Autorzy propozycji przypominają, że rozporządzenie ministra infrastruktury określa wzór książki obiektu budowlanego oraz sposób jej prowadzenia. Lewiatan postuluje zastąpienie tradycyjnej książki, elektroniczną z wykorzystaniem nowoczesnych rozwiązań w zakresie obiegu i archiwizacji dokumentów, podpisów elektronicznych, repozytoriów dokumentów i aplikacji (elektronicznych książek) zawierających dane dotyczące działań na obiektach budowlanych.
Czytaj: Kodeks budowlany, kolej, drogi i porty - priorytety rządu w infrastrukturze>>>
- Prowadzenie książki obiektu budowlanego w tradycyjnej formie w przypadku obiektów budowlanych takich jak sieci telekomunikacyjne, na których w trybie ciągłym realizowane są prace inwestycyjne, modernizacyjne i obowiązkowe przeglądy, jest czasochłonne i pociąga znaczące koszty, wpływając również na czas realizacji inwestycji - czytamy w opinii Lewiatana.
Zdaniem jej autorów, umożliwienie i określenie warunków realizacji książki obiektu budowlanego w formie elektronicznej pozwoliłoby przedsiębiorcom na sprawniejszą i lepszą realizację nowoczesnych inwestycji, co jest istotne w świetle wyzwań i zobowiązań wynikających z prawa UE.
Eksperci Lewiatana twierdzą, że w zakresie prawa geodezyjnego należałoby dążyć do rezygnacji z tradycyjnych map papierowych na rzecz elektronicznych. Jedyną mapą w wersji papierowej, powinna być mapa zasadnicza używana w ośrodku geodezyjnym. Pozostałe powinny mieć postać elektroniczną (format pdf, jpg lub inny dedykowany program), co zagwarantuje szybkie ich przesłanie drogą elektroniczną do zainteresowanych podmiotów. Praca ośrodków geodezyjnych w oparciu o mapy cyfrowe usprawni proces inwestycyjny, zmniejszy zarówno koszty działania administracji, jak i ograniczy koszty inwestorów.
- Korzystne byłoby również stworzenie elektronicznego obiegu dokumentów, w tym przesyłania elektronicznie wniosków z zakresu prawa budowlanego, przy użyciu podpisu kwalifikowanego (skany dokumentów + wersje cyfrowe), a dostarczanie oryginałów, jeśli są wymagane, w terminie późniejszym lub pocztą przed wydaniem decyzji - czytamy w opinii.