Niewymienialny token oparty o technologię blockchain
Czym jest NFT? Skrót oznacza non-fungible token, czyli niewymienialny token oparty o technologię blockchain. Unikatowość NFT polega na tym, że nie ma dwóch tokenów NFT reprezentujących ten sam ciąg danych. Oznacza to, iż token NFT jest atrakcyjny z punktu widzenia kolekcjonerów czy inwestorów, co zdają się doceniać artyści czy celebryci, ale także m.in. twórcy w branży gamingowej. Tokeny mogą reprezentować cyfrowe dzieła sztuki, grafikę, muzykę, filmy czy elementy gier. NFT jest certyfikatem posiadanego dobra lub produktu oraz posiada swoją wymierną wartość. Token może potwierdzać własność lub udział we własności produktu fizycznego lub wirtualnego. NFT może przybierać różne formy – gifów, zdjęć czy plików tekstowych. Kluczowym jest, aby zawierał indywidualny kod potwierdzający, że dany plik jest sporządzony w tylko jednym egzemplarzu, a zatem jest unikatowy.
Wartość rynku NFT stale rośnie, także w Polsce
Do tej pory NFT było w Polsce kojarzone głównie z „misiami Magdy Gessler”, ale z całą pewnością idea tokenów NFT staje się coraz bardziej popularna również u nas. Tytułem przykładu można wskazać, iż potencjał płynący z tokenów NFT dostrzegli twórcy nowej wersji „Akademii Pana Kleksa”. Mimo, iż premiera filmu została zaplanowana dopiero na początek 2024 r. to od niedawna w ramach przedsprzedaży, do rąk inwestorów trafiło pierwszych 1234 tokenów, które stanowią przepustkę do wirtualnego świata Akademii Pana Kleksa i projektu Kleks Academy.
Cena promocyjna: 129 zł
|Cena regularna: 129 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 90.3 zł
Coraz więcej zgłoszeń znaków towarowych
EUIPO otrzymuje coraz więcej zgłoszeń znaków towarowych odnoszących się do dóbr wirtualnych i NFT. Do tej pory w 2022 r., do Urzędu wpłynęło ponad 1100 zgłoszeń odnoszących się do NFT i ponad 200 do metaverse. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż pojęciu NFT nieodłącznie towarzyszy słowo metaverse, które najogólniej rzecz ujmując stanowi koncepcję nowej wersji internetu. Czym ta koncepcja jest dokładnie – tego nie wiemy i prędko nie poznamy, gdyż jak się wydaje sami twórcy metaverse nie mają sprecyzowanej wizji Internetu przyszłości. Niemniej jednak, w zasadzie nikt nie ma wątpliwości, iż codzienne życie przenosi się w znacznej mierze do wirtualnej rzeczywistości. W ten sposób na platformach cyfrowych możemy zrobić nie tylko zakupy, ale także pracować, iść na wystawę czy koncert. W cyfrowej rzeczywistości zakres towarów i usług, które można nabyć, jest podobny do tego, który występuje na tradycyjnych rynkach. Szacuje się, że wartość metaverse stale rośnie, a znaczna jej część przypada na handel elektroniczny. Na tym tle nie dziwi fakt, że wiele firm, zwłaszcza z branży odzieżowej, zainwestowało już znaczne kwoty w budowę nowych modeli biznesowych w obszarze dóbr wirtualnych. Tego rodzaju inwestycje oraz domniemany gigantyczny potencjał rynkowy wymagają odpowiedniej ochrony marki, także w metaverse. Nic więc dziwnego, że przedsiębiorcy już teraz próbują podejmować wysiłki mające na celu ochronę swoich dóbr związanych z NFT czy metaverse.
Problem z klasyfikacją tokenów NFT
Przed EUIPO pojawiło się nowe wyzwanie w postaci konieczności prawidłowej klasyfikacji tokenów NFT oraz dóbr wirtualnych. Odpowiedzią na rozwój rynku NFT było stworzenie przez EUIPO Wytycznych dotyczących klasyfikacji. W ten sposób, EUIPO uznał, iż dobra wirtualne winny być klasyfikowane jako towary w klasie 9 Klasyfikacji Nicejskiej, ponieważ są traktowane jako treści cyfrowe lub obrazy. Jednakże sam termin dobra wirtualne nie jest jasny i precyzyjny, więc musi być doprecyzowany poprzez wskazanie treści, do której odnoszą się dobra wirtualne (np. dobra wirtualne do pobrania - wirtualna odzież).
W 12-tym wydaniu Klasyfikacji Nicejskiej termin pliki cyfrowe do pobrania uwierzytelnione za pomocą tokenów NFT zostanie włączony do klasy 9. NFT są traktowane jako unikalne certyfikaty cyfrowe zarejestrowane w blockchain, które uwierzytelniają przedmioty cyfrowe, ale są odrębne od tych przedmiotów cyfrowych. Dla Urzędu samo określenie „non-fungible tokens” jest nie do przyjęcia. Należy określić rodzaj przedmiotu cyfrowego uwierzytelnianego przez NFT. Usługi związane z dobrami wirtualnymi i NFT będą natomiast klasyfikowane zgodnie z ustalonymi zasadami klasyfikacji dla usług.
Włączenie do klasy 9 terminu „pliki cyfrowe do pobrania uwierzytelnione za pomocą niezbywalnych tokenów” ułatwi rejestrację rosnącej liczby znaków towarowych w tej materii. Co ważne, Wytyczne EUIPO wciąż pozostawiają możliwości w zakresie zgłaszania znaków towarowych - zarówno dla dóbr wirtualnych i NFT jako interfejsu do produktów rzeczywistych.
Jednak nie na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi. Dobra wirtualne nie zawsze będą pasowały do klasy 9. Na przykład dobra wirtualne, które są wykorzystywane tylko w aplikacjach przeglądarkowych, nie mieszczą się w klasie 9, jeśli nie można ich pobrać. Tego typu oferty należy zarejestrować za pomocą odpowiednich serwisów (np. w klasie 41 klasie dla „usług rozrywkowych w środowiskach wirtualnych”). To samo dotyczy sytuacji, gdy oferta - co zapewne często ma miejsce - ma wykraczać poza zwykłe udostępnianie dóbr cyfrowych w metaverse.
To samo dotyczy sytuacji, gdy NFT wykraczają poza wirtualne granice metaverse i są wykorzystywane jako interfejs do świata rzeczywistego, np. do uwierzytelniania (rzeczywistych) markowych towarów nabytych w metaverse. EUIPO nie sporządził żadnej specyfikacji dotyczącej zastosowania tych NFT, co prawdopodobnie będzie miało istotne znaczenie w przyszłości. Niemniej, godne pochwały jest to, iż na ten moment taki sposób klasyfikacji dóbr wirtualnych i NFT spotyka się z oczekiwaniami, a same Wytyczne jasno pokazują, że EUIPO podąża za rozwojem rynku NFT i dóbr wirtualnych. Nie ulega wątpliwości, iż wirtualny świat metaverse będzie jeszcze przez długi czas stanowił wyzwanie z punktu widzenia ubrania go w ramy prawne, w tym te związane ściśle z rejestracją znaków towarowych. Nowa Klasyfikacja Nicejska wejdzie w życie 1 stycznia 2023 r.