Naukowcy z Mount Sinai Hospital w Nowym Jorku zastanawiali się, dlaczego nasz układ immunologiczny nie reaguje na obecne w jelicie miliardy bakterii. Okazało się, że to śluz, którego ludzkie jelita wydzielają około litra dziennie, uspokaja system odpornościowy. Nie chodzi tylko o mechaniczną izolację, jaką daje warstwa śluzu - w tej wydzielinie zawarte jest także białko MUC2, które w połączeniu z określonymi cukrami działa na komórki dendrytyczne, koordynujące odpowiedź immunologiczną.
Podobny śluz wytwarza także błona śluzowa płuc, a w czasie kataru - również nosa. Być może i w tym przypadku śluz, łagodząc odpowiedź immunologiczną zapobiega chorobom takim jak alergie czy astma.
Zdaniem autorów badań, sztuczny, butelkowany śluz mógłby znaleźć zastosowanie w leczeniu niektórych chorób jelit o podłożu zapalnym - na przykład choroby Leśniowskiego - Cohna czy wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. W chorobach tych wydzielanie śluzu często jest ograniczone.
Co prawda na razie nie jest możliwe wytwarzanie śluzu o odpowiednich właściwościach, ale można by pobudzić wydzielanie go przez pacjenta.
Innym aspektem jest fakt wytwarzania śluzu zawierającego MUC2 przez niektóre nowotwory, na przykład jelita, jajnika czy piersi. Być może chroni on patologiczną tkankę przed zniszczeniem przez układ odpornościowy.