Skarbówka chętnie blokuje rachunki bankowe przedsiębiorców. Prawnicy uważają jednak, że korzysta z tego narzędzia na wyrost. Podobnie uważa Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, o czym mówił serwisowi Prawo.pl. 

Teoretycznie na "papierze" uczciwy przedsiębiorca nie ma się czego bać. Zawsze może się odwołać. Ale realia są takie, że zanim zakończy się sprawa sądowa, firmy może już nie być. Skutki takiej blokady mogą być już bowiem nie do odwrócenia. 

Czytaj też: Uczciwe firmy z zarzutami o oszustwo VAT? Czas na zmiany

 

Dwa tryby blokowania kont 

Blokowanie kont bankowych odbywa się zasadniczo w dwóch trybach. Po pierwsze, blokada jest traktowana, jako środek zabezpieczający i stosuje się ją nawet przed terminem wymagalności zobowiązania podatkowego. Wystarczające jest uznanie skarbówki, że zachodzi uzasadniona obawa, iż nie zostanie ono wykonane.

 - Co prawda art. 33 par. 1 ordynacji podatkowej stanowi, że zabezpieczenia dokonuje się, gdy podatnik trwale nie uiszcza wymagalnych zobowiązań o charakterze publicznoprawnym lub dokonuje czynności polegających na zbywaniu majątku, które mogą utrudnić lub udaremnić egzekucję, ale jest to wyliczenie przykładowe, co oznacza, że organ podatkowy może dokonać zajęcia w każdym przypadku, gdy uzna, że zobowiązanie podatkowe nie zostanie wykonane. Do zajęcia rachunku może dojść na każdym etapie, także przed zakończeniem kontroli podatkowej lub celno-skarbowej, a więc zanim podatnik dowie się o ewentualnie ustalonych nieprawidłowościach, a przecież niekoniecznie muszą one w rzeczywistości mieć miejsce - tłumaczy Maciej Obrębski, adwokat, partner w kancelarii Obrębski Adwokaci i Radcowie.

Drugi tryb to blokada rachunku bankowego w  systemie STIR (System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej). Co istotne, jest ona dokonywana na podstawie automatycznej analizy przeprowadzonej w oparciu o algorytm, opierający się na następujących kryteriach:

  • ocena transakcji w kontekście działalności gospodarczej i ich uzasadnienia;
  • identyfikacja nietypowych zachowań podatników;
  • analiza transakcji z krajami o wysokim ryzyku wyłudzeń skarbowych;
  • ocena działalności gospodarczej pod kątem podatności na wyłudzenia;
  • weryfikacja powiązań z podmiotami, które mogą być zaangażowane w wyłudzenia skarbowe.

Ministerstwo Finansów tłumaczy serwisowi Prawo.pl, że w tym wypadku: "do blokady rachunku bankowego dochodzi wyłącznie w sytuacji, gdy z informacji posiadanych przez organ wynika, że podmiot kwalifikowany może wykorzystywać działalność banków do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowymi lub do czynności zmierzających do wyłudzenia skarbowego, a blokada rachunku podmiotu była konieczna, aby temu przeciwdziałać. Blokadą można objąć tylko podmioty kwalifikowane, czyli podmioty enumeratywnie wskazane w ww. Dziale III B - do podmiotów tych nie zalicza się np. osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej. Narzędzie jest stosowane, po zaistnieniu ustawowo określonych przesłanek". MF podkreśla, że prawidłowość działania organów weryfikowane są zarówno poprzez II instancyjne postępowanie administracyjne, jak i kontrolę sądów administracyjnych.  

Zobacz w LEX: System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej - najważniejsze aspekty nowej regulacji > >

 

Rządzi ślepy algorytm 

Gdy chodzi o STIR eksperci nie mają wątpliwości, że jego wprowadzenie było dobrym pomysłem. Ale wymaga dopracowania. Nie da się bowiem w 72 godziny ustalić, czy przedłużenie  blokady na 3 miesiące jest zasadne. 

- Działanie STIR dotyka wszystkich – nie tylko podmioty potencjalnie zaangażowane w oszustwa, ale także te, które stały się ofiarami oszustów, np. na skutek niedołożenia należytej staranności przy weryfikowaniu swoich kontrahentów. Co więcej, konsekwencją zastosowania blokady rachunku bankowego może być wykreślenie danego podmiotu z rejestru podatników VAT, co wynika wprost z art. 96 ust. 9 pkt 5 ustawy o VAT - wyjaśnia Alicja Sarna, dyrektor ds. kluczowych sporów podatkowych w CRIDO.

Ale to nie jedyny problem. Dodatkowo, o blokadzie na 72 godziny, jej ewentualnym przedłużeniu oraz o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia wyłudzenie skarbowego, skarbówka zawiadamia prokuraturę. Blokada rachunku jest więc swego rodzaju bronią atomową, z której Szef KAS powinien korzystać niezwykle ostrożnie.

- Tymczasem blokada rachunku jest dokonywana automatycznie. W oparciu o informacje uzyskane za pomocą STIR - system informatyczny Szefa KAS dokonuje analizy ryzyka wystąpienia wyłudzenia skarbowego, typując podmioty, co do których powinna być zastosowana blokada rachunku. Jest ona zatem dokonywana w sposób zautomatyzowany, na podstawie algorytmu, którego – co oczywiste – podatnicy nie znają. O ile blokada na 72 h, pierwsza, jest działaniem powodującym utrudnienia po stronie podatnika, o tyle jest ona – w teorii – odwracalna i krótkotrwała - tłumaczy Alicja Sarna. 

 

Trzy miesiące i... po firmie 

Druga blokada już na 3 miesiące może doprowadzić do bankructwa firmy. Co gorsza, nawet gdy podejrzenia skarbówki okażą się bez podstawne, przedsiębiorca nie może  liczyć nawet na odszkodowanie od Skarbu Państwa. 

- Teoretycznie Szef KAS, przedłużając blokadę, powinien wykazać, że zachodzi uzasadniona obawa, że podmiot kwalifikowany nie wykona istniejącego lub mającego powstać zobowiązania podatkowego lub zobowiązania z tytułu odpowiedzialności podatkowej osób, ale - jak wskazują statystki - działanie to jest w zasadzie automatyczne. Dokonanie takiej analizy w ciągu 72 godzin jest działaniem w zasadzie niewykonalnym - nie ma wątpliwości Maciej Obrębski, adwokat, partner w kancelarii Obrębski Adwokaci i Radcowie.

Prawnicy są też zgodni, że sam pomysł wykorzystania zautomatyzowanego narzędzia do walki z wyłudzeniami podatków, w szczególności VAT, jest dobrym pomysłem. Ich duże obawy budzi jednak jego praktyczne wykorzystanie. Taki automatyzm narusza prawa uczciwych podatników do obrony.

Czytaj także w LEX: Blokowanie kont podatnikom a zasada proporcjonalności. Glosa do wyroku NSA z dnia 26 lutego 2020 r., I FSK 1719/19 > >

 

Na papierze pięknie, w życiu niekoniecznie 

Ze sprawozdań Szefa KAS składanych za lata 2018-2020 wynika, że – co do zasady - przeważająca większość blokad jest przedłużana na 3 miesiące. W 2018 r. liczba rachunków bankowych podmiotów kwalifikowanych zablokowanych na okres do 72 godzin wyniosła 41 i wszystkie te blokady zostały przedłużone na trzy miesiące. W 2019 r.  było podobnie - liczba rachunków bankowych podmiotów kwalifikowanych zablokowanych na okres do 72 godzin wyniosła 566 i tylko w czterech przypadkach blokada ta nie została przedłużona na trzy miesiące, za to w 2020 r. blokad – zarówno na 72 h, jak i na 3 miesiące – było 1020. Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, w 2022 roku były 1138 blokady, a w 2022 – 1188.  Od 2020 r. widać w miarę zbliżoną, wysoką liczbę blokad.

Jak jest obecnie? Serwis Prawo.pl zapytał o to Ministerstwo Finansów. Z odpowiedzi resortu wynika, że w 2023 r. dokonano tylko 315 blokad rachunku podmiotu kwalifikowanego, a w okresie I-III kw. 2024 r. - 217. Nie mamy informacji, czy były to zasadne blokady.

 - Dane dotyczące stosowania blokad rachunków bankowych wskazują, że są to rozwiązania stosowane relatywnie rzadko. To może świadczyć o tym, że STIR nie stanowi narzędzia, które jest pochopnie stosowane lub nadużywane przez organy podatkowe. Ale zastosowanie blokady to niezwykle daleko idąca ingerencja w funkcjonowanie przedsiębiorstwa - podsumowuje Jakub Warnieło, doradca podatkowy, starszy menadżer w MDDP.

Mateusza Majewskiego, eksperta podatkowego Kancelarii Prawnej Wojarska Aleksiejuk & Wspólnicy niepokoi natomiast fakt, że zdarzają się sytuacje, w których blokady są uznane ze bezpodstawne. 

Według niego jeszcze bardziej niepokojące jest to, że sądy musiały rozstrzygać w sprawach, w których blokady nie były zasadne. 

 

Cena promocyjna: 219.8 zł

|

Cena regularna: 314 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 251.2 zł


W nieskończoność i bez odszkodowania

Ale nie tylko STIR jest dużym problemem. Jeszcze większym potrafi być blokada rachunku na podstawie art. 33 par. 1 ordynacji podatkowej. 

 - W przypadku STIR blokada rachunku może trwać maksymalnie trzy miesiące, ale już w przypadku zabezpieczenia z art. 33 ordynacji nie ma maksymalnego terminu. Jeśli do tego dołożyć okoliczność, iż nie ma maksymalnego czasu trwania kontroli, czy postępowania podatkowego, organ skarbowy nie ma w ogóle presji czasu, aby wyjaśnić sprawę. Tymczasem przedsiębiorca jest zblokowany, często nie wiedząc nawet jakich nieprawidłowości rzekomo się dopuścił. Coraz częstszą praktyką organów skarbowych jest przekazywanie sprawy prokuratorze, mimo niezakończenia nawet kontroli. Prokurator posiada jeszcze większe możliwości zabezpieczeń, a podatnikowi odmawia się nawet dostępu do akt postępowania przygotowawczego, gdyż sprawa przeszła w reżim postępowania karnego i wymaga tego dobro śledztwa.

Brak ograniczeń czasowych środków zabezpieczających i samych postępowań stanowi realne zagrożenie dla bytu przedsiębiorców. Tracąc płynność finansową, wskutek blokady rachunków, często nie mają oni szans uchronić się przed upadłością przed zakończeniem sprawy. 

Organom nie można postawić zarzutu bezprawności, gdyż działają w ramach przysługujących im uprawnień. Jest to najwyższa pora na zmiany legislacyjne, albowiem prowadzenie działalności gospodarczej stało się istnym polem minowym, a kontrola miną, nastąpienie na którą może oznaczać śmierć - uważa mec. Obrębski. 

Inni prawnicy widzą możliwość ubiegania się o odszkodowanie. Przyznają jednak, że wywalczyć je jest niezwykle trudno. 

- Przepisy dają ogólne prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Aby wystąpić do sądu cywilnego z roszczeniem odszkodowawczym przeciwko Skarbowi Państwa, konieczne jest posiadanie orzeczenia, które potwierdza niezgodność działań organu. Trzeba jednak pamiętać o tym, że takie sprawy potrafią się toczyć latami i ostatecznie mogą nie stanowić dla przedsiębiorcy realnego zadośćuczynienia. Możliwe jest również ubieganie się o odszkodowanie od samego urzędnika, który popełnił błąd. W rzeczywistości to jednak bardzo rzadkie przypadki - dodaje Jakub Warnieło.

Sprawdź w LEX: Blokada rachunku podmiotu kwalifikowanego – skalpel chirurga czy prymitywna maczuga? > >