W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, krajowa konsultant w dziedzinie pielęgniarstwa, przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych oraz członkowie Komisji Ekspertów ds. Zdrowia.

Adam Bodnar zauważył, że dotychczasowe interwencje RPO dotyczyły działań systemowych państwa na rzecz zwiększenia liczby pielęgniarek i położnych wykonujących zawód, obciążania wykonywanymi zadaniami oraz nakładania nowych obowiązków zawodowych bez zapewnienia środków na ich realizację.

Pomimo znacznej liczby młodych osób, które kończą wydziały pielęgniarstwa tylko niewielki procent absolwentów podejmuje pracę w zawodzie. W 2015 roku  na około siedem tysięcy absolwentów w izbach pielęgniarek i położnych zarejestrowało się trzy tysiące dwieście dziewiętnaście osób, a pracę w zawodzie podjęło tysiąc dwieście sześć osób.

Czynnikami, które wpływają na niepodjęcie pracy w zawodzie, a nawet nieubieganie się o wpis na listę osób mających prawo wykonywania zawodu są niskie płace, nadmiar trudnych obowiązków zawodowych, brak przewidywalnej drogi zawodowej z możliwością awansu czy obciążenie w pracy czynnościami niemedycznymi.

W ciągu następnych czterech lat z zawodu, między innymi z powodu nabycia uprawnień emerytalnych, odejdzie osiemdziesiąt tysięcy pielęgniarek. Nie ma już zastępowalności pokoleń w tym zawodzie.

Trudna sytuacja dotycząca liczby pielęgniarek jest w podstawowej opiece zdrowotnej. Ich liczba ciągle się zmniejsza, czas kształcenia kadry jest długi, a koszty wysokie. Taka tendencja jest niebezpieczna z punktu widzenia procedowanych zmian systemowych, które nakładają nowe obowiązki na podstawową opiekę zdrowotną. Do realiów wykonywania zawodów niedostosowane są prawnie określone minimalne normy zatrudnienia.

Jednocześnie stale maleje liczba pielęgniarek w przeliczeniu na pacjenta. W 2015 roku na 1000 pacjentów, przypada tylko 4,82 pielęgniarki. Rok wcześniej było to 5,18 na 1000 pacjentów. Średnia wieku pielęgniarek wynosi 50 lat i ciągle rośnie, a tylko 2 5 tej kadry to osoby w wielu około 30 lat.

 [-DOKUMENT_HTML-]

 

Podczas spotkania przytoczono również wyliczenia z których wynika, że na oddziałach jest tylko jedna pielęgniarka na trzydziestu lub czterdziestu pacjentów. Taki stan stwarza zagrożenie dla życia pacjentów i czyni pracę pielęgniarki niewykonalną. Jednocześnie „normą” jest, że pielęgniarki pracują na dwóch lub trzech etatach, bo gdyby pracowały na jednym na rynku już by ich zabrakło.

Zwrócono także uwagę, że potrzebne są działania na rzecz odzyskania, na przykład przez szkolenia, tych pielęgniarek, które nie wykonują zawodu z powodu długiej przerwy. Ta grupa stanowi kadrę do odzyskania do wykonywania zawodu.

Zwrócono też uwagę, że długofalowe działania na rzecz poprawy stanu rzeczy powinny obejmować etap od rozpoczęcia kształcenia zawodowego do długoletniego wykonywania zawodu. Należy przemyślanie z krajowych środków publicznych finansować uczelnie i wydziały pielęgniarstwa i już od tego etapu budować przyszłość zawodową pielęgniarek i położnych. Absolwenci zawodów powinni w momencie opuszczania uczelni znać swoją drogę w zawodzie wraz z możliwością awansu i rozwoju finansowego i zawodowego. Pomocna byłaby też wycena w kontraktach z NFZ świadczenia usług pielęgniarskich i położniczych.

Postulaty te, środowisko zawodowe – związki zawodowe, izby samorządowe, konsultanci w ochronie zdrowia zgłasza od dwudziestu lat, jednak często są one lekceważone przez władze. Pomocą i drogowskazem do poprawy stanu rzeczy mogłaby być – Karta Pracownika Medycznego – wskazali uczestnicy spotkania.

Rzecznik Praw Obywatelskich wyraził nadzieję, że spotkanie będzie początkiem współpracy RPO ze środowiskiem zawodowym pielęgniarek i położnych.

Źródło: www.rpo.gov.pl

 [-OFERTA_HTML-]