Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy wypowiedział się na temat umów o zakazie konkurencji podpisywanych przez dyrektorów szpitali z lekarzami.
W stanowisku, jakie znalazło się na stronie OZZL w dniu 14 marca br., Związek wydał pozytywną opinię na temat coraz popularniejszego w ostatnim czasie przedkładania przez dyrektorów szpitali lekarzom do podpisania umów o zakazie konkurencji. Jak uważa Zarząd Krajowy Związku, taka praktyk dowodzi, iż „pracodawcy (dyrektorzy) dostrzegli w końcu, iż to lekarze są największym dobrem szpitali i to od nich najbardziej zależy pomyślność finansowa zakładów".
Zalecenia OZZL
Z uwagi na to, iż „podpisanie przez pracownika takiej lojalnościowej umowy ogranicza istotnie możliwość dorabiania przez niego w innych miejscach pracy", ZK OZZL przekazuje lekarzom kilka zaleceń w tej sprawie.
Po pierwsze, istotne jest, by zainteresowany „za każdym razem, przed podpisaniem umowy dobrze przeanalizowali jej treść pod względem prawnym". Chodzi o to, by sprawdzić, czy umowa nie zawiera „niedopuszczalnych warunków (np. zakazu dodatkowej pracy w ogóle), które przekraczałyby przepisy prawa pracy i przesądzały o jej nieważności". W razie wątpliwości OZZL zaleca konsultację z prawnikami.
Po drugie, w przypadku zgody na podpisanie umowy o zakazie konkurencji, lekarze powinni żądać odpowiedniej rekompensaty finansowej ze strony pracodawcy, która zdaniem OZZL „nie może być mniejsza niż 50% wzrost pensji zasadniczej".
Ponadto, „gdy ilość lekarzy objętych umową o zakazie konkurencji miałaby być duża, organizacja terenowa OZZL (zakładowa lub międzyzakładowa) wstąpiła w spór zbiorowy z dyrekcją szpitala żądając odpowiedniego (co najmniej 50%) wzrostu płac zasadniczych dla lekarzy w zamian za zgodę na podpisanie przez nich umowy lojalnościowej".
Na koniec Związek podkreśla, iż podpisanie umowy lojalnościowej nie jest obowiązkiem pracownika. Jednak odmowa podpisania może oznaczać, iż „dyrektor szpitala może uznać to za powód do rozwiązania z lekarzem umowy o pracę (w trybie normalnym)". W takim przypadku lekarz ma prawo do wystąpienia z pozwem do sądu pracy o uznanie rozwiązania umowy o pracę za bezskuteczną i wówczas wszelkie wątpliwości powinien rozstrzygnąć sąd.
Opracowanie: Agnieszka Sostenes-Brązert, RPE WKP
Źródło: www.ozzl.org.pl, 14 marca 2011 r.
Data publikacji: 15 marca 2011 r.
W stanowisku, jakie znalazło się na stronie OZZL w dniu 14 marca br., Związek wydał pozytywną opinię na temat coraz popularniejszego w ostatnim czasie przedkładania przez dyrektorów szpitali lekarzom do podpisania umów o zakazie konkurencji. Jak uważa Zarząd Krajowy Związku, taka praktyk dowodzi, iż „pracodawcy (dyrektorzy) dostrzegli w końcu, iż to lekarze są największym dobrem szpitali i to od nich najbardziej zależy pomyślność finansowa zakładów".
Zalecenia OZZL
Z uwagi na to, iż „podpisanie przez pracownika takiej lojalnościowej umowy ogranicza istotnie możliwość dorabiania przez niego w innych miejscach pracy", ZK OZZL przekazuje lekarzom kilka zaleceń w tej sprawie.
Po pierwsze, istotne jest, by zainteresowany „za każdym razem, przed podpisaniem umowy dobrze przeanalizowali jej treść pod względem prawnym". Chodzi o to, by sprawdzić, czy umowa nie zawiera „niedopuszczalnych warunków (np. zakazu dodatkowej pracy w ogóle), które przekraczałyby przepisy prawa pracy i przesądzały o jej nieważności". W razie wątpliwości OZZL zaleca konsultację z prawnikami.
Po drugie, w przypadku zgody na podpisanie umowy o zakazie konkurencji, lekarze powinni żądać odpowiedniej rekompensaty finansowej ze strony pracodawcy, która zdaniem OZZL „nie może być mniejsza niż 50% wzrost pensji zasadniczej".
Ponadto, „gdy ilość lekarzy objętych umową o zakazie konkurencji miałaby być duża, organizacja terenowa OZZL (zakładowa lub międzyzakładowa) wstąpiła w spór zbiorowy z dyrekcją szpitala żądając odpowiedniego (co najmniej 50%) wzrostu płac zasadniczych dla lekarzy w zamian za zgodę na podpisanie przez nich umowy lojalnościowej".
Na koniec Związek podkreśla, iż podpisanie umowy lojalnościowej nie jest obowiązkiem pracownika. Jednak odmowa podpisania może oznaczać, iż „dyrektor szpitala może uznać to za powód do rozwiązania z lekarzem umowy o pracę (w trybie normalnym)". W takim przypadku lekarz ma prawo do wystąpienia z pozwem do sądu pracy o uznanie rozwiązania umowy o pracę za bezskuteczną i wówczas wszelkie wątpliwości powinien rozstrzygnąć sąd.
Opracowanie: Agnieszka Sostenes-Brązert, RPE WKP
Źródło: www.ozzl.org.pl, 14 marca 2011 r.
Data publikacji: 15 marca 2011 r.