Większość chorych dotyka tzw. łuszczyca pospolita (plackowata) - od 58 do 97 procent. Najwięcej łuszczyków żyje w krajach Europy Północnej, najmniej w Azji Południowo – Wschodniej. Według niektórych danych nawet aż 34,7 procent chorych na łuszczycę cierpi również na przewlekłe, łuszczycowe zapalenie stawów.
Kompleksowa opieka
Opieka nad chorymi na łuszczycę nie powinna się ograniczać do zmian rozwijających się na skórze i w stawach. W wielu badaniach stwierdzono, że łuszczycy towarzyszą inne ciężkie choroby układowe. Do najczęściej wymienianych należą: choroby układu krążenia, zespół metaboliczny (w tym nadciśnienie), dyslipidemia i cukrzyca oraz choroba Leśniowskiego-Crohna.
Dlatego istotną częścią kompleksowego schematu leczenia jest analiza innych przyjmowanych przez pacjenta leków, w celu wyeliminowania szkodliwych interakcji i możliwości wywołania przez nie wysiewu, a także rozpoznanie czynników mogących powodować wysiewy i wdrożenie odpowiedniego postępowania.
Różni pacjenci, różne terapie
Łuszczyca jest chorobą przewlekłą i nieuleczalną. Nie da się jednoznacznie przewidzieć czynników ją wywołujących ani charakteru objawów. Istnieją jednak metody pozwalające na skuteczne ograniczanie wysiewów, znaczną poprawę życia pacjentów i długotrwałą remisję.
W przypadku łagodnej łuszczycy stosuje się zwykle leczenie miejscowe, które w przypadku niewystarczającej odpowiedzi przechodzi w fototerapię. Umiarkowane i ciężkie postacie łuszczycy wymagają jednak leczenia układowego. Do leków ogólnoustrojowych pierwszego rzutu należą: metotreksat, cyklosporyna, acytretyna i etretynat. W niektórych krajach dostępne są także inne terapie układowe, w szczególności leki biologiczne i estry kwasu fumarowego.
W Polsce leki biologiczne dostępne są w ramach tzw. programów lekowych, jednak ich dostępność jest mocno ograniczona, ponieważ kryteria kwalifikacji – takie jak wskaźnik rozległości i nasilenia zmian łuszczycowych (PASI) oraz wskaźnik wpływu dolegliwości skórnych na jakość życia (DLQI) są bardzo restrykcyjne i niejednolite dla różnych terapii, a co za tym idzie nie odpowiadają rzeczywistym potrzebom chorych.
Potrzebne wytyczne i standardy
WHO w swoim raporcie podkreśla, że ze względu na niewystarczającą liczbę kompetentnych lekarzy w zakresie łuszczycy – zarówno pierwszego kontaktu jak i specjalistów, nawet w krajach, w których opracowano odpowiednie wytyczne (a do tych należy Polska), nie są one powszechnie stosowane. Tymczasem istnieją dowody, że jeśli lekarze znają wytyczne i stosują je w codziennej praktyce, to jakość opieki nad chorymi na łuszczycę ulega znacznej poprawie.
WHO podkreśla, że Państwa Członkowskie powinny zapewnić chorym na łuszczycę dostęp do fachowej opieki zdrowotnej. Kluczową kwestią jest jak najwcześniejsze rozpoznanie tej choroby, gdyż wczesna diagnoza i właściwe leczenie stwarzają największe szanse na uniknięcie niepotrzebnego cierpienia pacjentów, niekontrolowanego postępu choroby, nieodwracalnych zmian stawów oraz niesprawności.
Według WHO istnieje pilna potrzeba opracowania wytycznych w sprawie rozpoznania i leczenia łuszczycy. Należy także wdrożyć określone standardy opieki medycznej, w tym w zakresie oceny wyników terapii oraz jednolitych metod oceny stopnia nasilenia choroby i jakości życia pacjentów. Lekarze powinni określać cele i sposób leczenia we współpracy z pacjentami.
Dodatkowo chorzy cierpiący na łuszczycę powinni mieć dostęp do kompleksowego i zindywidualizowanego leczenia. Jako minimum, publiczne i prywatne ośrodki służby zdrowia powinny zapewnić im leki z Modelowego Wykazu Leków Podstawowych WHO, w tym preparatów o działaniu ogólnoustrojowym. W opinii WHO, należy zwiększyć również wysiłki na rzecz poprawy dostępu do leków biologicznych.
Źródło: Unia Stowarzyszeń Chorego na Łuszczycę