utrwalania udostępnianych w ramach tych stron dokumentów i informacji;
  3. możliwością korzystania z pomocy funkcjonariuszy Policji w toku wykonywania powyższych czynności.

należy uznać, że w ramach „warzywniaka” przyznano urzędnikom bardzo szerokie uprawnienia o charakterze śledczym, które mogą być podejmowane również w celu zebrania materiału dowodowego, który następnie zostanie wykorzystany w postępowaniu karnym dotyczącym czynu niepodlegającego nadzorowi Komisji.

Amerykański sen czy polski koszmar?

Przedmiotowe regulacje mają tak szeroki zakres, że sprawiają wrażenie kreowania ich na wzór amerykański. Zapomniano jednak  o Prawach Mirandy. W tym zakresie nie wprowadzono do ustawy żadnych zmian. Ustawa nadal milczy w odniesieniu do możliwości ustanowienia pełnomocnika lub obrońcy, a w zakresie prawa do milczenia odwołuje się do regulacji przewidzianych w Kodeksie postępowania administracyjnego – umożliwiając odmowę złożenia oświadczenia w przypadkach przewidzianych w procedurze administracyjnej.

Wprowadzone zmiany podsumować można stwierdzeniem, że „amerykański sen” w polskim wydaniu niejednemu uczestnikowi rynku „spędzi sen z powiek”. W warunkach tak szerokich kompetencji śledczych Komisji rozważyć jednak należy czy nadal mamy do czynienia z postępowaniem administracyjnym, czy może już karnym? Jeśli karnym to osobom, w stosunku do których podejmowane są czynności, przysługuje zagwarantowane konstytucją prawo do obrony i milczenie ustawodawcy - w ramach ustaw o nadzorze - tego prawa nie wyłącza.

Klaudia Lewandowska, prawnik w Dziale Prawa Rynku Kapitałowego Filipiak Babicz Legal