Aby ominąć wysokie koszty polis, Związek Powiatów Polskich (ZPP) zaproponował szpitalom projekt umowy o wzajemnym ponoszeniu ryzyka. – Na razie program obejmie tylko jednostki powiatowe. Chcemy sprawdzić, jak nowy mechanizm zadziała w praktyce – tłumaczy Rudolf Borusiewicz, sekretarz ZPP.
Szpitale analizują propozycję przedstawioną przez samorządowców, przede wszystkim od strony kosztowej. – Jeżeli mechanizm zostanie ostatecznie zaakceptowany, to wystąpimy o jego upowszechnienie – zapowiada Borusiewicz. Samorządom i szpitalom zależy na tym, by umowa o wzajemnym ponoszeniu ryzyka była alternatywą dla obowiązkowych w przyszłości ubezpieczeń od zdarzeń medycznych (choć sama umowa nie jest ich zdaniem umową ubezpieczenia mimo podobnej roli ekonomicznej). Na takie rozwiązanie wpierw musiałby wyrazić zgodę rząd, a pilotażowy program ma go przekonać do tego pomysłu.
Zasady działania mechanizmu są proste. Jeśli któryś ze szpitali będzie musiał wypłacić świadczenie z tytułu zdarzenia medycznego, pozostałe jednostki będące stroną umowy będą zobowiązane wypłacić temu podmiotowi odpowiednią część świadczenia.
Już 30 szpitali zdecydowało się wejść do programu pilotażowego.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna