Samorząd podkreśla, że konieczne jest przeprowadzenie reformy systemu ochrony zdrowia i wzrost w możliwie najkrótszym czasie publicznych nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 procenta PKB oraz zmniejszenie obciążeń biurokratycznych lekarzy.

Samorząd lekarski zadeklarował również chęć współpracy w przeprowadzaniu reform, które będą podnosiły poziom opieki zdrowotnej, bowiem, jak czytamy w komunikacie „dotychczasowe oraz aktualnie przygotowywane próby naprawy systemu ochrony zdrowia pozostają bezowocne, a w konsekwencji nie przynoszą poprawy sytuacji pacjentów ani osób wykonujących zawody medyczne”.

Naczelna Rada Lekarska 27 października 2017 roku zaapelowała do lekarzy i lekarzy dentystów o ograniczenie gotowości do świadczenia pracy i wykonywania świadczeń zdrowotnych, również w ramach umów cywilnoprawnych, do maksymalnie 48 godzin w tygodniu.

 [-DOKUMENT_HTML-]

Apel, jak uzasadniał samorząd, podyktowany był troską o jakość udzielanych pacjentom świadczeń zdrowotnych, a także o zapewnienie możliwości regeneracji sił przez lekarzy, którzy są nadmiernie obciążeni pracą.

„Problemy niedostatków i błędów systemu ochrony zdrowia nie mogą być rozwiązywane poprzez oczekiwanie od lekarzy pracy ponad siły, obniża to bowiem bezpieczeństwo pacjentów oraz grozi uszczerbkiem dla zdrowia lekarzy i brakiem czasu dla rodziny. Potrzebne są pilnie inne rozwiązania służące poprawie sytuacji” – czytamy w stanowisku Naczelnej Rady Lekarskiej.   

 

Źródło: www.nil.org.pl