Takie zmiany przewiduje przyjęty we wtorek przez rząd projekt nowelizacji ustawy o systemie powiadamiania ratunkowego. Autor projektowanych przepisów, czyli minister spraw wewnętrznych i administracji uzasadnia, że zmiany są potrzebne gdyż przed operatorami numerów alarmowych trzeba otworzyć możliwości awansu zawodowego poprzez gradację stanowisk. Dlatego do struktury organizacyjnej Centrum Powiadamiania Ratunkowego zostanie dodane stanowisko starszego operatora numerów alarmowych, koordynatora i koordynatora-trenera.
Ścieżka rozwoju
Rząd chce zachęcić też zainteresowanych do podejmowania zatrudnienia w Centrach Powiadamiania Ratunkowego. Praca przy obsłudze numeru alarmowego 112 jest pracą stresującą, odpowiedzialną a mnie koniecznie atrakcyjną finansowo.
MSWiA zaznacza także w projekcie, że dotychczasowa płaska struktura CPR oraz zatrudnienie operatorów poza korpusem służby cywilnej powoduje zamknięcie im ścieżki rozwoju, co jest demotywujące dla pracowników. MSWiA liczy zatem, że efektem proponowanych zmian będzie zatrzymanie w strukturach CPR najbardziej zaangażowanych i doświadczonych pracowników, których wkład do budowy sprawnie funkcjonującego systemu powiadamiania ratunkowego jest kluczowy.
Większa ochrona
Co więcej, projekt noweli przyjętej wczoraj przez rząd rozszerza katalog osób, którym będzie przysługiwała ochrona przewidziana w kodeksie karnym dla funkcjonariuszy publicznych oraz pracowników obsługujących zgłoszenia alarmowe. Ma to zapobiec sytuacjom, w których osoby dokonujące zgłoszeń alarmowych "bezkarnie znieważają i grożą operatorom numerów alarmowych podczas obsługi zgłoszeń". Zgodnie z prawem określone czyny niedozwolone są zagrożone surowszą karą, jeśli zostały dokonane wobec funkcjonariusza publicznego, niż wobec innej osoby.
Ponadto zmiany zawarte w projekcie mają umożliwić wprowadzenie aplikacji mobilnej, która dzięki zastosowaniu piktogramów umożliwi dokonanie zgłoszenia na numer alarmowy 112. Ma ona być szczególnie pomocna dla osób głuchych i niedosłyszących.