Na podstawie ustawy pracodawcy mogą skorzystać z dopłat do pensji pracowników podczas przestoju ekonomicznego (do 1,1 tys. zł), dofinansowania do szkoleń pracowników (do 11,3 tys. zł) oraz ze środków na opłacenie składek za pracowników. Pracodawcy nie mogą jednak w tym czasie nikogo zwolnić. Aby ubiegać się o pomoc obroty firmy musiały spaść o 15 proc. w ciągu 6 kolejnych miesięcy.
Z najnowszych danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wynika, że ze wsparcia skorzystało do lutego 57 firm. Uratowano dzięki temu 1336 etatów. Z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych przekazano na ten cel 7,1 mln zł. Najwięcej środków przyznano na świadczenia postojowe - 1,9 mln zł, na składki - 1,1 mln zł.
Ze wsparcia skorzystały firmy z 14 województw. Najwięcej firm wystąpiło o pomoc w województwie zachodnio-pomorskim i wielkopolskim. Wsparciem objęto tam ponad 350 pracowników. Koszt pomocy to 2,4 mln zł.
Pracodawcy mogą wystąpić o wsparcie do marszałka w województwie na terenie którego mają siedzibę firmy. Marszałek ma siedem dni na rozpatrzenie wniosku i podjęcie decyzji.